Edyta i Cezary Pazurowie wspominają pierwsze spotkanie: "O szóstej rano w pociągu. Amor już sobie strzały szykował"
Na kanapie "halo tu polsat" w sobotni poranek gościliśmy Cezarego i Edytę Pazurów. Para, która jest ze sobą od 18 lat, wspominała początki relacji. "Spotkaliśmy się o szóstej rano w pociągu. Amor już sobie strzały szykował" - mówił aktor.

Cezary i Edyta Pazurowie poznali się prawie 20 lat temu. Pierwszym pytaniem, jakie Maciek Rock zadał gościom, było to dotyczące wzajemnych relacji w związku o pięknym stażu: "Czy u was z domu głównie się śmiejecie, czy kłócicie też czasem?" - był ciekaw gospodarz "halo tu polsat".
Cezary zapewnił, że w ich małżeństwie nie ma kłótni: "Nie kłócimy się, po co?", co Edyta skwitowała żartobliwie: "Nie. Nie kłócimy się, no co ty. Nie, my się od razu talerzami rzucamy".
Edyta i Cezary Pazurowie wspominają, jak się poznali: "Pamiętam Edytkę"
Agnieszka Hyży postanowiła wrócić do momentu, gdy drogi Cezarego i Edyty przecięły się po raz pierwszy: "Pamiętacie to pierwsze spojrzenie?" - dopytywała Aga.
"Oczywiście. Ja pamiętam Edytkę" - stwierdził Cezary.
"Ja byłam zaspana" - droczyła się z nim żona.
"A ja nie..." - kontynuował rozmarzonym głosem gwiazdor. - "Spotkaliśmy się o szóstej rano w pociągu, wiesz. To nie jest godzina dla ludzi" - zauważył.
"I to nie jest godzina dla Amora też" - dodał Maciek Rock, ale Cezary miał w tej kwestii inne zdanie: "Nie, Amor nie śpi. Amor sobie już strzały szykował" - zapewnił.
Agnieszka była ciekawa, czy Edyta od razu wiedziała, że patrzy na nią "ten" Cezary Pazura.
"Tak, oczywiście" - odparła żona aktora. - "Czułam jego wzrok na sobie, ale musiałam... Ja byłam w pracy wtedy, więc musiałam się skupić na czymś innym. Ale później czekał na mnie. I pamiętam, dał mi złoty pięćdziesiąt napiwku" - wypaliła, na co Cezary zaprotestował: "Nie, oszukujesz!"
"Ja nie wiem czemu ja na to poszłam, słuchajcie, naprawdę" - żartowała Edyta.
"Ale poczekaj, ale poczekaj, ale poczekaj" - oponował Cezary. - "Ja twierdzę, że pięć" - upierał się.
"Nie, złoty pięćdziesiąt" - nie dawała za wygraną Edyta.
"A wy kobiety inaczej liczycie pieniądze. Przepraszam, przepraszam..." - poddał się ostatecznie gwiazdor, co Edyta skwitowała żartobliwie, mówiąc, że już wybaczyła partnerowi.
Edyta Pazura zaczyna nowe studia. Chce rozwinąć swój biznes
Kiedy małżonkowie doszli do porozumienia w kwestii okoliczności poznania, gospodarze "halo tu polsat" zapytali Edytę Pazurę o jej karierę. Żona aktora przez lata była bowiem jego agentką, ostatnio jednak zajęła się własnym biznesem, który sprawił, że chce się nadal uczyć i rozwijać.
"Tak, słuchajcie, kolejne studia. Tak już w październiku zaczynam perfumiarstwo. Są takie studia, wyszukałam, bo myślałam, że są tylko za granicą, ale w Polsce też mamy studia perfumiarskie. Jest to związane z moją pracą, dlatego że przez piętnaście lat byłam w domu jako mama, jako agent Czarka. Później założyłam swoją firmę, która robi perfumy, no i doszłam do wniosku, żeby jeszcze lepiej się czuć w tym, co robię, bo ja tak lubię, wiecie, jak już wchodzę w temat, to lubię poznać od A do Z. A że mam swoją firmę, to faktycznie się teraz skupiam na tym bardzo mocno" - wyznała Edyta.
