"Przystanek Alaska" był fenomenem lat 90. Co dzisiaj słychać u aktorów, którzy wtedy tak nas oczarowali?
Trudno uwierzyć, jak różne losy spotkały aktorów kultowego serialu z lat 90. "Przystanek Alaska" wtedy nie miał sobie równych, pod wieloma względami. Dzisiaj nadal jest kultowy, ale o tym, co działo się z jego aktorami po latach, mało kto wie. A te losy ułożyły się zaskakująco. Jedni zrobili wielką karierę, inni niekoniecznie, a niektórych trudno dzisiaj rozpoznać.

Jedyny taki serial w historii telewizji. "Przystanek Alaska" zgarnął całą masę nagród
Joel Fleischman, młody nowojorski lekarz, przyjeżdża do miasteczka Cicely na Alasce, liczącego ledwie 839 mieszkańców, aby odpracować stypendium na studiach medycznych. Trafia w miejsce będące istnym przeciwieństwem wszystkiego, do czego przywykł. Zmaga się z "dziką przyrodą" i istną galerią ekscentrycznych, ale niezwykle ciepłych mieszkańców miasta.
Ten serial z początku lat 90. był fenomenem, którego nigdy nie udało się powtórzyć. Fabuła toczy się powoli, skupia na relacjach, codzienności i tym, jak miejsce kształtuje człowieka, a jednocześnie zaskakuje absurdalnym humorem i motywami niemalże magicznymi.

"Przystanek Alaska" był jednym z najbardziej nagradzanych seriali początku lat 90. Zdobył łącznie 6 prestiżowych nagród (w tym 2 Złote Globy i 2 Emmy dla najlepszego serialu dramatycznego), a jego twórcy i aktorzy uzyskali ponad 40 nominacji do najważniejszych nagród telewizyjnych. Produkcja robiła furorę zarówno w USA, jak i na świecie - doceniano ją za scenariusz, reżyserię, montaż, aktorstwo i wyjątkowy klimat, który wyróżniał ją na tle innych seriali epoki.
A w Polsce urósł do rangi tak kultowego, że większość dorosłych nadal doskonale pamięta charakterystyczną muzykę czołówki i łosia spacerującego po budzącym się ze snu Cicely. Jednak mało kto wie, co, po latach, stało się z aktorami, których wtedy tak pokochaliśmy.
Rob Morrow, czyli Joel Fleischman
Rob Morrow nie zrobił wielkiej kariery hollywoodzkiej, ale za to całkiem niezłą telewizyjną. Jeszcze w trakcie emisji "Przystanku" pojawił się w kilku filmach, a później jego karierę zdominowały seriale. Między innymi, w latach 2005-2010, grał ważną rolę w popularnym serialu "Wzór". Z czasem zajął się też reżyserią, a w 2017 pojawiły się zapowiedzi wznowienia "Przystanku Alaska" z Morrowem w roli producenta. Wygląda na to, że nic z tego nie wyszło, ale za to z koleżanką z planu Rob Morrow zaczął prowadzić podcast poświęcony właśnie kultowemu serialowi. Prywatnie jest mężem aktorki Debbon Ayer, z która wychowuje córkę.

Janine Turner czyli Maggie O’Connell
To ona po latach połączyła siły z Robem Morrowem we wspomnianej audycji. Janine Turner po roli Maggie O’Connel, charakternej pilotki dowożącej pocztę do Cicely, pojawiła się w kilku kinowych hitach, m.in. "Na krawędzi" z Sylvestrem Stallone i "Ukojenie" z Richardem Gere’em. Z czasem jednak odeszła od aktorstwa, najpierw stronę reżyserii i pisania scenariuszy. Potem skupiła się głównie na działalności społecznej i edukacyjnej, oddalając się zupełnie od blasku fleszy. Janine Turner była kiedyś zaręczona z Alekiem Baldwinem, ale nigdy nie wzięła ślubu, a córkę wychowuje samodzielnie.

Barry Corbin czyli Maurice Minnifield
Barry Corbin wcielający się w byłego astronautę i lokalnego magnata Cicely zrobił jedną z największych karier z całej obsady "Przystanku Alaska". Dzisiaj ma 85 lat, status znaczącego amerykańskiego aktora i wiele naprawdę dobrych ról, zwykle typowych "twardzieli", na swoim koncie. Wystąpił m.in. w głośnym filmie braci Coen "To nie jest kraj dla starych ludzi", ale także kilku popularnych serialach. Ostatnio m.in. w "Yellowstone", "Tulsa King" i "Czasie krwawego księżyca".
Barry Corbin trzy razy brał ślub - ostatni w wieku ponad 70 lat, dwa razy się rozwodził i cztery razy zostawał ojcem.

