Dlaczego Hołowczyc się nie starzeje? Znamy jego sekret
Beata Łajca
18 października to światowy dzień menopauzy i andropauzy. Z tej okazji w studio "halo tu polsat" spotkaliśmy się ze specjalistką medycyny męskiej, znaną ekspertką żywienia Katarzyną Bosacką i Krzysztofem Hołowczycem. Kierowca rajdowy ma 62 lata, ale jak mówi, ciągle żyje pełnią życia. Jaki jest jego sekret i co powinni wziąć sobie do serca panowie w jego wieku, aby nie cierpieć z powodu zmian hormonalnych?
Menopauza dotyczy wszystkich kobiet między 45. a 55. rokiem życia. A andropauza pojawia się u około połowy mężczyzn w wieku powyżej 55 lat. Obydwie "pauzy" są trudne, ale o tej drugiej mówi się zdecydowanie mniej. Krzysztof Hołowczyc, najbardziej znany kierowca rajdowy w Polsce ma 62 lata, a nadal czuje się (i wygląda) jakby miał maksymalnie 40. Jaki jest jego sekret?
Krzysztof Hołowczyc o starzeniu: "nie zauważam"
Chociaż Maciej Kurzajewski żartował, że to imię Krzysztof gwarantuje wieczną młodość, to jednak w przypadku Hołowczyca chodzi o coś więcej. Jak to możliwe, że w wieku 62 lat nie dostrzega żadnych objawów andropauzy?
"Szczerze mówiąc, jadąc do studia, czytałem, co to jest andropauza. W moim świecie, w świecie sportu, umiejętność władania swoim ciałem, umiejętność oceny sytuacji, bo gdy jedziesz 200 na godzinę po lesie i drzewa przelatują koło ucha, jest kluczowa. Trudno mi określić, czy ten stan się u mnie pojawia. Rzeczywiście czasami gorzej śpię. Zawsze spałem jak dzieciaczek... Być może pewne elementy [andropauzy — przyp. redakcji] mógłbym zauważyć, ale z perspektywy mojego życia, raczej nie", odpowiedział Krzysztof Hołowczyc i kontynuował:
"Ciągle jestem sprawny, dalej z chłopakami, 20-, 30-latkami, z moim zięciem, robię wszystkie możliwe sporty, jakie się pojawiają. Teraz jestem fanem e-foil, gdzie sobie wychodzę na tej desce, lewituję i latam nad wodą".
Jaki jest sekret świetnej formy Krzysztofa Hołowczyca?
Kierowca rajdowy wspomniał słowa swojego pilota: "Jak to mówi mój pilot, Maciej Wisławski, osiemdziesięciolatek, dalej w pełnej formie, trzeba wstać i usiąść. I ja tak robię na koniec. Wstaję i mówię, mam tyle rzeczy do zrobienia, że nie wiem, co chwycić. To jest mój sposób na tę cyfrę, która jest z przodu. Może powinienem grzecznie w bujanym fotelu siedzieć i opowiadać wnukom, jak to jest pięknie?".
Dr n. med. Ewa Kempisty-Jeznach nie ma wątpliwości, że sekretem świetnej formy Hołowczyca po sześćdziesiątce jest jego zamiłowanie do sportu.
"Rozmawialiśmy z panem Krzysiem przed programem, że jest urodzonym człowiekiem sportu, więc jest szczęściarzem, bo to nie każdy się tak urodził i tak lubi. [...] Ale wiek jest nieubłagany", mówiła. Krzysztof jednak się z nią nie zgodził, argumentując, że wiek wiekiem, ale mężczyźni nawet po siedemdziesiątce mogą mieć dzieci. Co na to pani doktor?
"U was te spadki testosteronu są wolne. I pan się stawia tym sportem i to jest genialny lifestyle. [...] On sobie robi testosteron sam, tym sportem od rana do wieczora", mówiła. Tym razem Hołowczyc musiał się z nią zgodzić.
"Ja jestem wielkim fanem ruchu. Namawiałbym wszystkich, żeby zaczęli ćwiczyć i dbać o swoje ciało, normalnie 3 razy w tygodniu poważny trening. [...] Sport mnie nauczył dyscypliny, bezwzględności, to wszystko działa. Cały czas tu jest wszystko twarde!", podsumował uderzając się po udach z uśmiechem.
Hołowczyc: "Hasło jest bardzo proste. Życie jest piękne"
W trakcie rozmowy o andropauzie Maciej Kurzajewski opowiedział anegdotę z jednego rajdu Dakar, podczas którego towarzyszył Krzysztofowi Hołowczycowi:
"Czekaliśmy dość długo na Krzysztofa. Tam było sporo perypetii po drodze, straciliśmy wiarę, że on przyjedzie i w ogóle powie cokolwiek do kamery. On przyjechał, była czwarta może trzecia nad ranem. Przez szybę zajrzeliśmy do samochodu - umęczony Krzysztof Hołowczyc, bo jechał kilkanaście godzin samochodem w wysokiej temperaturze. Powiedział: momencik. Przetarł tylko twarz, uśmiech i pojechał. Tak jak teraz opowiada. To jest nastawienie do życia".
A rajdowiec potwierdził: "Hasło jest bardzo proste, takie wytarte nawet. Ale ja używam go ciągle: życie jest piękne!"