Cezary zaś dodał, że wspiera żonę w jej karierze i mocno jej kibicuje: "Byliśmy teraz w najważniejszym miejscu chyba w Europie, jeśli chodzi o perfumiarstwo. W Grasse, koło Nicei, tam, gdzie powstały perfumy, to jest ojczyzna perfum. I powiem wam, ja wolę Edytki perfumy. Mimo, że oni mają setki lat tradycji, ale jest coś takiego w mojej żonie. Ona jest po prostu utalentowana w różnych kierunkach, bo przecież to nie są pierwsze jej studia. Mnie troszkę to przeraża, bo rzeczywiście, jak Edytka się czemuś oddaje, to już tak na 100%. Ale to jest moja też cecha charakteru, może to nas właśnie zbliżyło" - mówił aktor.
Cezary Pazura o recepcie na udany związek. Z Edytą jest od 18 lat
W dalszej części rozmowy prowadzący "halo tu polsat" pytali parę o receptę na udany związek.
"Związek robi się dla siebie, jak jest rzeczywiście miłość i szacunek, oddanie i porozumienie. My się rozumiemy pod każdym względem" - mówił Cezary, a jego żona dodała: "To jest właśnie chyba clue, że trzeba się przede wszystkim przyjaźnić i lubić. My się po prostu bardzo lubimy i przyjaźnimy, dużo ze sobą rozmawiamy" - podkreśliła.
"Budujemy się" - podsumował Cezary.
Edytę i Cezarego łączy nie tylko uczucie i rodzina, ale i wspólne projekty. Jeden z nich jest związany z organizowaniem podróży, w których mogą różne osoby. W ramach tego projektu Pazurowie lecą wkrótce do Japonii:
"Japonia to jest w ogóle nasz taki autorski projekt, wymyślony przez naszą przyjaciółkę Anię. Ona kiedyś zapytała się, czy chcielibyśmy wyjeżdżać z grupą osób. Tak po prostu zbierać grupę osób z zewnątrz i żebyśmy podróżowali po świecie. Byliśmy już na Kubie, byliśmy na Bali i teraz w październiku jedziemy do Japonii. Mamy wolne miejsca, zapraszamy" - mówiła Edyta.
Cezary Pazura ciepło o życiu u boku Edyty: "Czuję się doceniony"
A Cezary dodał, że razem z nimi leci również teściowa, którą bardzo lubi - podobnie zresztą jak swego teścia: "To są fantastyczni ludzie. Pełni ciepła, to w ogóle jest taka rodzina bardzo zżyta, rodzina z wartościami. I oni mają rzeczywiście to wszystko tak ładnie poukładane od pokoleń i to działa" - mówił aktor. "Tak samo my mamy. Ja się czuję wreszcie bezpiecznie, czuję się doceniony. My się budujemy nawzajem codziennie. Ja się zachwycam moją żoną codziennie. I mówię to na głos. I to mi sprawia przyjemność" - podkreślił Cezary.
Na koniec spotkania Agnieszka i Maciej zapytali, czego życzyć Edycie i Cezaremu.
"Czarkowi dużo ról. Bo on cały czas jest aktorem niespełnionym. I ja cały czas mam wrażenie, że jeszcze najlepsze przed nim" - mówiła Edyta.
"A tobie ukończenia studiów. I żeby nie traciła tego nosa, który ma" - dodał Cezary pod adresem partnerki.
A Cezarego Pazurę spotkacie nie tylko na kanapie "halo tu polsat", ale i w serialu Polsatu. "Teściowie" już w niedzielę o 22.30.
Zobacz też: