To najmodniejszy dodatek tej jesieni. Można nosić go na wiele sposobów
Beata Łajca
Można się ubrać i można się wystylizować, a różnica między jednym a drugim tkwi tam, gdzie diabeł, czyli w szczegółach. Tym, co tworzy prawdziwą stylizację, są bowiem dodatki, a jesienią 2024 roku najważniejszym z nich jest pasek. Ozdobny lub prosty, szeroki lub wąski — projektanci całego świata w tym sezonie odmienili pasek przez wszystkie przypadki. Podobnie jak nasze rodzime gwiazdy. Jak noszą ten dodatek jesienią najmodniejsze kobiety w Polsce?
Jesienna moda daje ogromne pole do popisu jeśli chodzi o dodatki. A w tym roku absolutnym hitem wśród nich są pasy, paski i paseczki. Doskonale było to widać na pokazach największych projektantów, m.in. Chanel, Christiana Diora czy Balmain. I nie byłoby nic odkrywczego, gdyby nie to, że paski nosi się teraz nie tylko klasycznie, czyli w spodniach. Tej jesieni przepasuje się wszystko — od grubego płaszcza, przez marynarkę, aż po zwiewną sukienkę.
Najmodniejszy dodatek jesieni 2024 — pasek
Trudno powiedzieć, że paski wróciły, bo w zasadzie nigdy z mody nie wyszły. Tylko tej jesieni stają się czymś więcej niż tylko wygodnym akcesorium podtrzymującym spodnie. Tym razem wychodzą na pierwszy plan jako mocny dodatek, który zmienia charakter całej stylizacji. Najbardziej widoczne jest to w przypadku płaszczy. Przyzwyczailiśmy się już, że ta część garderoby przez kilka ostatnich sezonów występowała głównie w kroju oversize albo wręcz przeciwnie — jako taliowane trencze.
Tej jesieni przepasać można i jedne i drugie. Paski świetnie się sprawdzają w klasycznych taliowanych płaszczach i tym razem można postawić na kontrastowe zestawienia. Ale świetnym pomysłem jest odświeżenie nawet zeszłorocznego szerokiego płaszcza właśnie przy pomocy paska. Może być nawet bardzo szeroki i ozdobny. A ostatnie miesiące w świecie gwiazd zdominowały garnitury i marynarki. Okazuje się, że w tym sezonie także do nich nosi się paski.
Pasek do marynarki, nie tylko do biura
Polki kochają marynarki. I słusznie! Trudno o bardziej uniwersalną część garderoby. A odkąd supermodne stały się damskie garnitury, marynarki świętują swój renesans. A jesienią gwiazdy dodają do nich paski i to na wiele sposobów. Milena Rostkowska-Galant wybrała pasek w kolorze kompletu, żłożonego z marynarki i spodni. W ten sposób pięknie podkreśliła swoją talię, zachowując nadal bardzo klasyczny i stonowany look.
Marynarkę można też nosić z grubszym pasem, nadając stylizacji wyraźnego charakteru. Dokładnie tak, jak zrobiła to Dorota Naruszewicz. Czarny szeroki pas, co prawda nie kontrastuje kolorystycznie z ciemną prążkowaną marynarką, ale zmienia całą stylizację. Z jednej strony dodaje jej "pazura", a z drugiej nieco nonszalancji. Podobnie jak podwinięte rękawy. W tym przypadku pasek również mocno podkreśla talię i równoważy całą sylwetkę.
Pasek na marynarce może też stać się elementem typowo ozdobnym. Decydując się na dużą złota klamrę, zwisające łańcuszki, albo połysk, z nudnego stroju możemy wyczarować szykowną stylizację. Strój Edyty Górniak na pewno nie jest nudny, ale sposób w jaki użyła paska do marynarki, idealnie oddaje cały potencjał tego niepozornego akcesorium. Prosta czarna marynarka przepasana mocno połyskującym pasem całkowicie zmienia swój charakter.
Pasek do sukienki — klasycznie lub ekstrawagancko
Z tego powrotu chyba najbardziej się ucieszą wszystkie miłośniczki kobiecych stylizacji. Chociaż podobnie jak w przypadku spodni, noszenie paska do sukienki tak naprawdę nigdy z mody nie wyszło. Ale tej jesieni znowu staje się trendem i to na pewno powód do radości, bo pasek na sukience potrafi zdziałać cuda. Może podkreślić talię, nawet jeśli nie jest wyraźnie zarysowana. Może odświeżyć starą kreację i sprawić, że znów będzie modna. Może też z nudnej, zwyczajnej sukienki, uczynić stylizację szykowną lub ekstrawagancką.
Na klasykę zdecydowała się najpiękniejsza kucharka w Polsce, czyli Ewa Wachowicz. Do klasycznej kremowej sukienki w typie szmizjerki wybrała średniej szerokości czarny, matowy pasek. W tym samym kolorze dobrała torebkę. Stylizacja tym samym dostała wyjątkowego "kopa" w postaci mocnego kontrastu. Nuda jasna sukienka nabrała charakteru, a pasek podkreślił wąską talię szefowej kuchni programu "halo tu polsat".
To tematu paska i sukienki można też podejść zupełnie odwrotnie i połączyć dwie pozornie skrajne stylistyki. Na przykład kobiecą, zwiewną sukienkę maxi upiększyć mocnym rockowym paskiem z ćwiekami. Dokładnie tak, jak zrobiła to zachwycająca Małgorzata Socha.
Paski przy sukienkach nie muszą być cienkie. W tym sezonie można zaszaleć i postawić na szerokie pasy nawiązujące do gorsetów. Takich propozycji jest wiele, a Lilianna Komorowska-Głąbczyńska wybrała skórzany pas z krótką baskinką, który nie tylko modeluje talię, ale też dodaje objętości biodrom. To mocne akcesorium połączyła z delikatną i skromną niebieską sukienką w kwiaty, czyli znów mamy tutaj do czynienia z zabawą kontrastami. A efekt? Bardzo udany.
Zobacz też: