Najlepsze gorące danie na sylwestra - wrzucasz do garnka, a ono robi się samo - bigos express

Beata Maj

Beata Maj

Aktualizacja
Najlepsze gorące danie na Sylwestra - wrzucasz do garnka, a ono robi się samo. To "bigos express"
Najlepsze gorące danie na Sylwestra - wrzucasz do garnka, a ono robi się samo. To "bigos express"123RF/PICSEL

Bigos Express - przepis "samogotujący się"

  • 1 kg kiszonej kapusty (niewypłukanej, chyba że bardzo kwaśna)
  • 500 g kapusty białej lub pekińskiej (może być z torebki, już poszatkowana)
  • 500 g mięsa wieprzowego (łopatka lub gotowy gulasz wieprzowy - zero krojenia!)
  • 300-400 g kiełbasy (może być obrana i pokrojona w plastry już w sklepie)
  • 200 g wędzonego boczku (opcjonalnie, można użyć gotowych kostek)
  • 2 cebule 
  • 3 liście laurowe
  • 4-5 ziaren ziela angielskiego
  • 1 łyżeczka kminku
  • 4 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 150 ml czerwonego wina (opcjonalnie, ale robi robotę)
  • 2 łyżki oleju
  • sól, pieprz, ewentualnie szczypta wędzonej papryki
  • cebulę,
  • boczek (gotowe kostki)
  • pokrojoną kiełbasę.
  • kiszoną kapustę,
  • świeżą kapustę,
  • mięso (surowe, w całości lub gulaszowe),
  • liście laurowe, ziele angielskie, kminek.
  • ok. 1,5 szklanki wody,
  • opcjonalnie wino.
  • 2-2,5 godziny (jeśli masz czas, możesz nawet dłużej) na bardzo małym ogniu, praktycznie bez mieszania (raz na godzinę można zerknąć). Mięso samo zmięknie, kapusta puści soki, a bigos nabierze aromatu.
  • koncentrat pomidorowy,
  • pieprz, sól,
  • ewentualnie wędzoną paprykę.
  • Dodać odrobinę wędzonki, jej smak robi dużą różnicę.
  • Jeśli masz czas, po ugotowaniu zdejmij z ognia i zostaw do następnego dnia - smaki się zgrywają.
  • Ten bigos można idealnie podgrzać w wolnowarze, w piekarniku albo na płycie "na minimalnym" ustawieniu kuchenki.

Dlaczego ten bigos jest idealny na sylwestra?

  • Robi się praktycznie sam.
  • Można go gotować wcześniej i tylko odgrzać.
  • Nie przypala się tak łatwo, bo ma dużo świeżej kapusty.
  • Długo trzyma ciepło.
  • Pasuje do tortilli, bułki, chleba, a nawet jako "bigos w kubeczki" dla gości.