Jesienią i zimą postaw na świeże zioła. Stwórz ogród na kuchennym parapecie
Karolina Szydłak
Dziś w ''halo tu polsat'' Kasia Joda zabrała nas do świata aromatycznych ziół. Okazuje się, że jesienią i zimą wcale nie trzeba rezygnować z hodowli roślin, wystarczy stworzyć domowy ogród zimowy. Idealnym do tego miejscem będzie kuchenny parapet. Eksperta wyjaśniła w programie, na co trzeba szczególnie uważać podczas uprawy oraz jak należy pielęgnować rośliny. Wiadomo również, które zioła najlepiej sprawdzą się w kuchni.
Zaaranżuj parapet pod ogród zimowy. To doskonała opcja nawet do małej kuchni
Ogród zimowy na parapecie kuchennym to świetne rozwiązanie dla osób, które lubią rośliny, ale niekoniecznie chcą poświęcać dużo czasu na ich pielęgnację.
Tego typu naturalna ozdoba może pozytywnie wpłynąć na jakość powietrza, filtrując zanieczyszczenia i zwiększając poziom tlenu w pomieszczeniu. Kolejną zaletą jest na pewno fakt, że uprawa ziół nie zajmuje dużej przestrzeni - to super rozwiązanie nawet w kuchni o bardzo małym metrażu.
Mając zawsze pod ręką świeże zioła, takie jak np. bazylia, mięta i tymianek znacząco wzbogacisz smak gotowanych potraw. Warto również wspomnieć, że rośliny na parapecie mogą działać jako naturalny izolator, regulując temperaturę pomieszczenia. Miej także na uwadze, że pielęgnacja ziół może być bardzo odprężającym zajęciem, które pozwali Ci skutecznie oderwać myśli od codziennych obowiązków.
Niezbędne warunki do uprawy ziół na parapecie. Uważaj na pleśń i mole
Zimowy ogród na parapecie to łatwy sposób na świeże zioła przez cały rok. Najważniejsze w ich uprawie jest jednak zapewnienie im odpowiednich warunków. Kluczowe w tym temacie jest przede wszystkim oświetlenie, a konkretnie ilość światła słonecznego.
''Czego potrzebujemy? Potrzebujemy tak naprawdę słonecznego parapetu. Ważne, żeby było słońce, bo jednak teraz w tych dniach tego słońca jest troszeczkę mało, więc niech to będzie południowy, zachodni parapet, gdzie słońce dociera i wtedy te zioła będą fantastycznie rosły'', powiedziała ekspertka.
Duże znaczenie ma również utrzymanie odpowiedniej temperatury w pomieszczeniu - najlepiej w granicach 15-20 stopni Celsjusza. To będzie idealne środowisko dla rozwoju tego typu roślin.
W uprawie ziół na kuchennym parapecie znaczącą rolę ogrywa także nawadnianie - ''Ważne dla nich jest to, żeby ich nie przelewać, czyli zioła nie lubią mieć mokrych nóżek. To oznacza, że jeżeli wsadzamy taką roślinę do doniczki, ona musi mieć fantastyczny drenaż, czyli najlepiej jak będą dziurki i jeżeli podlewamy, to resztę tej wody wylewamy, bo jak będzie stała w wodzie, to wtedy zacznie nam gnić, zacznie nam się pojawiać pleśń, mogą się pojawić mszyce i wtedy pojawia się problem'', wyjaśniła Kasia.
Zdaniem ekspertki w pielęgnacji ziół liczy się również umiejętne przycinanie. Dzięki takim zabiegom pobudzamy roślinę do wzrostu.
''Ważne jest ucinanie ziół. Możemy je uszczykiwać od góry, wtedy też pobudzamy je do kolejnych listków, ale możemy też je ucinać i to jest ważne. Jak to robić? Na przykład z bazylii ucinamy trzy listki, nie więcej. Nie ucinamy na samym dole, bo nam to wtedy nie odrośnie. Ucinamy tak, żeby zostawić jeszcze maleńki listek''.
W uprawie znaczącą rolę odgrywa także odpowiednie podłoże - ziemia musi być przepuszczalna i zawierać dużo minerałów.
''Generalnie ziemia przepuszczalna, taka, która nam da dużo minerałów. Są w ogóle gotowe mieszanki do ziół, które nie zawierają chemii, ale może to być zwykła ziemia do wysiewu warzyw. Ważne, żeby była przepuszczalna i ważne, żeby doniczka miała otwór od spodu'', dodała Kasia.
Jakie zioła można uprawiać na kuchennym parapecie? Nie tylko tymianek i bazylię
Oto kilka najpopularniejszych ziół, które warto mieć na kuchennym parapecie. Ich uprawa jest łatwa i nie wymaga dużo czasu.
- Szałwia - jest znana z właściwości przeciwzapalnych, dobrze radzi sobie w domowych warunkach. To doskonała przyprawa do dań z drobiu.
- Prawoślaz - ma właściwości łagodzące dla układu pokarmowego i może być uprawiany w doniczkach. Często jest używany do naparów łagodzących dolegliwości żołądkowe.
- Mięta - jest łatwa w uprawie, potrzebuje dużo światła. Świetna do herbat, deserów oraz sałatek.
- Rozmaryn - wymaga dużo światła i dobrze drenującej ziemi. Jest idealny do różnych mięs, ziemniaków oraz świeżych wypieków.
- Bazylia - potrzebuje ciepła i światła, najlepiej rośnie w jasnym miejscu. Jest niezastąpiona w kuchni włoskiej, idealna do sosów, sałatek i pesto.
- Pietruszka - dobrze rośnie w chłodniejszych warunkach. To popularny dodatek do zup i sałatek.
- Kolendra - wymaga ciepła i światła. Nie można jej przelewać. jest często stosowana w kuchni azjatyckiej i latynoamerykańskiej, idealna do sals, curry oraz ryb.
- Oregano - dobrze rośnie w domowych warunkach. Niezbędne w kuchni śródziemnomorskiej, jest doskonałym dodatkiem do sosów, mięs oraz pizzy.
- Szczypiorek - łatwy w uprawie, wymaga regularnego podlewania. Idealny do sałatek, kanapek i jako dodatek do jajek.
- Tymianek - jest odporny na chłód, świetnie rośnie na parapecie. Idealny do zup, duszonych potraw oraz pieczonych mięs.
Jak zadbać o zioła, która kupimy w supermarkecie? Takie sadzonki potrzebują więcej ziemi
''Jeżeli kupujemy zioła w sklepie ogrodniczym, to tak naprawdę one mają dobrze rozwiniętą bryłę korzeniową. Jeżeli jednak kupujemy je w supermarkecie, to niestety najczęściej jest tak, że ta doniczka jest mała i ma mało ziemi. Wtedy taką doniczkę, którą kupujemy w supermarkecie, bierzemy do domu i rozdzielamy roślinę na 2, 3 bądź 4 części i każdą wsadzamy do osobnej ziemi, do osobnej doniczki, bo tak naprawdę roślina potrzebuje składników odżywczych, których już nie ma, bo w doniczce nie ma w zasadzie więcej ziemi'', wyjaśniła Kasia Joda w ''halo tu polsat''.
Zobacz też:
