Ryż z truskawkami jak u mamy. Dodasz jeden składnik i wrócisz do dzieciństwa
Jeśli zdarzyło się wam dorastać w latach 80. albo na początku lat 90., na pewno pamiętacie ten smak. Miękki, puszysty, lekko klejący się ryż o słodkim posmaku podawany przez mamę (albo babcię) na wielkim talerzu, z olbrzymi kleksem truskawkowego sosu. Tak dobry, słodki i pachnący latem, w dodatku zapowiadający zbliżające się wakacje. Ryż z truskawkami to smak dzieciństwa, do którego sentymentalny powrót możemy sobie zafundować choćby dziś. Truskawki są już w sklepach i na straganach, szczęśliwcy zrywają je prosto z krzaczków. Zróbmy więc ryż, jaki pamiętamy z lat 80. Sekretem smaku będzie jeden składnik.

By ryż z truskawkami smakował jak ten przysmak z dzieciństwa, potrzebujemy takiego ryżu, który ugotujemy nieco inaczej, niż zwykle. Bo sekret tego prostego dania tkwi właśnie w sposobie przyrządzania puszystej, lekko klejącej, ryżowej "bazy". A zatem - ryżu nie gotujemy tym razem w wodzie, ale w mleku, z dodatkiem masła i cukru. Ważne, by cukier dodać pod koniec gotowania - wtedy ryż się nie przypali. Musimy też pamiętać o bardzo małym ogniu, na którym gotujemy ryż. Musi być naprawdę minimalny, wtedy ryż gotuje się powolutku i nie ma ryzyka, że "złapie" przypaleniznę.
Przepis na ryż z truskawkami jak u babci lub mamy
Składniki:
- mleko - 800 ml
- ryż biały (najlepiej jaśminowy) - 150 g
- masło - 2 łyżki
- cukier - 2 łyżki
- cukier wanilinowy lub cukier z prawdziwą wanilią - 1 łyżka
- sól - pół łyżeczki
- truskawki - 0,5 kg
- cukier (może być trzcinowy) - 3 łyżki
- pół szklanki jogurtu (może być typu greckiego, może być naturalny) albo 1/4 szklanki śmietany 18%
- opcjonalnie - do sosu z truskawkami - pół łyżeczki cynamonu
Postaw garnek z grubym dnem (zapobiegającym przypalaniu się) na najmniejszym palniku kuchenki. Wlej mleko i lekko je podgrzej, dodaj masło. Wsyp ryż, dokładnie zamieszaj, by nie przywarł do dna. Ryż będzie się gotował w mleku ok. 25 minut. Pamiętaj o minimalnym ogniu. Pod koniec gotowania dodaj cukier i cukier z wanilią, dokładnie zamieszaj. Przykryj i odstaw pod przykryciem. Ryż do truskawek nie jest sypki - jest wręcz rozgotowany, lekko się klei i ma strukturę puddingu.
Truskawki umyj, oderwij szypułki. Widelcem rozgnieć owoce - nie zależy nam na gładkiej, aksamitnej konsystencji sosu, chcemy, by niektóre kawałki były większe, mamy je smakować i rozgryzać. Nasze mamy i babcie miały miksery, i z czasem zaczęły ich używać do robienia truskawkowego sosu, ja jednak jestem "drużyną widelca" i uważam, że w truskawkach do ryżu powinniśmy wyczuć kawałki. Rozgniecione widelcem truskawki połącz delikatnie z jogurtem albo śmietaną oraz z cukrem. Możesz dodać trochę cynamonu (ja nie pamiętam tego smaku z dzieciństwa, ale kocham cynamon, więc dodaję go również do truskawek).
A teraz nałóż na duży talerz porządną porcję ryżu, oblej go sowicie truskawkowym sosem i cofnij się do czasu, gdy twoim największym zmartwieniem była trójka z fizyki!
Smaczego!
