Po czym poznać bardzo bogatych ludzi? "Najczęściej ubierają się po prostu nudno"
Wenecki ślub i trwające kilka dni wesele Jeffa Bezosa i Lauren Sanchez ściągnęły na siebie oczy całego zachodniego świata. Impreza zorganizowana przez jednego z najbogatszych ludzi na ziemi wzbudziła mnóstwo emocji i sporo kontrowersji. Odbiła się też echem w mediach - internauci poruszają różne wątki związane z weselem, ale i statusem osób, które brały w nim udział. Na popularnym serwisie "reddit" pojawił się temat tego, w jaki sposób naprawdę bogaci ludzie demonstrują swój stan posiadania. W wątku pojawiło się ponad 2000 komentarzy, co najlepiej pokazuje, jak interesujący jest to temat. Po czym zatem poznaje się naprawdę bogatych ludzi?

Czy to, że ktoś ma na koncie miliony, widać na pierwszy rzut oka? Oczywiście są tacy milionerzy, którzy lubią epatować luksusowymi samochodami, ubraniami od projektantów i gadżetami. Jednak - zdaniem wielu użytkowników serwisu "reddit" - ci najbogatsi nie potrzebują chwalić się markowymi ubraniami i rzucającymi się w oczy samochodami. Ba, taki pokaz bogactwa jest wręcz nie na miejscu.
"Noszą ubrania bez widocznych nazw marek, żadnych rzucających się w oczy logotypów czy metek" - piszą internauci, zwracają też uwagę na jakość dodatków: "Raczej nie zobaczysz u nich biżuterii, na którą stać przeciętną osobę".
"Najczęściej ubierają się po prostu nudno - łączą spodnie albo bermudy z koszulami, często w jasnych kolorach" - zauważa ktoś. Inny komentator dodaje: "Jeśli znasz się na modzie, zauważysz, że mieszają rzeczy wysokiej jakości i takie, które można kupić w sieciówkach. Na przykład spodnie są ze sklepu, ale koszula jest szyta na miarę i kosztuje parę tysięcy dolarów. Albo mają proste buty, ale zegarek kosztuje 20 tysięcy dolarów".
Jak ubierają się milionerzy? Podobno nie lubią pokazywać metek
Sporo w tym prawdy - osoby ze statusem milionerów raczej nie obnoszą się ostentacyjnie ze swoimi pieniędzmi. Wybierają "subtelny luksus", czym oczywiście chcą się odróżniać od osób aspirujących do bycia naprawdę bogatymi. A ponieważ stać ich na wszystko, mogą sobie pozwolić na rzeczy naprawdę wysokiej jakości, w przypadku ubrań - uszyte z dobrych i drogich tkanin. Rzeczy szyte na miarę z kaszmiru czy jedwabiu to przecież najbardziej oczywista, codzienna oznaka luksusu.
Z reguły ubrania tych najbogatszych nie mają metek znanych marek, nie znaczy to jednak, że bogaci nie mają "swoich" marek. Oczywiście tu również chcą się odróżniać - kupują rzeczy innych brandów, kilkakrotnie droższych niż te dla zwykłych zjadaczy chleba.
Samochody milionerów
Dyskrecja jest dobrze widziana nie tylko w przypadku ubrań, które nie krzyczą nazwami marek, ale i samochodów - najbogatsi często stawiają na drogie, lecz mniej ekstrawaganckie i "oczywiste" marki, które wzbudzają emocje. Często więc zamiast Ferrari wybiorą mniej krzykliwą markę, oczywiście w najdroższej, w pełni wyposażonej wersji (choć nie jest to żadna reguła, wielu biznesmenów branży IT kupuje auta, które widać na kilometr, są krzykliwe i ostentacyjnie luksusowe). Warto dodać, że Jeff Bezos, przez 20 lat jeździł Hondą Accord z 1996 roku. W 2021 roku miał się przesiąść do elektrycznego pickupa Rivian R1T i promować w ten sposób ekologiczny transport, ale przy okazji w jego garażu stała cała kolekcja superaut, bardzo drogich samochodów, wśród których był modele Ferrari, Bugattii czy Lamborghini.
Kolejnym sposobem na demonstrowanie wysokiego statusu majątkowego ma być swobodne dysponowanie czasem. Tak, dobrze widzicie - czas to przecież pieniądz, ale nie tylko dla tych, którzy spędzają w pracy po 12 godzin na dobę, harując w korporacjach. Tu godziny pracy są przeliczane na pieniądze, w przypadku milionerów, czas jest wyceniony inaczej - ci bowiem mają do dyspozycji cały swój czas i dowolnie nim zarządzają. A ponieważ stać ich na prywatne usługi, nie marnują czasu na żadne kolejki i niedogodności. Prywatne loty, prywatni lekarze i inne udogodnienia na pewno dają większy spokój i kontrolę.
Po czym poznać najbogatszych ludzi? Inwestycje i filantropia
Ale choć milionerzy nie pokazują w mediach społecznościowych swego dobytku, w gronie "osób, które wiedzą" są tymi, którzy posiadają nieruchomości z prestiżowych lokalizacjach, udziały w firmach, funduszach inwestycyjnych czy startupach, inwestują też w dzieła sztuki, zegarki i inne dobra inwestycyjne. Najczęściej robią to dość dyskretnie, choć zdarza się, że publicznie uchylają rąbka tajemnicy na temat swych kolekcji.
Po czym jeszcze poznać tych najbogatszych? A no po wykształceniu - tam, gdzie są pieniądze, często są też duże ambicje i oczekiwania (szczególnie rodziców). Najbogatsi uczą się więc na najlepszych prywatnych uczelniach, jeżdżą po świecie, są obeznani i znają języki. Wielu z tych, którzy bawili się na weselu Jeffa i Sanchez Bezosów, to osoby bardzo wpływowe, z siecią kontaktów, które nawiązują w zamkniętych, ekskluzywnych klubach czy fundacjach. Co jeszcze ich charakteryzuje? Na pewno w dobrym guście jest działalność filantropijna, którą chętnie się chwalą.
Podobno milionera można również poznać po... sposobie mówienia. Ma on być "spokojny, wyważony, bez potrzeby imponowania". No i bez nerwów - no bo sami powiedzcie, czy jest się czym denerwować, gdy ma się na koncie miliardy?