John Corbett czyli Chris Stevens
W Cicely wszyscy mówili o nim "Chris o poranku" bo taki tytuł nosiła audycja, którą prowadził w lokalnym radiu (własności, oczywiście, Maurice’a Minnfielda). A kilka lat po "Przystanku" świat poznał go jako Aidana Shawa, czyli narzeczonego Carrie Bradshaw z "Seksu w wielkim mieście", wystąpił także w kontynuacji serii, czyli "I tak po prostu".
John Corbett odniósł spory sukces jako aktor serialowy i filmowy. Zagrał m.in. główną rolę męską w "Moim wielkim greckim weselu" i wszystkich jego kontynuacjach, zasłynął również jako piosenkarz country. W 2020 roku, po prawie dwóch dekadach związku, wziął sekretny ślub z Bo Derek, aktorką i producentką. O ceremonii powiedzieli światu dopiero rok później.

Darren E. Burrows, czyli Ed Chigliak
Historia Darrena E. Burrowsa pięknie splotła się z losami serialowego Eda, początkującego reżysera filmowego. Najpierw zagrał w kilku filmach, m.im. "Amistad" Stevena Spielberga, potem także serialach, m.in. "Z Archiwum X". A po latach zajął się głównie reżyserią i produkcją, a także... grawerowaniem biżuterii.
Do tej ostatniej pasji z pewnością przyczyniła się żona, którą poznał na planie "Przystanku Alaska". Melinda Delgado pracowała tam w cateringu, ale z czasem została właśnie projektantką biżuterii. Wychowują razem czterech synów i mieszkają w górskim ranczo.
John Cullum, czyli Holling Vincoeur
John Cullum w "Przystanku Alaska" grał właściciela restauracji Brick, a po zakończeniu emisji kontynuował karierę serialową, m.in. w "Ostrym dyżurze" i serialu "Mad Man". Największy sukces odniósł jednak jako aktor teatralny. Dzisiaj ma silną pozycję na Broadwayu i w teatrach muzycznych, został nawet dwukrotnie wyróżniony nagrodą Tony, czyli najbardziej prestiżową statuetką dla twórców teatralnych w Stanach Zjednoczonych. W zeszłym roku pożegnał swoją żonę, Emily Frankel, pisarkę i tancerkę. A ich jedyny syn najprawdopodobniej poszedł w ślady ojca i również został aktorem.

Cynthia Geary, czyli Shelly Tambo
Cynthia Geary grała partnerkę Hollinga - wiele lat od niego młodszą, ale szczerze zakochaną. Po tej roli nie udało jej się odnieść większych sukcesów i dzisiaj żyje raczej poza show-biznesem. Wystąpiła w kilku filmach telewizyjnych i kinowych, ale niespecjalnie znanych oraz paru niezależnych produkcjach. Wzięła ślub z agentem nieruchomości, prawdopodobnie mają dwójkę dzieci, ale niewiele więcej o jej życiu tak naprawdę wiadomo.
Elaine Miles, czyli Marilyn Whirlwind
Jedna z najcieplejszych, najciekawszych i jednocześnie najdziwniejszych osobistości w Cicely, czyli recepcjonistka w przychodni doktora Fleichmana. Elaine Miles debiutowała w "Przystanku Alaska", krótko kontynuowała karierę aktorską, (w 2023 zagrała jeszcze gościnny, ale zauważony występ w głośnym serialu "The Last of Us"), a potem skupiła się zupełnie na czym innym. Pielęgnuje i promuje kulturę rdzennych mieszkańców Ameryki, jest tancerką, prowadzi tradycyjne zloty Pow-Wow, działa także jako stand-uperka, ale o jej życiu prywatnym wiadomo tyle, co nic - zdecydowanie skupia się na działalności artystycznej.
Peg Philips, czyli Ruth-Anne Miller
Na koniec kolejna cudowna postać z "Przystanku Alaska", czyli właścicielka lokalnego sklepu, Ruth-Anne Miller. Aktorka, która się w nią wcielała, Peg Philips, latami pracowała jako księgowa, a debiutowała dopiero koło 60 roku życia. Widzowie ją pokochali, dlatego później pojawiała się gościnnie w wielu najpopularniejszych serialach telewizyjnych, m.in. "Siódme niebo", "Ostry dyżur", "Dotyk anioła" i zagrała babcię sióstr Olsen w filmie "Jak uratowano Dziki Zachód".
Peg Philips zmarła 7 listopada 2022 roku w wieku 84 lat, ale zostawiła po sobie piękne dzieło. Nadal działa bowiem założony przez nią w 1998 teatr The Woodinville Repertory Theatre. Była żoną marynarza, miała dwie córki, czterech wnuków, ośmiu prawnuków i jednego praprawnuka.