Obecna na naszej kanapie Katarzyna Bosacka dodała, że sport, który jest tak ważny dla zdrowia i samopoczucia, wcale nie musi być wyczynowy. A drugą istotną kwestią jest odpowiednia dieta, o której, jak wiemy, nasza gościni wie wszystko. Jak znana ekspertka żywieniowa radzi sobie ze swoimi zmianami hormonalnymi w dojrzałym wieku?
Katarzyna Bosacka: "Bardzo siebie lubię i jestem z sobą pogodzona"
Katarzyna Bosacka ma 52 lata i mówi, że pierwsze objawy zbliżającej się menopauzy zauważyła kilka miesięcy temu. Udała się na badanie hormonalne i w razie potrzeby jest gotowa do podjęcia hormonalnej terapii zastępczej.
"Dbam o siebie na różne sposoby, a jednym z najważniejszych jest zdrowy sen. Zawsze staram się zasypiać między 22:00 a 23:00, ponieważ ten czas jest kluczowy dla regeneracji organizmu. Z diety wyeliminowałam wszystkie przetworzone produkty. Nigdy nie sięgam po fast-foody, a zdrowe odżywianie to dla mnie priorytet. Dużo się też ruszam. Schudłam 17 kilogramów i czuję się świetnie w swojej skórze" - mówiła Bosacka.
Katarzyna wspomniała też o tym, że menopauza źle się kojarzy. Jest utożsamiana z końcem kobiecości, a przecież to wcale nieprawda.
"Dla mnie jednak to naturalny etap życia, który należy przyjąć z godnością i akceptacją. Ja bardzo lubię siebie i jestem ze sobą pogodzona. Nie mam wpływu na to, że się starzeję. Nie zamierzam udawać, że mam 18 lat, kiedy mam ponad 50. Nie staram się wyglądać młodziej, ale dbam o swoje zdrowie, zarówno fizyczne, jak i psychiczne" - mówiła.
Bosacka o rozstaniu z mężem: "Nie radziłam sobie emocjonalnie"
Katarzyna Bosacka przeszła niedawno bardzo trudny etap w swoim życiu.
"Kobiety po 50-ce, poza menopauzą, często doświadczają trudnych zmian w życiu, np. partner ich zamienia na młodszy model - tak się stało w moim przypadku. Mąż zostawił mnie po 26 latach małżeństwa. Nie radziłam sobie emocjonalnie, także zdecydowałam się na pomoc psychiatryczną, co było najlepszą decyzją. Moja pierwsza wizyta u psychiatry trwała dwie godziny, a terapia trwała rok. Polecam wszystkim kobietom, aby dbały o swoje zdrowie psychiczne i korzystały z fachowej opieki, szczególnie w momentach, w których czują, że nie dają rady" - mówiła poza kamerami.
Co to jest menopauza?
Gościem "halo tu polsat" była dr n. med. Ewa Kempisty-Jeznach. Nasza ekspertka wyjaśniła, czym tak naprawdę jest menopauza. W metodologii medycznej termin ten jest zarezerwowany dla ostatniej miesiączki w życiu kobiety, ale w języku potocznym nazywa się w ten sposób cały zespół objawów, który pojawia się u kobiety przed i po tej ostatniej miesiączce.
Menopauza kojarzy się z nieprzyjemnymi doświadczeniami takimi jak: uderzenia gorąca, suchość skóry, uwydatnienie zmarszczek, wahania nastrojów, problemy ze snem i spowolnienie metabolizmu. Czy z tymi objawami, wynikającymi ze zmieniającego się poziomu kobiecych hormonów, można sobie jakoś radzić?
"Styl życia odgrywa tu kluczową rolę. Stres bardzo negatywnie wpływa na intensywność objawów menopauzy, dlatego warto dbać o jego redukcję. Odpowiednie odżywianie i regularna aktywność fizyczna mogą znacząco pomóc. Wskazana jest zdrowa dieta, bogata w warzywa, owoce, błonnik, a także unikanie przetworzonej żywności" - odpowiedziała dr Kempisty-Jeznach i zaznaczyła, że najskuteczniejszą metodą łagodzenia objawów menopauzy jest hormonalna terapia zastępcza (HTZ), która polega na uzupełnianiu niedoborów hormonów.
Czy do tego etapu w życiu kobiety da się jakkolwiek przygotować? Raczej nie, ale nasza ekspertka podkreśla, że warto przestać o niej mówić i myśleć w kategorii porażki czy "końca". Płeć piękna i tak jest tutaj w niezłej sytuacji, bo o menopauzie, chociaż niewiele, to jednak mówi się w przestrzeni publicznej. Z andropauzą jest gorzej.
Co to jest andropauza?
Andropauza bywa nazywana "męskim klimakterium", ale nasza gościni, specjalistka medycyny męskiej twierdzi, że to nie jest najlepsze porównanie, chociażby dlatego, że mężczyźni, w przeciwieństwie do kobiet, w trakcie tych intensywnych zmian hormonalnych nie tracą płodności. Mierzą się za to z podobnymi objawami, co kobiety. Na skutek spadku poziomu testosteronu w organizmie, czują fizyczne osłabienie, przybierają na wadze, mają problemy z oddawaniem moczu, zaburzenia snu, bóle mięśniowo-stawowe i problemy z erekcją. Pojawia się też niepokój, lęki, niska samoocena i rozdrażnienie.
Żeby zdiagnozować andropauzę u mężczyzny, potrzebne są badania hormonalne. Dr. Ewa podkreśla, że ten temat jest dla mężczyzn bardzo wstydliwy, warto więc o nim rozmawiać.
Zobacz też: