Astrolożka postawiła horoskop córce Krzysztofa Ibisza: "To jest kasa, okropne pieniądze!"
Beata Maj
Korzystając z faktu, że dziś andrzejki, Krzysztof Ibisz poprosił obecną w studio "halo tu polsat" wróżkę Merkurję, by postawiła horoskop jego nowo narodzonej córeczce. "Data idealna, bo zdążyliście przed retrogradacją Merkurego, więc nie będzie miała problemów z komunikacją" - oznajmiła wróżka. Co jeszcze wywróżyła?
W minioną niedzielę Krzysztof Ibisz po raz czwarty został tatą. Na świat przyszła córka prezentera i jego żony Joanny, a uradowany tata szybko podzielił się szczęściem z fanami.
Dziś Krzysztof zadebiutował na planie "halo tu polsat" jako świeżo upieczony tata dziewczynki. W rozmowie z Pauliną Sykut-Jeżyną zdradził, jak czują się mama i córeczka, opowiedział także, jak małą siostrę przyjął w domu 2-letni Borys.
W studio "halo tu polsat" wróżka przepowiada przyszłość córce Krzysztofa Ibisza
A ponieważ dziś andrzejki, Krzysztof postanowił skorzystać z okazji i poprosić obecną w studio astrolożkę Merkurję, by sprawdziła, jaka przyszłość czeka pociechę.
Najpierw wróżka Merkurja postawiła horoskop córeczce Krzysztofa, kierując się datą jej urodzin. Dziewczynka przyszła na świat 24 listopada - astrolożka wyliczyła więc, że to astrologiczne dwie ósemki.
"To jest kasa, okropne pieniądze i to z zagranicy, a więc będzie bardzo dużo podróżować i zdobywać pieniądze za granicą. Ale data idealna, bo zdążyliście przed retrogradacją Merkurego, więc nie będzie miała problemów z komunikacją. Bardzo szybko zacznie mówić, bardzo szybko zacznie prowadzić z tatą programy, tak że myślę, że będzie dobrze" - oświadczyła.
Następnie Krzysztof lał wosk.
"Ja trzymam klucz, natomiast Krzysztof musi przelać. Pierwsza prognoza dla Helenki" - dyrygowała astrolożka.
Pierwsze wyniki zapowiadały podróże:
"Widzę Europę tu" - oznajmiła Paulina.
"Nie Europa, dalej" - poszedł o krok dalej Krzysztof.
Ktoś inny zobaczyła Zanzibar, Krzysztof szedł w innym kierunku:
"Meksyk" - stwierdził.
Finalnie wróżka zobaczyła coś zupełnie innego. Gdy wosk zastygł, Merkurja odczytała kształt:
"Ja widzę osobę, która niesie książkę. Proszę zobaczyć - tutaj mamy osobę, która niesie książkę!"
"To nie jest smoczek?" - dopytywał Krzysztof.
"Książkę i pieniądze" - dodała Paulina.
"Nie dość, że bogata, nie dość, ze będzie z tatą pracować, podróżować, to jeszcze będzie mądra, bo się będzie uczyć. Tak że spokojnie, będzie dobrze, naprawdę" - podsumowała wróżby dla córki Krzysztofa astrolożka.