Włoski omlet prosto z... polskiego lasu. Frittata z rydzami i podgrzybkami
Kamil Olek
Frittata to jedno z najbardziej klasycznych dań włoskiej kuchni, które swoją prostotą i uniwersalnością już dawno zdobyło uznanie na całym świecie. Często uważana jest też za kwintesencję kulinarnych przyzwyczajeń Półwyspu Apenińskiego, dzięki którym z prostych i sezonowych składników można wyczarować prawdziwe dzieło sztuki. Bo kuchnia to przecież również sztuka. Emiliano Castagna proponuje jednak uzupełnienie klasyki rodem z Italii o akcent, który możemy potraktować jako "oczko" puszczone w kierunku Polski. Prócz jaj na patelni królują bowiem również grzyby.
Włosko-polska frittata idealna. Z leśnymi grzybami
Składniki:
- 100 gramów rydzów
- 100 gramów podgrzybków
- 2 ząbki czosnku
- 6 łyżek oliwy
- szczypta płatków chili
- mały pęczek natki pietruszki
- 1 kieliszek białego wytrawnego wina
- 6 średnich jaj
- sól
Sposób przygotowania:
Grzyby oczyścić i pokroić na mniejsze kawałki. W międzyczasie na patelni rozgrzać oliwę i dodać do niej przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, płatki chili oraz drobno pokrojone łodyżki z natki pietruszki (liście należy zostawić na później). Smażyć na małym ogniu przez około 5 minut.
Zwiększyć temperaturę i dodać grzyby, po czym smażyć wszystko, od czasu do czasu mieszając, aż grzyby nabiorą lekko złotego koloru (zajmie to około 10-15 minut). Dodać kieliszek białego wina i poczekać aż płyn odparuje.
W tym czasie do miski wybić 6 całych jaj. Dodać szczyptę soli oraz większą połowę posiekanych liści natki pietruszki i wymieszać wszystko dokładnie.
Zmniejszyć ogień i wlać na patelnię masę jajeczną, po czym rozprowadzić ją po całej powierzchni i przykryć. Frittata będzie gotowa, gdy całość się zetnie, a jej spód zrobi się złotobrązowy, zajmie to około 15-20 minut.
Omlet zdjąć z patelni i podawać z resztą natki pietruszki.