Gwiazdy w warkoczach. Po "40" wcale nie musisz rezygnować z plecionych fryzur
Warkocz może się kojarzyć z fryzurą dla dziewczynek albo młodych kobiet. Krąży mit, że warkocz po "30", "40" czy "50" nie pasuje już do dojrzałej urody i lepiej go nie zaplatać. Tymczasem wiele gwiazd - również tych, które wiekowo wkroczyły w 5. albo 6. dekadę, prezentuje się we włosach zaplecionych w warkocz i wygląda naprawdę pięknie. Jak zatem splatać i nosić warkocz, by nie wyglądał infantylnie, a dodawał nam urody?

Warkocz to jedna z najbardziej uniwersalnych fryzur - może wyglądać dziewczęco, elegancko, boho, a nawet bardzo nowocześnie. Wszystko zależy tu od sposobu uczesania, dodatków i kontekstu. W dojrzałym wieku absolutnie można (i warto!) nosić warkocze, kluczem jest odpowiednia stylizacja.
Jak nosić warkocz w dojrzałym wieku, by nie wyglądał infantylnie?
Warto pogodzić się z myślą, że w dojrzałym wieku warkocze, jakie nosiłyśmy, chodząc do szkoły, już do nas nie pasują, chyba że jesteśmy artystkami, kreatorkami i niezależnymi duszami o tak charakterystycznym stylu, że dwa ciasno zaplecione warkocze będą go dopełniać. Jeśli jednak nasz styl jest dość tradycyjny i nie wymyka się przesadnie w kierunku eksperymentu i awangardy, plotąc warkocze, unikajmy przesadnej symetrii - dwa ciasne warkoczyki jak u uczennicy mogą nas postarzać w ten sposób, że będą wyglądać, jakbyśmy robiły z siebie "na siłę młodszą". Lepiej postawić na jeden luźny warkocz z boku lub z tyłu.
Warto postawić na naturalność i teksturę. Zaplatając warkocz, delikatnie rozluźnijmy pasma, zostawmy lekki nieład. Ten w parze z objętością czupryny sprawią, że fryzura będzie wyglądać bardziej stylowo niż "grzecznie".

Używajmy dyskretnej gumki lub wstążki, unikajmy kolorowych frotek i ozdób z dziecięcym "vibem". Zamiast kolorowych frotek lepiej sprawdzi się cienka gumka, aksamitna tasiemka lub skórzany rzemyk.
Można spróbować pobawić się warkoczem i upiąć go. Warkocze wplecione w kok lub niskie upięcie zrobione z zaplecionych włosów dają elegancki, ale nie sztywny efekt.

Plotąc warkocz, zwracaj uwagę na swój styl, który chcesz podkreślić, a nie na wiek - warkocz może być częścią stylizacji boho, minimalistycznej lub nawet biznesowej - w zależności od ubrania i makijażu.
A oto kilka pomysłów na eleganckie i dojrzałe warianty warkocza
Warkocz z boku, lekko poluzowany, z pasmami wypuszczonymi wokół twarzy - świetny na co dzień.

Korona z warkocza (milkmaid braid) - to uczesanie bardzo kobiece, romantyczna, idealne na przyjęcia.

Francuski lub holenderski warkocz - klasyka, która wygląda elegancko przy gładkich włosach.
Warkocz z niskiego kucyka - prosto, ale stylowo; idealny do marynarki lub golfu.

Warkocze wplecione w kok lub półupięcie - nadają objętości i finezji.
A co, jeśli pojawiają się siwe włosy?
Jeśli masz włosy siwe lub mieszane, warkocz może wyglądać niesamowicie efektownie - różne odcienie dadzą bowiem naturalny efekt refleksów. Możesz też podkreślić strukturę włosa, lekko nabłyszczającym serum lub sprayem teksturyzującym.
Zobacz też:






