Jak zadbać o rośliny domowe przed wyjazdem na urlop? Poradnik Kasi Jody
Wakacje już wystartowały i pierwsi szczęśliwcy właśnie wyruszają na upragniony urlop, a inni zaczynają pakować walizki. Jeżeli jesteś miłośnikiem roślin, to przed swoim wyjazdem martwisz się nie tylko o pogodę i ewentualne korki. Zastanawiasz się też co zrobić, aby tym razem wrócić do domu pełnego zieleni, a nie smutnych, uschniętych gałązek i zżółkłych liści. Nasza roślinna ekspertka "halo tu polsat", Kasia Joda, ma odpowiedź na wszelkie twoje zmartwienia. A jej triki na nawadnianie to prawdziwy hit.

Jak zadbać o rośliny domowe przed wyjazdem na urlop? Poradnik Kasi Jody
Poprosiliśmy Kasię Jodę o przygotowanie listy czynności, które trzeba wykonać przed wyjazdem, aby mieć pewność, że nasi zieloni lokatorzy, będą się czuli w domu tak samo dobrze, jak my na urlopie. Nasza ekspertka zdradziła przy okazji kilka sposobów na to, jak zapewnić domowym roślinom dostęp do wody, podczas naszej nieobecności - bez przelewania i bez drogich gadżetów. Ale zapas wody to nie jedyna rzecz, którą powinniśmy im zapewnić.
Jak mówi Kasia Joda: "Dobrze przygotowana zieleń to spokojny urlop i powrót do domu pełnego zieleni, a nie uschniętych wspomnień". Oddajemy jej więc głos.
1. Przestaw te, które nie lubią upału
"Jeśli twój parapet o 13:00 zaczyna przypominać Saharę, a balkon zmienia się w patelnię - przesuń rośliny w delikatniejszy cień. Zwłaszcza te w doniczkach plastikowych i mniejszych pojemnikach. Uchronisz je przed przesuszeniem, czy nawet przypaleniem".
"Balkonowe rośliny zgrupuj razem - stworzą mikroklimat i będą nawzajem dawać sobie cień i wilgoć".
2. Przytnij, ale tylko to, co trzeba
"Rośliny domowe i balkonowe lubią lekki lifting. Przytnij przekwitnięte kwiaty, uschnięte liście i rozciągnięte pędy. Będą wyglądały lepiej i mniej się zmęczą, bo nie będą tracić energii na to, co i tak nie przetrwa".
"Uwaga: to nie czas na radykalne kroki. Nie urządzaj wielkiej rewolucji, zrób tylko delikatne cięcie, usuwając to, co konieczne".

3. Podlej porządnie, ale nie przelewaj
"Podlej, ale nie panikuj. Tu nie chodzi o to, żeby zalać roślinę tak, żeby pływała. Chodzi o nawilżenie z wyczuciem. Użyj odstanej wody, podlej porządnie korzenie, a nie tylko ziemię z wierzchu".
"Pamiętaj: podlej rośliny rano, zanim słońce rozgrzeje doniczki. Będą miały czas napić się bez ryzyka szoku termicznego".
4. Zapomnij o nawozie
"Serio, to nie jest ten moment. Nie chcesz, żeby roślina nagle zaczęła rosnąć w trybie turbo, kiedy ciebie nie ma. Zostaw nawożenie na powrót. Przed urlopem - tylko woda i dobre słowo".
Zobacz też: Rośliny, które wybaczają nieobecność. Kasi Jody poradnik dla zabieganych miłośników kwiatów
5. Zastosuj sprytne triki na nawilżenie
"Przygotuj roślinną wersję kroplówki. Wcale nie potrzebujesz do tego specjalnego urządzenia. Wystarczy butelka z wodą, z małą dziurką w korku, wbita do doniczki do góry dnem. Albo bawełniany sznurek włożony jednym końcem do doniczki, a drugim do miski z wodą. Ewentualnie hydrożel - który magazynuje wodę w ziemi i oddaję ją, gdy roślina tego potrzebuje".
"Zapomnij o zraszaczu - woda wyparuje zanim zdoła pomóc roślinom".
6. Posprzątaj doniczkowe otoczenie
"Nie zostawiaj roślinom bałaganu. Usuń suche liście z ziemi, przetrzyj podstawkę, sprawdź, czy spodki nie są pełne wody - bo komary lubią takie »roślinne spa«. Twoje kwiaty zasługują na urlop w czystym domu".
7. Na koniec powiedz im: do zobaczenia
"Serio! Możesz mówić do roślin, nie oceniamy. Może nawet im się miło zrobi? A ty wrócisz do domu, który nadal pachnie chlorofilem, a nie suchym wspomnieniem. Kiedy ty odpoczywasz, twoi zieleni lokatorzy też mogą, jeśli tylko je do tego dobrze przygotujesz".
Pod mówieniem do roślin podpisujemy się obydwiema rękami - to naprawdę działa!
