Cięcie "na chłopaka" i dawne "pazurki" wracają. Emma Stone pokazuje, ile możliwości daje krótka fryzura

Beata Łajca

Beata Łajca

Jeżeli 2024 rok należał do boba, to 2025 będzie należał do pixie cut, a jego największą ambasadorką stanie się Emma Stone, która zdążyła już nam pokazać na kilku czerwonych dywanach, że krótkie włosy nie są ani mało kobiece, ani nudne, bo można je stylizować na wiele sposobów. Jeżeli więc chodzi ci po głowie radykalna zmiana - odwagi! Ta wiosna jest idealna na mocne cięcie.

Emma Stone zapowiada powrót cięcia "na chłopaka"
Emma Stone zapowiada powrót cięcia "na chłopaka"Action PressAKPA

Pixie cut to jedna z najbardziej kultowych fryzur, która wymaga nie lada odwagi albo odpowiedniego momentu w życiu. Wiadomo, że gdy kobieta zmienia fryzurę, coś zmienia się też w jej życiu. A gdy ścina się "na chłopaka" - przechodzi prawdziwą rewolucję. Krótkie cięcie nie musi jednak od razu wiązać się z manifestem, wystarczy potrzeba zmiany lub zachwyt nad trendami, które znów sięgają wstecz. A historia pixie cut jest długa i bogata w ikoniczne wizerunki. Jak czesać fryzurę "na chłopaka" w 2025 roku?

Pixie cut - od Audrey Hepburn po Emmę Stonę

Krótkie cięcia liczą sobie już ponad stuletnią historię. Wszystko zaczęło się w latach 20., gdy kobiety walczące o emancypację zaczęły ścinać włosy w geście buntu. Wtedy pojawiła się fryzura zwana garçonne - czyli chłopięca, lub, jak zwykliśmy w Polsce mawiać, "na chłopaka". Ale prawdziwa ikona pixie cut pojawiła się 30 lat później.

Audrey Hepburn
Audrey HepburnWikimedia

1953 roku Audrey Hepburn ścięła włosy do filmu "Rzymskie wakacje", a tym samym sprawiła, że popularność krótkich fryzur dosłownie eksplodowała. W latach 50. stały się symbolem elegancji, klasy i nowoczesnej kobiecości. W kolejnej dekadzie pojawiła się Twiggy - ikona mody, której pixie cut było znakiem rozpoznawczym. Później w 1968 roku świat zachwycił się krótkowłosą Mią Farrow w "Dziecku Rosemary".

W końcu w latach 90. i 2000. przyszłą pora na kolejną rewolucję w duchu "girl power", a "na chłopaka" nosiły się największe gwiazdy Hollywood, m.in. Winona Ryder, Halle Berry czy Natalie Portman, utwierdzając pixie cut jako symbol silnej, nowoczesnej i wyzwolonej kobiety. W ostatnich latach na odważne cięcia decydowały się także Charzlize Theron, Scarlett Johansson czy Kristen Stewart.

Halle Berry w 2009 roku
Halle Berry w 2009 rokuStarmax

W końcu przyszedł koniec roku 2024 i wielka metamorfoza Emmy Stone, która zapowiedziała trend, mający szansę stać się najpopularniejszym w kolejnych miesiącach. Dzisiaj aktorka jest prawdziwą ambasadorką pixie cut pokazując, jak wiele można zrobić z tak niewielkiej ilości włosów. A każda z kolejnych odsłon Emmy jest jeszcze piękniejsza.

Moda "na chłopaka" wraca. Jaka krótka fryzura w 2025 roku?

Pixie cut w 2025 roku nabiera nieco innego wyrazu. Z jednej strony wracają przez jednych znienawidzone, a przez drugich uwielbiane "pazurki" - czyli cieniowane kosmyki dookoła twarzy, które można eksponować przez utrwalanie kremem czy pastą. Z drugiej strony pojawiają się też delikatniejsze linie i fryzury mocno teksturowane, z dłuższymi grzywkami, nawet typu curtaing bangs, które łagodnie okalają twarz i urozmaicają krótką fryzurę.

Kluczem do idealnego cięcia "na chłopaka" w tym roku nie będzie bowiem wcale ślepe podążanie za trendami, tylko dopasowanie do urody i charakteru właścicielki. To podejście charakteryzuje nie tylko modę fryzjerską, ale też modę w ogóle w ostatnich latach i jest, w zasadzie, jedyną rozsądną filozofią.

Dobre pixie cut wymaga precyzji, zrozumienia rysów twarzy i rodzaju włosów, czyli, w skrócie - odpowiedniego stylisty fryzur. Decydując się na tą wielką zmianę trzeba wybrać zaufanego fryzjera. A co potem?

Jak nosić krótkie włosy w 2025 roku? Możliwości jest więcej, niż myślisz

Dobrze ścięte krótkie włosy, chociaż dla utrzymania świeżości wymagają częstszych wizyt w salonie fryzjerskim, są dużo wygodniejsze niż długie i nie potrzebują wiele, aby dobrze wyglądać. Na pewno warto się wyposażyć w dobrą, nie palącą włosów, suszarkę, piankę i wosk, pastę lub krem modelujący. Czasami przyda się też zapomniany przez lata żel, dzięki któremu można stworzyć ultraelegancką fryzurę godną czerwonego dywanu, ale o tym za chwilę.

Tak jak wspomnieliśmy, idealne pixie cut można po prostu wysuszyć i wyjść z domu. Ale warto dodawać im objętości i głębszej struktury, zwłaszcza wtedy, gdy są cieniowane (właśnie tutaj przydają się pianki, pasty i kremy). Eksperymentować można z dłuższą grzywką - może być prosta, lekko podkręcona, zaczesana na bok lub do tyłu. Ogromną różnicę robi też przedziałek lub jego brak - ułożony pośrodku głowy tworzy całkiem inny charakter niż wtedy, gdy czeszemy go na jednym boku.

Przyjrzyjmy się więc wywołanej wcześniej Emmie Stone. Jak gwiazda "La Land" i zdobywczyni Oscara układa swoje pixie cut?

Jak ułożyć włosy w stylu Emmy Stone?

Pierwszą odsłonę nowoczesnego pixie cut Emma Stone zaprezentowała w styczniu tego roku na rozdaniu Złotych Globów. To wtedy mogliśmy zauważyć wspomniane już "pazurki" wyeksponowane na czole hollywoodzkiej gwiazdy. Ta fryzura nie wymaga wiele wysiłku. Włosom można dodać objętości przy pomocy pianki nakładanej na lekko wilgotne pasma, a potem pasty lub kremu, który odbije je u nasady, uniesie i podkreśli strukturę cięcia. Na Złotych Globach Emma nie miała wyraźnego przedziałka, jednak włosy był ułożone w konkretnym kierunku - w większości na lewą stronę.

Emma Stone na gali Złotych Globów 5 stycznia 2025 roku
Emma Stone na gali Złotych Globów 5 stycznia 2025 rokuAction Press

Już w lutym pixie cut Emmy Stone ewoluowało - zapuściła nieco grzywkę i kosmyki tuż przy uszach. Na kolejną galę rozdania nagród wybrała się w skromnej wersji, z niemalże nieułożonymi włosami. Aby uzyskać taki gładki efekt, fryzurę wystarczy wysuszyć, kierując strumień ciepłego powietrza z góry i lekko pod skosem. Następnie podkreślić pojedyncze pasma utrwalającym kosmetykiem i potraktować odrobiną lakieru. Na tym zdjęciu widać, że pixie cut gwiazdy ma dłuższe włosy na czubku głowy, a krótsze po bokach.

Emma Stone na rozdaniu Film Independent Spirit Awards w lutym 2025 roku
Emma Stone na rozdaniu Film Independent Spirit Awards w lutym 2025 rokuKen Goff

W końcu przyszła pora na najważniejsze nagrody filmowe, czyli Oscary. W marcu 2025 roku Emma Stone zachwyciła stylizacją na czerwonym dywanie, dosłownie od stóp po czubek głowy. Tym razem postawiła na fryzurę w stylu lat 20., czyli lśniące, gładko zaczesane włosy, z wyraźnym przedziałkiem z prawej strony i starannie ułożoną falą. Aby uzyskać taki efekt, przyda się sporo żelu. Umyte i wysuszone włosy trzeba w całości pokryć tym specyfikiem i uczesać drobnym grzebieniem. Przedziałek najlepiej umiejscowić na wysokości środka oka - wtedy proporcje będą najkorzystniejsze. Następnie znów przy pomocy grzebienia "pofalować" żelowane włosy, aby ułożyły się w fantazyjne kształty. To nie będzie łatwe, może wymagać poprawek i trochę wprawy, ale efekt jest zniewalający. Na koniec włosy trzeba potraktować lakierem i to dość solidnie, bo ta fryzura wygląda dobrze tylko wtedy, gdy mocno trzyma się naszej głowy.

Emma Stone na gali rozdania Oscarów w marcu 2025 roku
Emma Stone na gali rozdania Oscarów w marcu 2025 rokuKen GoffAKPA

Komu pasują krótkie włosy?

Emma Stone wygląda zniewalająco w pixie cut, bo ma piękny owalny kształt twarzy i cudowne oczy, które dzięki krótkiemu cięciu stają się dominującym elementem jej wizerunku. Komu pasuje fryzura "na chłopaka"?

1. Kształt twarzy

Pixie cut pasuje paniom o twarzy owalnej, która właściwie wygląda dobrze w każdej fryzurze. Sprzyja kobietom o buziach w kształcie serca, bo podkreśla delikatne rysy i uwypukla kości policzkowe. Dobrze robi także twarzom kwadratowym, bo odpowiednio dobrana, łagodzi ostre rysy.

2. Rysy twarzy

Krótkie cięcia pięknie wyglądają u pań z wyraźnie zaznaczonymi kośćmi policzkowymi. Podkreślają i eksponują zgrabną linię szczęki i spiczasty podbródek (którego szczęśliwą posiadaczką jest także Emma Stone). Zachwycone pixie cut będą właścicielki dużych oczu i pełnych usta - brak włosów dookoła twarzy i poniżej, sprawia, że cała uwaga koncentruje się na oczach i ustach (ponownie - tak jak u hollywoodzkiej gwiazdy).

3. Rodzaj włosów

"Na chłopaka" świetnie się układa na włosach prostych i falowanych. Sprzyja cienkim pasmom, bo dodaje im objętości. Nadaje się także do włosów kręconych, chociaż tutaj konieczne jest umiejętne cieniowanie.

4. Osobowość i styl

Krótkie włosy wymagają odwagi i pewności siebie, bo zawsze zwracają uwagę. Pokochają je też minimalistki i panie, które stronią od wymagających czasu stylizacji fryzur. Pixie cut pasuje kobietom z wyrazistym stylem, lubiących mocniejszy makijaż, żywe kolory czy zaskakujące fasony.

Na koniec dodamy tylko, że krótkie włosy wcale nie postarzają, wręcz przeciwnie. Odpowiednio dobrane mogą odejmować lat, także wtedy, gdy pieczołowicie zapuszczane od dawna pasma, nie wyglądają najzdrowiej.