Perła wśród miast. Wybierz się na weekend do magicznego Kazimierza Dolnego
Karolina Szydłak
Do Polski zawitała piękna jesień i jest to idealny czas, aby wybrać się na weekend do romantycznego Kazimierza Dolnego. To miasto, które może pochwalić się wieloma zabytkami, bogatą bazą hotelową oraz bardzo urokliwymi uliczkami. W Kazimierzu Dolnym każdy znajdzie coś dla siebie. Miejscowość i jej okolice mają do zaoferowania wiele atrakcji, które przypadną do gustu dorosłym i dzieciom.
Zakochaj się w Kazimierzu Dolnym
Kazimierz Dolny to świetna propozycja nie tylko na romantyczny wypad we dwoje. Miło spędzą tu czas również osoby podróżujące w pojedynkę lub rodziny z dziećmi. Na szczególną uwagę zasługuje urokliwe położenie miasta — tuż nad Wisłą. Kazimierz Dolny leży w granicach województwa lubelskiego i może pochwalić się bogatą historią. Zapewne dużej grupie osób miasto kojarzy się ze znanym serialem telewizyjnym - ''W rytmie serca''. To właśnie w Kazimierzu Dolnym rozgrywała się akcja romantycznej produkcji Polsatu.
Z Warszawy do Kazimierza Dolnego można dojechać już w około 2 godziny. Z Krakowa podróż jest trochę dłuższa, ale nie powinna trwać więcej niż 3,5 godziny. Najdalej ma niestety północ Polski. Z Trójmiasta wyprawa w te rejony może zająć ponad 5,5 godziny. Czas spędzony w samochodzie lub w pociągu jest tego wart, ponieważ Kazimierz Dolny zachwyca pięknym rynkiem, malowniczymi wąwozami, ciekawymi muzeami oraz zabytkami z czasów renesansu. To także ulubione miasto wielu artystów. Z tego powodu w Kazimierzu znajduje się wiele różnorodnych galerii, w których można podziwiać i zakupić dzieła malarzy oraz rękodzielników.
W Kazimierzu Dolnym można zarezerwować nocleg w różnej półce cenowej. Dostępne są miejsca w hostelach, pensjonatach, schronisku młodzieżowym oraz w luksusowych hotelach ze spa. Jesienią następuje spadek cen i dzięki temu można upolować przyjemny nocleg w korzystnej cenie. Miasto ma do zaoferowania kilkanaście naprawdę dobrych restauracji. Przeważa w nich kuchnia polska.
Gdzie na weekend? Doskonałym wyborem będzie Kazimierz Dolny
Okres swojej największej świetności Kazimierz Dolny przeżywał w czasie funkcjonowania w mieście dużego portu rzecznego - od XV do XVII wieku. Obecnie jest to małe, ale bardzo urokliwe miasteczko, które co roku przyciąga ogromną liczbę turystów. Latem organizowane są tu liczne festiwale oraz wydarzenia kulturalne. Jesienią na pewno warto wybrać się na kilkugodzinny spacer po krętych uliczkach Kazimierza.
Polecamy zobaczyć centrum oraz wejść na Górę Trzech Krzyży. Łączy się z tym miejscem ciekawa historia. Trzy krzyże umieszczono na wzgórzu w 1708 roku na pamiątkę cudownego uleczenia mieszkańców Kazimierza z cholery. Epidemia nawiedziła miasto na początku XVIII wieku. Koniecznie należy odwiedzić także ruiny zamku, który kiedyś wybudował król Kazimierz Wielki. Przy okazji z tamtejszej baszty można zrobić piękne zdjęcia z widokiem na Dolinę Wisły.
Warto też zatrzymać się w kościele św. Jana Chrzciciela i św. Bartłomieja. Znajduje się tam jeden z najważniejszych zabytków miasta - najstarsze w Polsce organy z 1620 roku. Instrument zachował się do naszych czasów w stanie nienaruszonym i nadal dobrze funkcjonuje. W świątyni podziwiać też można charakterystyczny żyrandol z porożem jelenia. Według legendy, król Kazimierz Wielki, upolował jelenia i w podzięce postanowił ufundować kościół.
W Kazimierzu Dolnym na specjalną uwagę zasługuje piękna architektura. Będąc na rynku, warto zwrócić uwagę na dwie kamienice Przybyłowskie (Mikołaja i Krzysztofa) oraz kamienicę Gdańską. Są to jedne z najpiękniejszych polskich budowli epoki renesansu. Nieopodal nich, na środku niższej części rynku, stoi symbol miasta — studnia z dachem krytym gontem. Miejska legenda głosi, że kto napije się wody ze studni, na pewno wkrótce powróci do Kazimierza Dolnego.
Na rynku warto zatrzymać się również przy uroczym pomniku psa Werniksa z 2000 roku. Za życia psiak był znanym, lokalnym rozrabiaką. Autorem dzieła jest znany rzeźbiarz Bogdan Markowski. Ciekawostką jest, że był to pierwszy psi posąg w Polsce.
Obecnie wokół Werniksa krąży wiele legend — powiada się, że pies pochodził z Janowca, jednakże tak cenił sobie kazimierzowski rynek, że aby dotrzeć do celu, łapał po drodze "stopa". Według innych wersji czworonóg, chcąc dotrzeć do miasta, samodzielnie przepływał Wisłę.
Na koniec wycieczki po Kazimierzu Dolnym polecamy wybrać się na rejs statkiem po Wiśle lub na wyprawę do jednego z lessowych wąwozów. Na szczególną uwagę zasługuje ''Wąwóz Korzeniowy Dół''.
Przywieź ze sobą symbol Kazimierza Dolnego — kogucik
Odwiedzając Kazimierz Dolny obowiązkowo trzeba skosztować lokalnego, drożdżowego rarytasu. Symbolem miasta są wypieki w kształcie koguta, które nawiązują do lokalnej legendy. Głosi ona, iż nad Wietrzną Górą, w miejscu, gdzie odprawiono kiedyś pogańskie rytuały przelatywał kiedyś sam diabeł. Miasteczko tak przypadło mu do gustu, że władca piekieł postanowił zatrzymać się tu na dłużej. Z czasem na wzgórzu został wybudowany klasztor ojców franciszkanów i diabeł był zmuszony opuścić włości. Czort podczas pobytu oposmakował jednak w kazimierskich kogutach. Z tego powodu zaczęło ich bardzo szybko ubywać z lokalnych gospodarstw. Według legendy, pewnego dnia w Kazimierzu Dolnym został już tylko jeden kogut. Chcąc uniknąć porwania przez diabła, ptak ukrył się w specjalnej kryjówce. Władca piekieł podczas poszukiwań koguta został wypędzony za pomocą wody święconej przez franciszkanów. Dzięki temu kogut ocalał. Od tamtej pory mieszkańcy Kazimierza Dolnego pieką drżdżowe przysmaki w kształcie kogucika.
Według miejscowych najlepsze wypieki można znaleźć nieopodal rynku, w piekarni Sarzyńskiego. Smacznego!
Zobacz także: