Popularna influencerka zrzuciła prawie 40 kg. W "halo tu polsat" zdradziła sekret swojej metamorfozy
Influencerka i stand-uperka Klaudia Klimczyk, znana jako "Mama na obrotach", przeszła niedawno spektakularną metamorfozę - schudła aż 40 kg. Dziś w naszym studiu opowiedziała o tym, co było najtrudniejsze w jej drodze do wymarzonej sylwetki, jakie błędy popełniała wcześniej i jakie nawyki pozwalają jej teraz utrzymać efekt na dłużej.

Metamorfoza Klaudii Klimczyk nie przeszła bez echa w social mediach - jej profil na Instagramie śledzi prawie pół miliona osób, które towarzyszą jej w drodze do "nowej" sylwetki. Jeszcze większą popularnością cieszy się na TikToku, gdzie obserwuje ją aż 4,7 miliona użytkowników. Influencerka otwarcie mówi o trudnościach, sukcesach i codziennej pracy nad sobą. W studiu opowiedziała zarówno o treningach, jak i diecie, a także zdradziła, co pozwala jej utrzymać motywację.
TikTokerka przeszła spektakularną metamorfozę. Schudła 40 kilogramów
Klaudia przyznała w "halo tu polsat", że choć udało jej się schudnąć 40 kg, początki nie były łatwe, a wcześniejsze próby kończyły się powrotem do poprzedniej wagi. Obecnie jednak jest inaczej:
"Teraz walczę jeszcze dalej, bo to jest metamorfoza i ta metamorfoza będzie cały czas trwała. To nie zakończy się dzisiaj, czy coś takiego. Nie, nie, ta zmiana cały czas będzie trwała", powiedziała influencerka.
Klaudia podkreśliła, że najważniejsza jest zmiana mentalna - bez niej nawet najlepsze diety i treningi nie przynoszą trwałego efektu. Dopiero dzięki tej przemianie udało jej się skutecznie zrzucić wagę.
"Przede wszystkim ważna jest zmiana w głowie. To jest bardzo ciężkie, dla mnie było ciężkie. I te nawyki żywieniowe, co kiedyś stosowałam - porzuciłam je i zaczęłam jeść normalnie. No i niestety ta nawiązka kilogramów wtedy przybyła. A teraz pracuję nad tym, żeby zmienić myślenie i przede wszystkim te zdrowe nawyki żywieniowe już zostaną ze mną do końca życia. I to musi tak być".

Influencerka przyznała również, że wcześniejsze próby odchudzania kończyły się niepowodzeniem m.in. z powodu wieczornego podjadania i kalorycznych przekąsek:
"A tu chipsy, tu czekoladka, a coś tam, a tu do jakiegoś filmiku trzeba jakieś przekąski jeść. Teraz są przekąski, ale w tej zdrowszej wersji, mają mniej kalorii".
Jak zmienić swoje życie i zrzucić kilogramy? Przepis znanej influencerki
Klaudia zaprezentowała w naszym studiu, jak wygląda jej trening. Podczas rozgrzewki towarzyszył jej Krzysztof Ibisz. Influencerka opowiedziała też, ile razy w tygodniu ćwiczy i jak wygląda jej podejście do zdrowego stylu życia.
"Jak mam ochotę, to są cztery treningi w tygodniu. Ale tak, żeby się po prostu też nie zmęczyć za bardzo i żeby się chciało. Więc czasami mam np. dwa- trzy treningi w tygodniu. No i zdrowe odżywianie, dieta przede wszystkim".
W dalszej części programu "Mama na obrotach" zdradziła, jak wygląda jej codzienna rutyna żywieniowa. Śniadanie zazwyczaj je około 2-2,5 godziny po przebudzeniu, jednak dzień zaczyna zawsze od filiżanki kawy. Stara się spożywać posiłki regularnie, co 3-4 godziny. Kolację zjada, gdy jest głodna, zazwyczaj około 3 godzin przed snem.
Prowadzący byli ciekawi, czy w tym zdrowym trybie życia Klaudia ma też miejsce na kulinarne grzeszki. Influencerka przyznała, że zdarzają się i traktuje to jako normalność - po prostu wlicza je do swojego dziennego zapotrzebowania kalorycznego.
"Chyba każdy ma swoje grzeszki. Po to jest to życie, żeby też sobie na coś pozwolić. Czasem sobie pozwalam na hamburgera albo jakiegoś batonika. Tylko po prostu wszystko wliczam w kalorie, w mój deficyt", wyznała na koniec.
Zobacz też:






