Stosowałam kamień gua sha przez miesiąc. Oto co zauważyłam

Beata Łajca

Beata Łajca

Dzisiaj jest tak popularny, że można go kupić w każdej drogerii, nie wspominając o dziesiątkach sklepów internetowych, które oferują wiele wersji, kolorów i kształtów. A w internecie znajdują się tysiące filmów z instrukcjami używania tego jakże prostego narzędzia. Kamień gua sha ma wiele zwolenniczek, które przekonują, że efekty jego używania widać nawet po tygodniu. Największe entuzjastki twierdzą, że różnica jest zauważalna jeszcze szybciej, bo właściwie od razu. Używam kamienia gua sha od miesiąca. I dziś już wiem, czy rzeczywiście potrafi czynić cuda.

kamień gua sha
kamień gua shapexels.com

Kamień gua sha jest opisywany jako jedna z najlepszych metod na odmłodzenie twarzy. Mam 35 lat i to widać. Zachęcona recenzjami, które czytałam, postanowiłam spróbować i dziś mija miesiąc, odkąd regularnie robię masaż twarzy z pomocą tego orientalnego akcesorium. Jedno mogę powiedzieć od razu - jeśli myślisz, że gua sha to sama przyjemność, jesteś w błędzie. Ale, jak to w życiu bywa, dobre rzeczy rzadko przychodzą z łatwością.

Czym jest kamień gua sha i do czego służy?

Kamień gua sha to płaska, zaokrąglona płytka, wykonana z jadeitu, różowego kwarcu lub innego naturalnego kamienia. Stosuje się go do masażu, nie tylko twarzy, a sama technika wywodzi się z tradycyjnej medycyny chińskiej. W języku chińskim słowo "gua" można przetłumaczyć jako skrobanie, a sha - zaczerwienienie. Brzmi nieco złowrogo, zwłaszcza w kontekście delikatnej skóry twarzy, ale spokojnie. Kamieniem naprawdę trudno zrobić sobie krzywdę, jeżeli przestrzega się podstawowych zasad, ale o tym za chwilę.

Zadaniem gua sha jest przede wszystkim poprawa krążenia i pobudzenie limfy. A to, zwłaszcza na buzi, może mieć naprawdę zbawienne działanie.

Kamień gua sha:

  • poprawia krążenie i dotlenia skórę, dodając jej blasku;
  • redukuje obrzęki i opuchliznę, szczególnie pod oczami;
  • relaksuje mięśnie twarzy, zwłaszcza w okolicy szczęki i czoła;
  • ujędrnia skórę i stymuluje produkcję kolagenu; 
  • wspomaga przepływ limfy, czyli przyspiesza usuwanie toksyn.

Tak jak już wspomniałam - można znaleźć wiele filmów instruktażowych z różnymi sposobami używania kamienia, ale zasada jest jedna. Masaż wykonuje się od środka twarzy ku górze i na boki, dociskając go dość mocno (skóra powinna być lekko zaczerwieniona, ale nigdy sina!). Wykonuje się też okrężne ruchy wokół oczu, a sercowata końcówka kamienia służy do masażu linii żuchwy. I uwaga - gua sha nie stosuje się nigdy na suchą skórę. Trzeba ją najpierw natłuścić olejkiem, który, jak już zdążyłam się przekonać, ma tutaj ogromne znaczenie.

Tyle w teorii. A jak to wygląda w praktyce?

Kamień gua sha - recenzja

Moją przygodę z gua sha zaczęłam w styczniu. Stosuję go od tamtej pory, regularnie, 2-3 razy w tygodniu. Podobno można go używać nawet codziennie, ale tylko z lekkim naciskiem, ale ja wybrałam drugą opcję, czyli mocniejszy masaż, ale rzadziej.

Do masażu wybrałam dwa olejki - z pestek malin (nawilżający, wygładzający i regenerujący) oraz z opuncji figowej (o silnych właściwościach przeciwzmarszczkowych) i stosuję je zamiennie. Przed każdym masażem, co ważne, oczyszczam twarz żelem do mycia, potem nakładam sporą ilość wybranego olejku (żeby kamień mógł się ślizgać po powierzchni skóry) i przechodzę do działania.

Do tej pory stosowałam tylko masaż ogólny, całej twarzy i uważam, że na początek to bardzo dobra opcja. Kamień dociskam na tyle mocno, że czuję ten ucisk, co nie w każdej partii twarzy jest przyjemne (zwłaszcza na czole czy wokół oczu). Po masażu skóra jest zaczerwieniona, ale tylko na chwilę.

Po miesiącu stosowania mogę śmiało powiedzieć, że kamień gua sha działa. Czy odmładza już po jednym zastosowaniu? Absolutnie nie! Ale to, że efekty widać od razu, to jednak prawda.

kamienie gua sha
kamienie gua shaUnsplash

Stosuję kamień gua sha od miesiąca. Oto, co zauważyłam

Te (prawie) natychmiastowe efekty nie ograniczają się tylko do chwilowego zaczerwienia. Już po pierwszym wieczornym masażu kamieniem, następnego ranka wyglądałam na bardziej wypoczętą, chociaż tamta noc nie różniła się niczym od poprzednich. Z każdym kolejnym masażem efekty stawały się coraz bardziej widoczne.

Po miesiącu stosowania kamienia gua sha 2-3 razy w tygodniu widzę zauważalną poprawę kondycji skóry. Ma ładniejszy koloryt i więcej blasku. Zmniejszyły się opuchnięcia pod oczami, z którymi zawsze miałam problem. Widzę, że lekko podniosły się też moje policzki, które po trzydziestce zaczęły nieco opadać. Widzę też lekkie wyostrzenie rysów twarzy w obrębie linii żuchwy, co zdecydowanie poprawia wygląd.

Zauważyłam jeszcze jedno. Efekty masażu gua sha znikają równie szybko, jak się pojawiają. Wystarczy pominąć jeden czy dwa wieczorne masaże, a twarz zaczyna się zmieniać. Niezwykle ważne jest więc zachowanie regularności. Ale nie jest to takie trudne, bo ogromną zaletą masażu gua sha jest to, że zajmuje dosłownie kilka minut. Dzięki temu łatwo wprowadzić go do codziennej rutyny i cieszyć się efektami. Sprawdziłam to na własnej skórze.

Jaki olejek do masażu gua sha?

Masaż, który stymuluje krążenie krwi i przepływ limfy zdecydowanie działa. Ale moim zdaniem ogromne znaczenie ma również to, że do jego wykonania potrzebny jest olejek. Może być przypadkowy, oczywiście, ale po co?

Jeżeli kamień gua sha kupujesz z nadzieją na poprawę wyglądu skóry, wybierz naturalny olejek nawilżający. Gdy liczysz na odmłodzenie - wybierz produkt o działaniu ujędrniającym i przeciwzmarszczkowym.

Zauważyłam, że samo olejowanie skóry przynosi piękne efekty. Nawilża, uelastycznia i dodaje jej energii. Stosuję więc czasem olejki, bez masażu, nakładając je po prostu wieczorem na twarz, zamiast kremu.

Wybór olejku do gua sha ma ogromne znaczenie
Wybór olejku do gua sha ma ogromne znaczeniepexels.com

Kiedy nie stosować gua sha?

Tak jak wspomniałam, kamieniem gua sha trudno zrobić sobie krzywdę, chociaż masaż z jego wykorzystaniem może być nieprzyjemny. Są jednak pewne przeciwskazania do jego stosowania.

Nie wykonuj masażu gua sha, gdy:

  • masz niezagojony trądzik lub stany zapalne skóry - kamień rozniesie bakterie po całej twarzy i może pogorszyć twój stan,
  • masz bardzo wrażliwą lub naczynkową skórę - silny nacisk nasili zaczerwienia,
  • doznałaś urazu twarzy lub się skaleczyłaś - rana musi się zagoić przed masażem,
  • jesteś po zabiegu kosmetycznym (botoks, kwas hialuronowy czy peeling chemiczny), lepiej odczekać przynajmniej 2 tygodnie.

Pamiętaj też, aby po każdym użyciu umyć kamień, ale nie stosuj żadnych agresywnych środków chemicznych. Wystarczy zwykłe mydło, tak, aby zmyć tłusty olejek, ciepła woda i suchy ręcznik.

Kamień gua sha - czy warto?

Warto. To mogę przyznać. Efekty stosowania rzeczywiście pojawiają się szybko, a sam masaż zajmuje zaledwie kilka chwil. Nie jest to jednak magiczny sposób na odmładzanie i trudno oczekiwać, że zmarszczki po prostu znikną z naszej twarzy. Gua sha nie likwiduje zmarszczek. Ale to nie znaczy, że nie odmładza.

Zmniejszenie opuchlizny, także pod oczami, ujędrnienie skóry, poprawa napięcia i nawilżenia (także dzięki olejkom) sprawia, że dzisiaj, po miesiącu stosowania, wyglądam lepiej. Zamierzam więc kontynuować masaże gua sha i polecam je także Tobie.