Przestań wylewać wodę z kiszonych ogórków. Jest cenniejsza, niż sądziła/eś
Być może latem samodzielnie przygotowujesz ogórki kiszone, które teraz, jesienią, są idealne do kanapek, zup i jako dodatek do drugich dań. Niewykluczone, że po zjedzeniu ogórków, wodę z kiszonki wylewasz po prostu do zlewu. Zanim zrobisz to następnym razem, zobacz, jak wartościowa jest woda “po ogórkach". Warto z niej korzystać - dodając do zup, marynat, a nawet pijąc.

Na początku trzeba podkreślić, że woda z kiszonych ogórków jest zdrowa pod jednym warunkiem. Musi ona pochodzić z tradycyjnej kiszonki, która nie zawiera octu. Jeśli sam(a) robisz przetwory albo masz sprawdzonego sprzedawcę i pewność, że nie dodaje do wody octu, śmiało możesz z niej korzystać, zamiast wylewać i marnować cenne składniki.
Dlaczego woda z ogórków jest zdrowa?
Płyn, który powstaje z wody i soli w wyniku fermentacji, zawiera żywe kultury bakterii, minerały i elektrolity. Można ją zatem pić albo dodawać do potraw (jakich? o tym za chwilę), warto jednak pamiętać, że ponieważ jest słona, nie każdy powinien pić ją w dużych ilościach. Uważać powinny przede wszystkim osoby osoby z nadciśnieniem (woda ma dużo soli), osoby na diecie niskosodowej, a także osoby z chorobami nerek oraz cierpiący na refluks, bo kiszonki nasilają jego objawy.
Woda z ogórków zawiera naturalne probiotyki
W wodzie, w której kisiły się ogórki, znajdują się bakterie kwasu mlekowego (Lactobacillus), które wspierają mikrobiotę jelit i poprawiają trawienie. Bakterie te pomagają też, jeśli dokuczają nam wzdęcia albo zaparcia. Ponadto, co ważne o tej porze roku, wspierają odporność. Z uwagi na obecność dobrych bakterii, woda z ogórków może być więc doskonałym naturalnym probiotykiem.
To nie koniec zasług kwasu mlekowego - zawarty w wodzie z kiszonek pomaga też regulować pH jelit, powstrzymuje rozwój patogenów i poprawia przyswajanie składników odżywczych.
Woda bogata w elektrolity
W wodzie z kiszonych ogórków są też sód, potas i magnez. Z tego powodu można ją pić po znaczącym wysiłku fizycznym, przy odwodnieniu albo wtedy, gdy odczuwamy skurcze mięśni.
Działanie antyoksydacyjne
Kisząc ogórki, dodajemy do nich liście i przyprawy (czosnek, chrzan, koper). Dlatego też zarówno kiszonki, jak i woda, w której powstają, zawierają witaminy i polifenole, które mają działanie antyoksydacyjne.
Do czego wykorzystać wodę z ogórków?
Jak zatem wykorzystać cenny płyn, bogaty w kwas mlekowy? Sposobów jest kilka.
1. Picie w małych ilościach. Najlepiej wypijać 30-50 ml dziennie jako "shot probiotyczny". Taki napój świetnie sprawdzi się po treningu, a nawet po ciężkostrawnym posiłku.
2. Do zup - wodę z kiszonych ogórków można dodawać do chłodnika z wody z ogórków albo zupy ogórkowej, dla wyraźniejszego smaku.
3. Do marynat i sałatek. Woda z ogórków doda wyrazistości, kwasowości, a poza tym wzbogaci potrawy naturalnym probiotykiem.
4. Do sosów i dipów. Jest świetna jako zakwaszacz np. do sosu tzatziki albo sosów jogurtowych.
5. Do zakwaszenia mięsa. Kwas mlekowy zmiękcza mięso przed pieczeniem lub grillowaniem.
6. Do pieczenia chleba. Można dodać kilka łyżek zamiast części wody — woda z kiszonych ogórków poprawia smak i fermentację.
7. Do ponownego kiszenia warzyw. Wody z kiszonki można też użyć jako "startera" do kiszenia ogórków, rzodkiewek, kalafiora czy marchwi. Dodana do warzyw przyspiesza fermentację i podnosi ilość bakterii.
Ile można pić?
Zwykle można wypić 30-100 ml dziennie. Ta ilość jest bezpieczna (z wyłączeniem osób z chorobami, o których była mowa na początku artykułu), jednak nie należy przesadzać ze względu na sól.
Więcej porad i przydatnych informacji na temat zdrowia i profilaktyki czeka na was w programie "halo tu polsat" od piątku do niedzieli od godz. 8.00. Bądźcie z nami!
Zobacz też:






