Anna Lewandowska jest już po operacji. Ale nie zamierza zwalniać tempa
Beata Łajca
Anna Lewandowska jest już po operacji. Czuje się dobrze, ale przez dłuższy czas nie będzie mogła trenować. Życzenia zdrowia i szybkiego powrotu do sprawności płyną z całego świata.
Wczoraj wieczorem Anna Lewandowska poinformowała w swoich mediach społecznościowych, że jest już po operacji. O zabiegu, który przeszła 3 grudnia, mówiła już w wywiadzie, który transmitowaliśmy w "halo tu polsat" 23 listopada. Na czym polegała operacja i jak długo Anna będzie wyłączona z aktywności?
Anna Lewandowska jest po operacji. Wsparcie płynie z całego świata
Anna Lewandowska opublikowała na swoim Instagramie zdjęcie ze szpitala, na którym widzimy ją siedzącą na łóżku w koszuli i z obandażowaną ręką. O tym, że musi poddać się operacji, mówiła w rozmowie z Agnieszką Hyży na barcelońskiej plaży. Przyznała, że będzie "uziemiona przez 3 tygodnie", a potem przez kolejne 3 będzie przechodziła rehabilitację. A ten brak aktywności to dla niej "najgorsza kara" - mówiła. W swoim wczorajszym poście wyjaśniła, na czym polegał zabieg, który przeszła.
"Po rekonstrukcji więzadeł nadgarstka czas na regenerację. Choć na moment muszę odpuścić własne treningi, to nie zwalniam tempa i w tym czasie chce przygotować dla Was nowe plany treningowe i zebrać inspiracje na kolejne projekty. Wyzwania nas wzmacniają, a ja wrócę jeszcze silniejsza. Widzimy się wkrótce z powrotem na macie!"
Pod jej wiadomością natychmiast posypały się komentarze z życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia. Ciepłe słowa płyną do Anny Lewandowskiej z całego świata, w najróżniejszych językach, a to tylko kilka z nich.
"Zdrówka i siły Aniu!"
"Steady recovery" (z angielskiego - spokojnego powrotu do zdrowia).
"Pronta recuperación" (z hiszpańskiego - szybkiego powrotu do zdrowia).
"Gute Besserung!" (z niemieckiego - powrotu do zdrowia).
頑張ってください!!! (z japońskiego - tak trzymać).
Anna Lewandowska nie ma zamiaru zwalniać tempa nawet po operacji
Brak treningów, dla kogoś tak aktywnego, jak Anna Lewandowska, musi być sporym wyzwaniem. Ale jak sama pisze, nie ma zamiaru zwalniać tempa, nawet w trakcie rekonwalescencji i rehabilitacji. Czas wolny, który wymusiła na niej operacja więzadeł nadgarstka, ma zamiar wykorzystać na układanie nowych treningów. Co bardzo jej się przyda, biorąc pod uwagę, że 21 listopada otworzyła swoje własne studio fitness.
My też dołączamy się do życzeń szybkiego powrotu do zdrowia!