Jakie buty zamiast szpilek? Zapomniany model wraca do łask
Nadal utożsamiamy je z najbardziej eleganckim i maksymalnie kobiecym obuwiem, chociaż, zwłaszcza bez odpowiedniej wprawy, chodzenie w szpilkach bywa wyzwaniem. Na szczęście nie musimy skazywać się na niewygodę, zwłaszcza w tym sezonie. Nawet do eleganckich kreacji możemy założyć coś, w czym będziemy się czuć o wiele swobodniej. Zwłaszcza, że takie buty zamiast szpilek już noszą najmodniejsze gwiazdy. A nawet jedna królowa.

Kiedyś były obciachem, dziś wracają w wielkim stylu. Buty na kaczuszce noszą gwiazdy i królowa Hiszpanii
Pantofelki na niskim, wąskim obcasie, wysokości od 2 do 5 cm, czasem rozszerzającym się ku dołowi, przybrały w potocznej mowie nazwę "kaczuszki" lub buty "na kaczuszce". Były hitem lat 50. i 60., wróciły w latach 90., a potem szybko stały się synonimem obciachu, uważaliśmy je za staromodne i wręcz brzydkie. Ale kto choć raz miał je na stopach, ten pamięta, że były o niebo wygodniejsze od szpilek i działały tak, jak tego od obcasów oczekujemy (wysmuklały nogi i poprawiały naszą postawę).
W tym roku kaczuszki wracają i to w wielkim stylu. Czółenka na niskim, cienkim obcasie można znaleźć w każdym sklepie z butami. I na stopach gwiazd. Zachwycającą stylizację z pantoflami na kaczuszce zaprezentowała prowadząca "halo tu polsat" Paulina Sykut-Jeżyna w jednym z marcowych odcinków. Dwukolorowe czółenka zestawiła z rozszerzaną spódnicą i sweterkiem w paski, w korespondujących barwach. Efekt był bardzo wysmakowany i nieco francuski, bo dzisiejsze kaczuszki romansują właśnie z modą paryską. Takie buty to świetny wybór zamiast szpilek.

Jeżeli kogoś nie przekonała nasza znana ze świetnego gustu prowadząca i wciąż uważa, że kaczuszki są za mało eleganckie, to może zmieni zdanie, patrząc na inną ikonę elegancji - królową Letizię, monarchinię Hiszpanii. Od koronowanych głów wymaga się szczególnie dużo w kwestii ubioru, ale Letizia świetnie sobie radzi w każdej sytuacji. I w tym roku postanowiła zamiast szpilek nosić właśnie buty na kaczuszce.

Zamiast szpilek świetnie sprawdzą się też buty na niskim, wąskim obcasie ale z odkrytą piętą - to idealna propozycja na cieplejsze dni. Królowa Hiszpanii założyła właśnie taki model do czerwonego topu i zwiewnej, plisowanej beżowej spódnicy. Trzeba przyznać, że prezentowała się zachwycająco.

Jakie buty zamiast szpilek? Wygodne baleriny hitem wiosny 2025
Moda na wiosnę 2025 roku zdecydowanie sprzyja paniom, które nie znoszą męczyć się na wysokich obcasach. Ten sezon absolutnie zdominowały baleriny, we wszystkich możliwych odmianach. O tym, które są najmodniejsze i jak je nosi Katie Holmes już w "halo tu polsat" pisaliśmy.
Zobacz też: Katie Holmes już je nosi, chociaż nie wszystkim się podobają. To najmodniejsze baleriny na wiosnę 2025
Baleriny nadają się na każdą okazję - świetnie wyglądają zarówno do jeansów, jak i wieczorowej sukienki. I dzisiaj nikt nie odważy się powiedzieć, że są niewystarczająco eleganckie. A oprócz klasycznych dwukolorowych, z czarnym noskiem i dziewczęcych Mary Jane z paseczkiem, bardzo modnym, wygodnym i niezwykle stylowym modelem są baleriny z noskiem w szpic lub lekko ściętym i odkrytą piętą. Te buty występują w dwóch wariantach - całkiem płaskie lub z niskim kwadratowym obcasem. Te drugie są z pewnością wygodniejsze i może nieco bardziej formalne.
Właśnie takie wybrała znana z świetnego stylu prezenterka telewizyjna Cherry Healey. Założyła je do jasnej marynarki i luźnych spodni, dodając do tej dość casualowej stylizacji nieco elegancji. Oprócz tego, że wyglądała świetnie, na pewno było jej też bardzo wygodnie.

Najwygodniejsze buty świata. Zamiast szpilek załóż... trampki
To nie żart! Sneakersy już dawno przestały być obuwiem tylko sportowym. Od kilku sezonów najmodniejsze kobiety świata noszą je zamiast szpilek do marynarek, spodni w kant, zwiewnych sukienek, eleganckich spódnic i jeszcze elegantszych damskich garniturów. W tym sezonie jest tak wiele modnych modeli trampek, że można z łatwością dopasować je do każdej okazji, od romantycznej kolacji po ważne spotkanie na szczycie.
Zobacz też: Czy sneakersy naprawdę pasują do wszystkiego?
Do klasyki mody weszło już połączenie trampek z płaszczem. W wiosennych stylizacjach z długim okryciem z powodzeniem można zastąpić szpilki wygodnym sportowym obuwiem i nadal wyglądać bardzo stylowo. Tak, jak zrobiła to Geri Halliwell. Gwiazda skomponowała stylizację utrzymaną w odcieniach beżu. Stonowana kolorystyka to także dobry trik na to, jak sprawić, aby sneakersy stały się bardziej eleganckie.

Uniwersalność sneakersów świetnie pokazują stylizacje Agnieszki Kaczorowskiej. Wygodne trampki zakłada do plisowanej spódnicy - to look idealny na randkę, spotkanie z przyjaciółkami czy wiosenny spacer.

Innym razem wygodne sportowe buty zestawiła z eleganckim garniturem w kratę. Sneakersy korespondowały kolorystycznie z marynarką i spodniami, przełamując formalny zestaw i nadając mu nieco więcej luzu.

A wracając do koronowanych głów - królowa Letizia również nosi trampki i to w świetnym stylu (trudno ją bowiem dostrzec w jakiejkolwiek nietrafionej stylizacji). Tym razem do niebieskiego garnituru założyła lekką, bieliźnianą koszulkę z koronką, białą torebkę i również białe, bardzo klasyczne sneakersy.

Wszystkie te gwiazdorskie stylizacje są przykładem tego, jak uniwersalne są trampki w jasnych, neutralnych kolorach. Ale wiosną i latem 2025 nosimy nie tylko białe i beżowe sneakersy. I nic nie stoi na przeszkodzie, aby nawet te najbardziej kolorowe zestawić z wyjściową sukienką czy spodniami w kant. Wystarczy tylko dodać do nich odpowiednie dodatki.