Królowe ekranu z lat 90. Co dziś porabiają słynne hollywoodzkie aktorki?
Lata 90. to złoty okres dla amerykańskiej kinematografii. W tym czasie na czerwonym dywanie w Hollywood królowały takie aktorki jak: Cameron Diaz, Drew Barrymore, Julia Roberts, Demi Moore oraz Meg Ryan. To gwiazdy, które nie tylko definiowały ówczesną popkulturę, ale również zapisały się na stałe w historii kina. Co dziś porabiają legendy lat 90.?
Były kochane przez miliony ludzi na całym świecie, wszędzie towarzyszył im blask fleszy, a ich wizerunki zdobiły billboardy i okładki wielu znanych magazynów. Popularne aktorki lat 90. były ikonami epoki. Wyznaczały trendy i standardy sztuki aktorskiej - grały role, które obalały krzywdzące stereotypy na temat kobiet.
Cameron Diaz, Drew Barrymore, Meg Ryan oraz Demi Moore to wielkie gwiazdy kina lat 90. Filmy, w których występowały, błyskawicznie stawały się międzynarodowym hitami. Produkcje typu: ''Mój chłopak się żeni'', ''Miasto aniołów'', ''Dowód życia'', ''Uwierz w ducha'', ''Raport Pelikana'' czy ''Francuski pocałunek'' są dziś uznawane za cenione klasyki.
Co zatem robią dziś największe gwiazdy kina lat 90.? Niektóre są już na aktorskiej emeryturze, z kolei inne skupiają się na nowych pasjach.
Cameron Diaz wróciła z aktorskiej emerytury
Cameron Diaz pod koniec lat. 90 i wczesnych 2000. była jedną z największych gwiazd kina. Widzowie pokochali ją za role w takich filmach jak: ''Maska", ''Aniołki Charliego", ''Holiday", czy ''Zła kobieta". Żyła w blasku fleszy i cieszyła się ogromnym zainteresowaniem mediów - paparazzi śledzili każdy jej krok, zwłaszcza kiedy spotykała się z Jaredem Leto a później z Justinem Timberlakiem.
Ciekawostką jest, że aktorka w 2013 roku znalazła się na szczycie listy najlepiej zarabiających gwiazd po 40 roku życia z gażą 15 mln dolarów za rolę.
Cameron Diaz w 2015 roku postanowiła przejść na aktorską emeryturę. Powodem mogło być zmęczenie i wypalenie - na pewno duży wpływ miały również bardzo słabe recenzje jej ostatnich filmów.
Po odejściu Diaz zajęła się życiem rodzinnym, wyszła za mąż i została mamą dwójki dzieci. Przez ten cały czas oddani fani wierzyli, że jeszcze kiedyś zobaczą gwiazdę w nowej produkcji. Ich życzenie się spełniło - aktorka po 11 latach postanowiła wrócić do zawodu i wystąpić w hicie Netlifxa. Mowa o filmie ''Znowu w akcji'' - za który artystka otrzymała rekordową gażę w wysokości około 25 mln dolarów.
Demi Moore zagrała rolę życia po 60 i ma szansę na Oscara
Demi Moore to prawdziwy fenomen. Gwiazda mimo upływu lat wciąż zachwyca urodą i świetną formą. Przez lata fani docenili ją za role w takich produkcjach jak: ''Uwierz w ducha'', ''Ludzie honoru'', ''Szkarłatna litera'" i ''Striptiz".
Media uwielbiały rozpisywać się o głośnych związkach Demi. Gwiazda przez 13 lat była żoną Bruce’a Willisa, a później związała się z dużo młodszym aktorem, Ashtonem Kutcherem - w tym czasie paparazzi śledzi każdy jej krok.
Po ukończeniu 60 roku życia Moore straciła nadzieję na otrzymanie ciekawej roli. Życie potrafi jednak zaskoczyć - Demi w 2024 roku zagrała rolę życia. Chodzi o świetny występ w ''Substancji'', za który otrzymała Złoty Glob i szansę na Oscara.
Meg Ryan próbowała stanąć po drugiej stronie kamery
Meg Ryan do dziś jest nazywana królową komedii romantycznych. Gwiazda w latach 90. zagrała m.in. w takich klasykach jak: ''Bezsenność w Seattle", ''Masz wiadomość", ''Miasto aniołów" czy ''Kate i Leopold".
W 2009 roku aktorka postanowiła zrobić przerwę w karierze - skupiła się wtedy na wychowaniu syna Jacka i córki Daisy.
Meg w 2015 roku postanowiła spróbować sił jako reżyser. Wraz z synem wystąpiła w filmie ''Ithaca", który był jej reżyserskim debiutem. Krytycy mało przychylnie ocenili dzieło aktorki, więc gwiazda ponownie na jakiś czas zniknęła z Hollywood.
W 2023 roku Ryan postanowiła zaskoczyć fanów i znów wystąpiła w komedii romantycznej. Zagrała w filmie ''Co będzie dalej?" z Davidem Duchovnym. Niestety na razie nie wiadomo, czy to oznacza jej dłuższy powrót do show-biznesu. Warto jednak przypomnieć, że Meg Ryan w jednym z wywiadów powiedziała, że aktorstwo to jej zawód, a nie styl życia. Można więc przypuszczać, że artystka pragnie skupić się teraz na innych pasjach.
Drew Barrymore stała się gospodynią talk - show
Drew Barrymore swego czasu była ulubienicą widzów - słynęła z dużej charyzmy i talentu. Jej role w takich produkcjach jak: ''Aniołki Charliego'', ''Krzyk", czy ''Starsza Pani musi zniknąć" cieszyły się zainteresowaniem fanów z całego świata.
Ogromna popularność i życie w blasku fleszy znacząco wpłynęły na samopoczucie gwiazdy. Drew przez lata zmagała się z licznymi uzależnieniami i problemami zdrowotnymi.
Ikona kina lat 90. przeżywała także liczne zawody miłosne. Jej ostanie małżeństwo zakończyło się w 2016 roku i to właśnie z tego związku artystka ma dwie córki - Olive i Frankie.
Gwiazda w 2019 roku przygotowała swój serial komediowy ''Santa Clarita Diet" - produkcja po dwóch sezonach została zdjęta z ekranu.
Od 2020 roku Drew Barrymore spełnia się w roli prowadzącej popularnego talk show - ''The Drew Barrymore show".
Zobacz też:
