Ergonomiczna sypialnia według Szymona Fiołki. Jak urządzić przestrzeń, w której naprawdę da się odpocząć?
Choć temat sypialni może wydawać się błahy, to - jak przekonywał w "halo tu polsat" architekt wnętrz Szymon Fiołka - to właśnie ten pokój w największym stopniu decyduje o jakości naszego odpoczynku, a przez to i wpływa na codzienne funkcjonowanie. W towarzystwie Oli Filipek i Olka Sikory, ekspert opowiadał, jak stworzyć wnętrze, w którym naprawdę można się zregenerować.

"Sypialnia to nie tylko miejsce do spania"
"To nie tylko miejsce do spania, ale i do regenerowania emocji - możemy tam zarówno odpocząć fizycznie, jak i się zrelaksować", mówił o sypialni Fiołka.
Jak dodał, kluczowy jest układ funkcjonalny i ergonomiczny. To on, a nie tylko materac czy poduszka, decyduje o tym, czy rano budzimy się wypoczęci. Na przykładzie modelowego rzutu z góry ekspert pokazał więc, jak dobrać proporcje przestrzeni.
"Łóżko o wymiarach 160 na 200 centymetrów to idealny rozmiar dla dwóch osób. Z każdej strony powinno się zostawić jednak co najmniej 65-70 centymetrów, żeby swobodnie je obejść i pościelić" - wyjaśniał.
Zwrócił też uwagę na odległości między meblami.
"90 centymetrów to absolutne minimum, żeby można było komfortowo otworzyć szafę. Ten wymiar liczy się od krawędzi łóżka do frontu szafy".
Jak podkreślał architekt, bezpieczeństwo i komfort snu zależą również od... ustawienia mebli.
"Łóżko powinno stać na pełnej ścianie, bo wtedy czujemy się bardziej bezpiecznie. Drzwi nie powinny być w osi łóżka, bo wtedy nasze ciało reaguje dziwnie i czujemy się mało komfortowo", opowiadał.
Dodał też, że okno najlepiej mieć z boku, a nie naprzeciwko łóżka. Dzięki temu poranne słońce nie razi, ale delikatnie budzi, a ciepło z grzejnika rozprowadza się równomiernie.
"Idealna temperatura do spania to 18-19 stopni", przypomniał też.
Zgodził się również z opinią, że technologia nie sprzyja odpoczynkowi.
"Telewizor emituje niebieskie światło, które daje mózgowi sygnał, że jeszcze jest dzień. To samo dotyczy telefonu - jeśli chcemy dobrze spać, odkładajmy go wcześniej".
Różne potrzeby? Różne łóżka
Szymon zaprezentował też trzy przykładowe aranżacje łóżek - od najmniejszego po największe. I tak - łóżko o szerokości 140 centymetrów to propozycja do niewielkiej sypialni czy małej kawalerki.
"Niech będzie lekkie, na nóżkach, w minimalistycznej formie. Kolor granatowy daje poczucie bezpieczeństwa", mówił.
Kolejny model - wspomniane już łóżko o szerokości 160 centymetrów - to najbardziej uniwersalne rozwiązanie.
"Zaaranżowałem je w najnowszych trendach, z motywem zwierzęcym i ciepłymi barwami, które dają spokój i pozwalają wypocząć", przyznał.
Największe łóżko, o szerokości dwóch metrów, przypominało z kolei hotelowe łoże.
"Drewno daje poczucie stabilizacji i bezpieczeństwa, a zielenie w połączeniu z kremem działają relaksująco. Można się poczuć jak w domku nad jeziorem", dodał architekt.
Na koniec rozmowy Fiołka zwrócił też uwagę na znaczenie światła i tkanin w sypialni.
"Światło musi być trójwymiarowe - górne, boczne i nastrojowe. Najlepiej ciepłe, o temperaturze barwowej 2700 kelwinów, bo przypomina zachodzące słońce", wyjaśniał.
Ważne są też zasłony i tekstylia.
"One nie tylko budują przytulność, ale też pozwalają się odgrodzić - od hałasu, od sąsiadów, od świata", podsumował.






