"Z niczego nic nie powstaje" – słowa te, spisane przez jednego z rzymskich filozofów jeszcze przed naszą erą, przez długie wieki nie traciły na aktualności. Do czasu. Konkretniej zaś – do czasów znanych jako Polska Rzeczpospolita Ludowa, kiedy to "kombinowanie" stało się niejako sportem narodowym, a "coś z niczego" nie tylko powstało, ale i okazało się być... jadalne. Porozmawiajmy więc o smakach, które – bezpośrednio lub nie – ukształtowały kulinarne gusta Polaków. Również te dzisiejsze.