Sekret idealnego sernika według cukierniczki. Na świecie pieką z różnych serów, u nas liczy się tylko taki
Sylwia Grodzka-Haba nie ma wątpliwości - prawdziwym sekretem idealnego sernika nie jest ani przepis, ani sposób pieczenia. Bez jednej rzeczy ciasto nigdy nie wyjdzie takie, jakiego wszyscy sobie w święta życzymy. W końcu nikt nie ma wątpliwości, że obok makowca i piernika, to właśnie sernik jest słodkim symbolem Bożego Narodzenia.

Sernik, obok makowca i piernika, to ciasto najbardziej kojarzące się ze świętami, mówiła w "halo tu polsat" Sylwia Grodzka-Haba, cukierniczka i nikt nie mógłby się nie zgodzić. Z sernikiem jest jednak pewien problem - tylko niektórzy potrafią zrobić ten idealny, pozostali zaś nie ustają w kolejnych próbach. W naszym studiu ekspertka od słodkości dokonała przeglądu najsłynniejszych, nie tylko polskich, serników, ale przede wszystkim zdradziła sekret - jedną rzecz, bez której żaden sernik się nie uda, bez względu na rodzaj przepisu czy sposób pieczenia.
Sekret idealnego sernika według cukierniczki. Nie chodzi o przepis czy sposób pieczenia
Podziwiając i degustując kilkanaście rodzajów najlepszych polskich i światowych serników, Agnieszka Hyży i Maciej Rock postanowili dowiedzieć się od naszej ekspertki, w czym tkwi sekret idealnego wypieku. Cukierniczka bez zawahania wskazała na jedną rzecz.
"Zaczynam od najwyższej jakości składników, bo najlepszy składnik da nam najlepszy efekt. Czyli - ser", mówiła Sylwia Grodzka-Haba. Jak w takim razie wybrać twaróg, aby stworzyć idealny sernik?
"Wybieramy na pewno ten twaróg tłusty. Chcąc nie chcąc, w święta zapominamy trochę o tych kaloriach, bo faktycznie tłuszcz jest nośnikiem smaku, a tłusty twaróg zapewnia nam taką kremową i aksamitną konsystencję", zdradziła cukierniczka i dodała:
"Żeby on był zmielony, najlepiej dwu, trzykrotnie przynajmniej. Może macie w domu jeszcze te takie maszynki, do mielenia mięsa - przez nie trzeba ten twaróg przepuścić. [...] Możesz kupić mielony, ale ja nie jestem zwolennikiem".

Idealny sernik? Na pewno nie z wiaderka i dopiero po "leżakowaniu"
Sylwia Grodzka-Haba nie ma wątpliwości. Aby upiec idealny sernik, trzeba wybrać najlepszej jakości tłusty twaróg i własnoręcznie zmielić go w domu, najlepiej trzy razy. A co z popularnym, dużo szybszym sposobem, czyli pieczeniem sernika z twarogu z wiaderka?
"Dzisiaj już mamy taką technologię, że te sery z wiaderka nie są najgorszej jakości, natomiast robiąc tę masę twarogową od podstaw, zaczynając od kostki twarogu, mamy największy wpływ na konsystencję", wyjaśniła.
Na koniec dodała jeszcze, że sernik wymaga cierpliwości - niestety nie można rzucić się na niego od razu po upieczeniu. Najlepiej dać mu czas. "Upajamy się tym zapachem i zostawiamy najlepiej na całą noc w lodówce albo takiej chłodnej temperaturze, żeby on skoagulował i ta masa się zsiadła", radziła Sylwia Grodzka-Haba.
Cukierniczka wspomniała jeszcze o tym, że sernik lepiej piec w niskiej temperaturze, żeby woda ze składników nie parowała zbyt gwałtownie, nie powodowała pęknieć i nadmiernego wzrostu. Warto też uchylić na chwilę piekarnik, a dopiero potem wyjąć z niego ciasto.
Przegląd najlepszych serników z Polski i świata. Trudno uwierzyć, ile ich jest
Dla Polaków pod nazwą sernik zwykle kryje się ten wypiekany na kruchym spodzie i, jak już wiemy, obowiązkowo z tłustego twarogu. To tradycyjny sernik krakowski, przy którym w każde święta toczy się dyskusja - lepszy z rodzynkami czy bez? Popularne są u nas także serniki królewskie i wiedeńskie.

Jak mówiła Sylwia Grodzka-Haba, razem z Polakami migrującymi po całym świecie, nasz rodzimy sernik krakowski trafił na stoły w Toronto, Londynie czy Chicago, ale wszędzie tam, a także i w wielu innych miejscach, istniały już inne serowe słodkości.
W "halo tu polsat" mogliśmy zobaczyć, a nasi szczęśliwi prowadzący także i przekonać się na własnych podniebieniach, czym różnią się najsłynniejsze serniki świata. Sernik nowojorski, czyli New York Cheesecake, prawdziwa ikona wypieków, przygotowywany jest nie z twarogu, lecz gładkiego serka śmietankowego. Stąd jego niezwykła, gęsta, aksamitna i kremowa konsystencja.
Zupełnym jego przeciwieństwem jest sernik rodem z Niemiec, czyli Käsekuchen - niezwykle lekki, bo z quarku - lekko kwaśnego sera z dużą ilością białka, najczęściej podawany za naszą zachodnią granicą po wigilijnej kolacji. Włosi swój sernik pieką z serka ricotta, a na świątecznym stole stawiają tuż obok znanego na całym świecie ciasta Panettone. A w Brazylii, gdzie w święta nie kojarzą się z mrozem, pojawia się sernik na zimno, w dodatku z galaretką.
Niedawno zaś istną furorę na świecie zrobił sernik japoński, czyli Japanese Cotton Cheesecake, zupełnie niepodobny do krakowskiego czy wiedeńskiego. Jest lekki jak chmurka, drżący, delikatny - ot, jak kłębek bawełny, od której wziął swoją nazwę.
Krakowski, wiedeński, królewski, nowojorski, Käsekuchen, włoski, brazylijski, japoński, baskijski - w każdym z nich, chociaż są tak różne, kluczowe będzie dokładnie to samo - wybór najlepszych składników. Dlatego idealne, tym razem polskie, serniki wychodzą tylko z prawdziwego, tłustego twarogu w kostce, o czym przypominamy raz jeszcze, cytując naszą sernikową ekspertkę, Sylwię Grodzką-Habę.
A jeśli lubicie gotować i szukacie ciekawych przepisów, mnóstwo inspiracji czeka na Was w kuchni programu "halo tu polsat". Od piątku do niedzieli, od godz. 8.00 nasze szefowe i szefowie kuchni prezentują genialne przepisy na przepyszne potrawy. Bądźcie z nami!






