Czaja wyczaja strój pierwszej damy USA. Melania Trump "rozbiła bank"
O tej kreacji mówi cały świat. Melania Trump towarzyszyła swojemu mężowi na inauguracji jego drugiej kadencji w roli prezydenta Stanów Zjednoczonych. I nikt nie ma wątpliwości, że w jej stroju nie było niczego przypadkowego. Zwróciliśmy się więc do naszej największej modowej ekspertki, Joli Czai, aby przyjrzała się bliżej stylizacji pierwszej damy USA podczas zaprzysiężenia Donalda Trumpa na 47. prezydenta.
Melania Trump podczas zaprzysiężenia jej męża na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych postawiła na klasykę. Założyła dwurzędowy płaszcz i mocno zasłaniający jej twarz kapelusz, który ma wyjątkowe znaczenie symboliczne. Cała kreacja, minimalistyczna i bardzo elegancka ma pewne punkty wspólne z tym, co Melania założyła w 2017 roku, gdy Donald Trump po raz pierwszy obejmował fotel prezydenta USA. Na pierwszy plan dzisiaj wysuwają się jednak różnice. Jak ewoluował wizerunek Melanii Trump jako pierwszej damy?
Czaja wyczaja pierwszą damę USA
"Wiemy, że Melania wzbudziła ogromną furorę, że rozbiła bank. [...] To jest pierwszy od dawna taki pomysł stylistów i ludzi związanych z kreowaniem wizerunku Melanii, na powrót do minimalizmu, klasyki, prostoty i elegancji", mówiła nasza ekspertka. Kasia Cichopek zwróciła uwagę, że stylizacja wydaje się być inspirowana strojami Kate Middleton, a Jola nie mogła się z nią nie zgodzić.

Nasza programowa stylistka podkreśliła, że największą siłą fenomenalnej kreacji Melanii jest jej prostota. Pierwsza dama zdecydowała się na ciemny granat, bardzo modny w tym sezonie, ale także mocno związany z polityką. "Jest on ogólnie postrzegany jako kolor komunikacji", wyjaśniła Jola.
"Ja chciałabym pogratulować wyboru i kroju marynarko-płaszcza Melanii, który po prostu odpowiadał idealnie długością, był uszyty w niezwykłej dbałości o figurę, którą ma Melania doskonałą", zauważyła nasza stylistka. Nie można zapomnieć o tym, że pierwsza dama jest byłą modelką i mimo upłuwu lat, rzeczywiście, nadal zachwyca figurą i urodą. W Stanach Zjednoczonych jest też uważana za ikonę stylu i patrząc na jej zdjęcia z inauguracji jej męża na prezydenta, trudno się temu dziwić.
"Ona się ubrała idealnie pod wydarzenie polityczne", podsumowała Jola Czaja, a Kasia Cichopek miała wątpliwości co do kapelusza, który wywołał tak wiele kontrowersji. W mediach wiele mówi się o tym, że to, jak mocno był nasunięty na czoło i jak bardzo zakrywał twarz Melanii, miało mieć znaczenie symboliczne. Dla nas i dla naszej stylistki najważniejszy był dzisiaj jednak jego wymiar modowy. Kapelusze nosi się głównie na zewnątrz. Pierwsza Dama miała go na sobie także wtedy, gdy była już w pomieszczeniu. Czy to wypada? Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w naszym wideo.
