''Odbiłem się od dna''. Janusz Józefowicz i Natasza Urbańska o blaskach i cieniach słynnego musicalu

Karolina Szydłak

Karolina Szydłak

Tej pary raczej nikomu nie trzeba przedstawiać. Piosenkarka i aktorka Natasza Urbańska oraz genialny reżyser i choreograf Janusz Józefowicz pojawili się dziś w ''halo tu polsat'', aby opowiedzieć o trudnych początkach ''raczkowania'' musicalu w Polsce oraz o planach ekranizacji słynnego ''Metro''.

Natasza Urbańska, Janusz Józefowicz oraz prowadzący ''halo tu polsat''
Natasza Urbańska, Janusz Józefowicz oraz prowadzący ''halo tu polsat''GałązkaAKPA

Zbliża się 35-lecie słynnego musicalu. Józefowicz i Urbańska wspominają początki "Metra"

W 2026 roku wypada 35-lecie kultowego musicalu ''Metro''. To idealna okazja, aby powspominać premierę, która zmieniła oblicze polskiej sceny.

''35 rocznica będzie w styczniu przyszłego roku. To był taki finał przygody fantastycznej, ta premiera. Udało się zebrać młodych ludzi, którzy pokazali, jak rozumieją teatr, jak można być pełnym pasji, pełnym energii, jak można dać z siebie wszystko. Historia jest taka, że mi się wydaje, że przed >>Metrem<< nikt tak chyba ciężko w polskim teatrze nigdy nie pracował'', wyjaśnił reżyser.

W dalszej części rozmowy, Natasza Urbańska zdradziła, jak to się stało, że trafiła do obsady ''Metra''. Okazuje się, że początkowo swoją przyszłość wiązała ze sportem. Wcale nie marzyła o teatrze.

''Ja jako gimnastyczka artystyczna nie widziałam świata poza Legią i chciałam być mistrzynią świata i to był mój cel. I nagle koleżanka łyżwiarka z klasy zabrała mnie na casting do >>Metra<<. Ja nie wiedziałam, że w ogóle coś takiego istnieje. [...] I ja jako trzynastoletnia dziewczyna zapragnęłam pojechać na Broadway. Ale byłam za młoda i to się nie udało, ale pan Józefowicz gdzieś mnie tam wyłapał, powiedział - >>będziemy taki teatr robić, wiesz, to przyjdź, przyjdź, przyjdź<<. Ja była tak zła na niego, jak osa, że już nigdzie nie przyjdę i nie będę wcale występować w teatrze. Ale już ta idea gdzieś w głowie zaistniała. I już ta gimnastyka poszła bardzo na bok'', wyznała artystka.

Natasza dodała, że Janusz zrobił na niej ogromne wrażenie. Podobało jej się, z jaką pasją mówił na Broadwayu o spektaklu. "Nagle tak mnie to uderzyło: wow, ja chcę z tym mężczyzną pracować. A potem już poszło", powiedziała.

Natasz Urbańska i Janusz Józefowicz
Natasz Urbańska i Janusz Józefowicz GałązkaAKPA

Warto podkreślić, że mimo upływu prawie 35 lat od premiery, przedstawienie wciąż cieszy się ogromnym zainteresowaniem widzów. ''Metro'' dla Nataszy i Józefa jest bardzo wyjątkowym spektaklem - teraz występują w nim również ich dzieci.

''Teraz gramy w halach sportowych, gdzie przychodzą tysiące ludzi na ten spektakl i to mnie niezmiennie zadziwia po prostu. [...] No, to już jest kolejne pokolenie. Już mój syn gra główną rolę. Kalina [nasza córka - przyp. redakcji] też już gra'', zdradził Józefowicz.

"Odbiłem się od dna". Po premierze "Metra" telefon Józefowicza przestał dzwonić

Początki musicalu w Polsce nie były łatwe. Wiele osób odradzało Józefowiczowi pracę nad taką formą sztuki. Zaskakująco, po wielkim sukcesie na Broadwayu, polskie środowisko artystyczne wcale nie przywitało Janusza z otwartymi ramionami.

''I jak ja mówiłem o musicalu, pamiętam wtedy wszyscy mówili >>Jaki musical? To jest obce kulturowo nam w ogóle. Co ty chcesz robić? Nie ma szkół, nie ma tradycji, nie ma nic<<. I to fajnie jest zaczynać z niczego. A potem był taki moment, najtrudniejszy chyba dla mnie po Brodwayu. Kiedy wróciliśmy tutaj do Polski, telefon nie dzwonił, bo rzeczywistość nie znosi próżni. Te wszystkie moje miejsca, które kiedyś zajmowałem, były już wypełnione przez kogoś innego. Środowisko potraktowało nas szorstko, że tak powiem delikatnie.  I ja... to był taki bardzo trudny moment w moim życiu. Odbiłem się od dna, tak naprawdę'', wyznał reżyser.

Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz w ''halo tu polsat''
Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz w ''halo tu polsat''GałązkaAKPA

Powstanie serial, dokument i film o musicalu "Metro"

Fanów ''Metra'' zapewne ucieszy informacja, że w planach jest jego zekranizowanie. Janusz Józefowicz zdradził, że marzy, aby film mógł pojawić się w kinach na 35-lecie spektaklu.

Maciej Rock zapytał, skąd pomysł, żeby przenieść musical na ekran. Okazuje się, że reżyser inspiruje się wyborami i ścieżką zawodową swoich autorytetów.

''Ja idę tutaj śladami swoich mistrzów - Jerome Robbins, Bob Fosse, obaj panowie zaczynali jako choreografowie teatralni. Potem reżyseria teatralna, potem reżyseria filmowa. Wydaje mi się, że chyba to polega na tym, że musical jest trudno zrobić, trudno zrobić spektakl musicalowy, ale jeszcze trudniej jest go utrzymać na właściwym poziomie. Film daje możliwość zapisania najlepszych wykonań raz na zawsze. I to jest fantastyczne. Wydaje mi się, że to jest naturalna taka droga'', wyjaśnił Janusz.

To jednak nie koniec niespodzianek. Reżyser zdradził w ''halo tu polsat'', że o musicalu ''Metro'' powstanie nie tylko film, ale także dokument i 8 odcinkowy serial fabularny.

''W związku z jubileuszem mamy taki plan. Chcemy zrobić dokument, mamy dosyć dużo fajnych materiałów dokumentalnych. Chcemy zrobić serial o powstawaniu >>Metra<<, no bo to rzeczywiście historia jest niezwykła. W czasach tej transformacji ustrojowej, w smutnej, szarej polskiej rzeczywistości nagle dzieje się coś. [...] Powstanie 8-odcinkowy serial fabularny o tym, jak to powstawało, o tych ludziach, którzy gdzieś tam szukali swojej szansy w tym spektaklu. I chcemy zrobić też ekranizację samego spektaklu. Także takie trzy duże projekty już są uruchomione'', zdradził Józefowicz.

W dalszej części rozmowy, artysta dodał, że prace nad projektami już trwają. Latem ruszą castingi do filmu.

''Dokument już jest uruchomiony. Jeżeli chodzi o ten 8-odcinkowy serial, to jesteśmy w fazie wstępnej, na razie, scenariusza, ale chcemy zamknąć tę fazę do wiosny. I rozpocząć castingi latem i znowu dać szansę młodym ludziom'' powiedział reżyser.

Urbańska i Józefowicz w ''halo tu polsat''
Urbańska i Józefowicz w ''halo tu polsat''GałązkaAKPA

Zobacz też: