TYLKO U NAS. Edyta Górniak o nowej płycie i kulisach pojednania z Dodą w "TzG"
Karolina Szydłak
Dziś "halo tu polsat" gościliśmy prawdziwą diwę polskiej sceny muzycznej - w studiu pojawiła się bowiem Edyta Górniak. Gwiazda mimo bardzo pracowitego okresu, zgodziła się na rozmowę, podczas której opowiedziała między innymi o nowym albumie oraz najbliższych planach zawodowych. Edyta wspomniała również o pojednaniu z Dodą, do którego doszło przed kilkoma dniami w "TzG".
Gratka dla fanów Edyty Górniak. Artystka po 12 latach wydała nowy album - "My Favourite Winter"
Edyta Górniak to niezwykle charyzmatyczna artystka, która może poszczycić się jednym z najpiękniejszych głosów w Polsce. Gwiazda słynie z ogromnej wrażliwości artystycznej oraz dużej grupy wiernych fanów. Należy wspomnieć też, że jest obecna na polskiej scenie muzycznej już od kilkudziesięciu lat - zaczynała od występów w musicalu "Metro", by ostatecznie rozpocząć solową karierę.
Edyta Górniak ku uciesze fanów postanowiła po 12 latach wydać nową płytę. "My Favourite Winter" to pozycja obowiązkowa dla wszystkich miłośników muzyki (zwłaszcza tej w świątecznym klimacie). Na albumie usłyszymy 11 utworów, które stanowią zbiór największych zimowych klasyków między innymi "Jingle Bells" i "Let It Snow", ale również wspaniałe kolędy "Cicha noc" czy "Jezus malusieńki".
Od kilku dni płyta jest dostępna w sklepach oraz na platformach streamingowych.
Edyta Górniak wspomina pojednianie z Dodą w programie ''Dancing with the Star. Taniec z Gwiazdami''
Przypomnijmy, że Edyta Górniak wystąpiła z repertuarem z nowej płyty w ubiegłą niedzielę podczas finału programu ''Dancing with the Star. Taniec z Gwiazdami''
"To nasze spotkanie w Tańcu z Gwiazdami, bardzo mi było miło gościć. To był wyjątkowy wieczór pełen emocji. Bardzo jeszcze raz dziękuję za zaproszenie. Pięknie zobaczyć tę chorografię z bliska. Pan Zakościelny... Niesamowita chorografia, opowieść poprzez muzykę. Ta muzyka, proszę państwa, nie zmienia się. Świat się zmienia, wszystko się zmienia, ale muzyka nadal stanowi piękne uzupełnienie, takie partnerstwo w życiu dla wielu pięknych, albo trudnych emocji'", mówiła w "halo tu polsat".
Okazało się, że występ w "TzG" był tak udany, że spodobał się nawet Dodzie, która postanowiła pogratulować Edycie udanego show na scenie. Wcześniej relacje artystek były raczej chłodne.
"Po dwudziestu latach takie pojednanie. Pogratulowała mi występu. Kilka słów wymieniłyśmy, bardzo króciutko, bo miałyśmy bardzo mało czasu, mało ją słyszałam, ponieważ ilość fleszy, która się pojawiła, spowodowała, że ten moment bardzo intymny dla nas, nie był tak bardzo osobisty. Chciałyśmy chwilkę porozmawiać, ale program był na żywo, więc nie mogłyśmy. Jest to bardzo niezwykłe w tym znaczeniu, że czas, chociaż się go bardzo boimy, wygląda na to, że nam sprzyja w takim znaczeniu, że uczy nas cenić życie każdą chwilę, uczy nas łagodności, uczy nas wybaczenia i trochę żałuję, że je straciłyśmy".
Jeśli przeoczyliście ten niezwykły występ Edyty Górniak, to wszystkie odcinki programu ''Dancing with the Star. Taniec z Gwiazdami'' możecie nadrobić w Polsat Box Go.
Edyta Górniak opowiada o kulisach powstania nowej płyty
''My Favourite Winter" to wyjątkowy album, gdzie bogate brzmienie orkiestry oraz finezyjne interpretacje utworów zabierają słuchacza w świat zimowej baśni. Płyta jest skierowana przede wszystkim do osób, które pragną przemienić zimową aurę w coś magicznego i przytulnego.
"Pomyślałam sobie, że po tych ponad 30 latach wspólnej ścieżki chciałam bardziej być obecna w czasie, który jest bardzo sentymentalny, wzruszający, głęboki, taki retrospekcyjny, wyjątkowy. Wtedy, kiedy jesteśmy z przyjaciółmi, z rodziną, kiedy chcemy być sami, kiedy chodzimy na spacery, kiedy tęsknimy za kimś, kogo już z nami nie ma. Chciałam być obecna, w domach przez muzykę w taki sposób", wyznała Edyta w "halo tu polsat"
Nowe dzieło Górniak zawiera największe klasyki zimowego repertuaru oraz solową wersję ukochanego przez miliony fanów utworu "Pada śnieg".
"Więc nie są to, proszę państwa, pastorałki. Nagrałam 11 utworów, takich utworów, które sama bardzo lubię. Bo muzyka oczywiście towarzyszy mi codziennie, ale w różnych etapach roku, przy okazji różnych okoliczności dobieram sobie trochę ten repertuar inaczej", wyjaśniła.
Okazuje się, że Edyta od dawna planowała nagranie płyty w zimowym klimacie. Konsultowała się nawet w tej sprawie z... Davidem Fosterem.
"Pomysł na powstanie tej płyty zrodził się wiele lat temu, kiedy jeszcze byłam dzieckiem i ukochałam sobie filmy lat 40., 50.. Ta muzyka, orkiestra, w ogóle aranżacje są piękne. A potem, kiedy mieszkaliśmy z synem w Los Angeles, poznałam Davida Fostera, który pracuje z Michaelem Bublé i wspomniałam mu też, że mam taki pomysł, zaśpiewałam mu kilka fajnych rzeczy przy fortepianie, jakichś tam ulubionych, i on mi powiedział, że to jest znakomity pomysł. Zapytałam, czy by wyprodukował tę płytę. Powiedział, że termin ma... za dwa lata. Ostatecznie poczekałam dłużej, ale właśnie jakby David Foster potwierdził, że ten gatunek, który sobie tak ulubiłam wiele lat temu, że on absolutnie może być też moim towarzyszem", dodała Edyta.
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych.
Zobacz też: