Nagroda Emmy dla polskiego filmu. Wielki sukces Jakuba Piątka
Beata Łajca
To była naprawdę dobra noc dla polskiej kinematografii. Właśnie w nocy polskiego czasu w Nowym Jorku Jakub Piątek otrzymał nagrodę Emmy za dokument "Pianoforte". Ogromny sukces smakuje jeszcze lepiej, bo polska produkcja pokonała znakomitych rywali.
Nagroda Emmy jest przyznawana przez Międzynarodową Akademię Sztuki Telewizyjnej i Nauki (IATAS) za filmy zrealizowane poza Stanami Zjednoczonymi. Dokument w reżyserii Jakuba Piątka, w swojej kategorii "programowanie artystyczne", wygrał z brytyjskim filmem "Robbie Williams", argentyńskim "Virgilio" i japońskim "Who I Am Life". O czym opowiada nagrodzony prestiżowym wyróżnieniem polski film?
"Pianoforte" w reżyserii Jakuba Piątka z prestiżową nagrodą Emmy
"Pianoforte" to czwarty film Jakuba Piątka, ale pierwszy z międzynarodowym sukcesem. Głośnym echem w kraju odbił się obraz "Matka" z 2009. Film "Users" z 2018 roku zdobył 3 nagrody na polskich festiwalach, w tym jedną w Gdyni, a "Prime Time" z 2021 roku aż dwie. W Nowym Jorku statuetkę za "Pianoforte" wraz z Piątkiem odebrał producent Maciej Kubicki.
Zobacz też: ''To kraj, o którym wszyscy powinni się dowiedzieć''. Jesse Eisenberg nakręcił film w Polsce
Film "Pianoforte" pokazuje zmagania uczestników Konkursu Chopinowskiego z całego świata. Są Włosi, Koreańczyk, Chińczyk, Rosjanka i - Polak - Marcin Wieczorek, student Bydgoskiej Akademii Muzycznej. Młodzi ludzie, których życie od najmłodszych lat jest podporządkowane jednemu instrumentowi, wiedzą, że konkurs, w którym biorą udział, może zmienić ich życie na zawsze. Ale szanse są naprawdę małe.
Do konkursu przystępuje 160 osób, a do finału trafia zaledwie 12. Jakub Piątek pokazuje pianistów w trakcie ćwiczeń i w sytuacjach prywatnych. Mówią o swoich marzeniach i nieprzespanych nocach. "Pianoforte" to bardzo emocjonalny film i świetny dokument, skupiony głównie na przegranych, a nie na wygranych osławionego Konkursu Chopinowskiego.
Gratulujemy!
Zobacz też: