Elvis Presley poleciał nocą do Denver po wyjątkową kanapkę. Dziś to kultowa przekąska, którą łatwo zrobisz w domu
To nie jest zwykła kanapka - to kulinarna legenda, którą Elvis Presley, król rock’n’rolla, zamawiał nawet w środku nocy. Połączenie masła orzechowego, dojrzałego banana i chrupiącego boczku brzmi niecodziennie, ale smakuje obłędnie. Nie jest to danie ani fit, ani lekkie, ale ma coś, co uzależnia od pierwszego kęsa. Zaryzykuj i wypróbuj szybki przepis łączący klasykę z odrobiną szaleństwa.

Elvis Presley to legenda rock’n’rolla i jedna z największych ikon muzyki XX wieku. Mało kto jednak wie, że artysta miał bardzo oryginalny gust kulinarny, który często potrafił zaskoczyć. Jego ulubione jedzenie łączyło proste składniki z nietypowymi dodatkami, tworząc wyjątkowe i zapadające w pamięć smaki.
Elvis Sandwich: kanapka, która podbiła serce króla sceny
Według jednej z popularnych opowieści, Elvis potrafił w środku nocy polecieć prywatnym samolotem z Memphis do Denver tylko po to, by zjeść kultową kanapkę w restauracji The Colorado Mine Company.
Tzw. Fool’s Gold Loaf przygotowywano z całego bochenka chleba, który smarowano masłem orzechowym i dżemem z winogron, a następnie dodawano solidną porcję chrupiącego boczku. Całość zapiekano na złocisty kolor. Warto wspomnieć, że jedna taka "kanapka" miała ponad 8 tysięcy kalorii. Brzmi jak szaleństwo? Dla Elvisa - absolutnie nie.
Czy to prawdziwa historia? Według relacji Jerry’ego Schillinga i Larry’ego Gellera, bliskich współpracowników Elvisa, którzy opowiadali o tej nocy, tak!
1 lutego 1976 roku Elvis zabrał grupę przyjaciół na pokład swojego prywatnego samolotu o nazwie Lisa Marie i poleciał specjalnie do Denver tylko na tę jedną przekąskę. Na miejscu, około godziny 1:40 w nocy, przyjęła ich załoga The Colorado Mine Company, która przygotowała dla nich aż 22 porcje Fool’s Gold Loaf.
Mężczyźni spędzili w restauracji ponad trzy godziny, jedząc kanapki i popijając szampana. Oprócz przyjaciół Elvis zaprosił swoich pilotów oraz osobistego kucharza, by ten mógł się przyjrzeć potrawie i sam później ją przygotowywać - domowa wersja kanapki Elvisa była wzbogacona o banana.

Nietypowe danie szybko zyskało miano "kanapki Elvisa" i trafiło do wielu książek kucharskich tamtych lat. Ciekawostką jest, że kucharz, który towarzyszył gwiazdorowi podczas tej słynnej wyprawy, otworzył własny lokal, gdzie do dziś serwuje właśnie tę kultową przekąskę.
Przepis na słynną kanapkę Elvisa Presleya
Z czasem kanapka zyskała status kulinarnej legendy i stała się elementem popkultury - w Stanach nawet organizuje się zawody w jej szybkim jedzeniu

Składniki:
- 2 kromki chleba tostowego
- 2 łyżki masła orzechowego
- 1 dojrzały banan
- 4-6 plastrów chrupiącego boczku
Sposób przygotowania:
Usmaż boczek na patelni, aż będzie złocisty i chrupiący, następnie odsącz go na papierowym ręczniku. Posmaruj obie kromki chleba masłem orzechowym. Pokrój banana na plasterki i ułóż je na jednej kromce. Na wierzchu rozłóż boczek, przykryj drugą kromką - stroną z masłem orzechowym do środka. Przełóż kanapkę na rozgrzaną patelnię i smaż z obu stron, aż chleb się zarumieni i będzie chrupiący, a wnętrze się rozgrzeje i połączy. Przekrój na pół i podawaj od razu. Smacznego!
Zobacz też: