Włoska Liguria w polskim domu. Makaron bavette z pesto genovese
Kamil Olek
Bavette al pesto genovese to danie będące kwintesencją tak Genui, jak i całego regionu Ligurii. Długie, wąski i spłaszczone (w przeciwieństwie choćby do spaghetti) makaronowe nitki, pokryte aromatycznym bazyliowym sosem, w towarzystwie serów i orzeszków pinii to zaś przy okazji jedno z najpopularniejszych na świecie dań rodem z Italii. W kuchni "halo tu polsat" nie mógł przygotować więc go nikt inny, niż Emiliano Castaga z Włoskiej Akademii Kulinarnej.
Genua to nie tylko największy port we Włoszech czy miejsce narodzin Krzysztofa Kolumba, ale i miasto tradycji kulinarnych, z których znaczna część wywędrowała w każdy właściwie zakątek świata – wystarczy wspomnieć o focacci czy farinacie. Tym razem jednak na tapecie osławione pesto genovese z makaronem bavette, tak charakterystycznym dla Ligurii. Danie to udowadnia, że określenie "la cucina profumata" (czyli "pachnąca kuchnia") pasuje do tej genueńskiej, jak do żadnej innej.
Makaron z bazyliowym pesto – przepis prosto z Genui
Składniki (na 4 porcje):
- 3 duże doniczki świeżej bazylii
- 1-2 ząbki czosnku
- 50 gramów orzechów piniowych
- 120-150 gramów sera parmigiano reggiano lub grana padano
- 100-150 gramów sera pecorino
- gruba sól
- oliwa extra virgin
- makaron bavette
Sposób przygotowania:
Do moździerza dodać szczyptę grubej soli i ząbek (lub ząbki) czosnku. Ubijać dopóty, dopóki składniki nie zaczną przypominać pasty. Dorzucić 2 łyżki podprażonych wcześniej na suchej patelni orzeszków piniowych i dalej ucierać, a następnie rozpocząć dodawanie listków bazylii, nie przerywając przy tym ich rozcierania. Dodać po 2 łyżki startych parmigiano reggiano (lub grana padano) i pecorino. Po połączeniu wszystkich składników, mieszając dolewać oliwę, aż do uzyskania kremowego sosu.
Makaron ugotować w osolonym wrzątku, a następnie przełożyć do dużej miski i dodać pesto Jeżeli sos jest za gęsty, dodać do niego odrobinę wody z gotowania makaronu.
Podawać posypane resztą serów i prażonych orzeszków pinii, a także z kilkoma listkami bazylii. Buon appetito!