Włoski deser z "orzechami szczęścia", czyli pistacjowe tiramisu z przepisu Ewy Wachowicz

Beata Łajca
Wydawało nam się, że nie ma lepszego deseru niż tiramisu. Schłodzone, lekko słodkie, z puszystymi biszkoptami i nutą mocnej kawy. Ale Ewa Wachowicz wyprowadziła nas z tego błędu, bo włoski deser ma inną odsłonę, która z tą klasyczną zdecydowanie wygrywa - przynajmniej wśród miłośników pistacji. Pistacjowe tiramisu z przepisu królowej kuchni "halo tu polsat" zachwyca aksamitnym orzechowym kremem. A dekoracja z ciasta kataifi wynosi je na niemalże restauracyjny poziom.

Jakby komuś brakowało optymizmu w klasycznym tiramisu (wszak jego włoską nazwę można tłumaczyć: "podnieś mnie" lub "rozwesel mnie"), to wariacja Ewy Wachowicz spełni jego oczekiwania w stu procentach. W kulturach wschodnich, czyli w miejscach, gdzie pistacje rosły naturalnie, nazywa się je "orzechami szczęścia" i są uważane za symbol pomyślności. W Chinach mówi się o nich wprost - "szczęśliwe orzechy", bo gdy pękają, wyglądają, jakby się uśmiechały. Tym bardziej nie mamy wątpliwości, że pistacjowy deser Ewy każdego smakosza przyprawi o dobry nastrój.
Tiramisu z pistacjowym kremem to deser idealny nie tylko do kawy. Ewa Wachowicz poleca użyć do jego przygotowania porządnej ubijaczki i zwrócić uwagę na składniki. Pasty pistacjowe bywają słodzone lub nie. Jeżeli kupisz słodzoną, nie dodawaj już do kremu żadnego cukru poza tym waniliowym. Jeżeli wybierzesz pastę bez cukru, możesz dosłodzić ciasto kataifi, potrzebne do dekoracji, kilkoma łyżkami miodu.
Pistacjowe tiramisu z przepisu Ewy Wachowicz
Składniki na tiramisu:
- 600 g sera mascarpone
- 4 żółtka
- 1-2 łyżki cukru
- 1 łyżka cukru waniliowego, lub cukru z prawdziwą wanilią
- 3 łyżki pasty pistacjowej (nieduży słoiczek)
- 1 szklanka mocnej kawy
- 1 kieliszek koniaku
- 2 opakowania biszkoptów włoskich podłużnych do tiramisu (powinny być 2 rzędy biszkoptów w opakowaniu)
Składniki na chrupiącą pistacjową dekorację:
- 1 opakowanie ciasta kataifi (anielskie włosy)
- ½ kostki masła
- 2-3 łyżki pasty pistacjowej
- 2 garści obranych orzechów pistacjowych
- karmel z cukru brązowego roztopionego na patelni
- 1/2 szklanki śmietanki 36%
Przygotowanie:
Najpierw przygotuj krem pistacjowy. Naszykuj kąpiel wodną i utrzyj nad nią żółtka z cukrem i cukrem waniliowym, aż stworzą białą, puszytą masę. Odstaw do przestudzenia. Po chwili dodaj ser mascarpone cały czas ucierając. Na koniec dodaj pastę pistacjową i delikatnie wymieszaj.
Do szklanki mocnej, aromatycznej kawy dodaj kieliszek koniaku, wymieszaj i zanurzaj w niej biszkopty, po kolei. Nasączone biszkopty ułóż na dnie głębszego naczynia i przykryj połową kremu pistacjowego. Później zrób kolejną warstwę i nałóż resztę nadzienia. Gotowe tiramisu wstaw do lodówki.
Na koniec przygotuj chrupiącą pistacjową dekorację. Najpierw pokrój połowę opakowania ciasta kataifi na drobne kawałki. Na patelni roztop masło, wrzuć kataifi i praż, aż stanie się złociste i chrupkie. Dodaj pastę pistacjową i pozostaw do lekkiego ostudzenia. Na drugą, suchą patelnię wysyp 2 łyżki brązowego cukru i podgrzewaj, aż się rozpuści. Wtedy dolej śmietankę i na małym ogniu mieszaj, aż karmel zgęstnieje. Na koniec wrzuć pistacje.
Mocno schłodzone tiramisu udekoruj pistacjowym kataifi i orzechami w karmelu. Palce lizać!
Zobacz też: