Leczo z charakterem, czyli paprykowo-kiełbasiany duet w ziołowej odsłonie
Choć leczo przywędrowało do nas znad Dunaju – jako esencja tamtejszego podejścia do warzyw – z biegiem lat zostało przez Polki i Polaków przygarnięte, odmienione i, cóż, nieco "zmiękczone". W recepturze Ewy Olejniczak wszystko wraca jednak do równowagi – papryki i pomidory otrzymują należną im przestrzeń, podsmażona kiełbasa spajają całość, a świeże zioła wykańczają każdy kęs. Do tego chrupiąca bagietka i... obiad gotowy.

Leczo z kiełbasą i świeżymi ziołami – na chrupiącej grzance
Składniki:
- 400 gramów dobrej jakości kiełbasy
- 300 gramów świeżych pomidorów
- 1 czerwona papryka
- 1 żółta papryka
- 1 zielona papryka
- 300 gramów cukinii
- 3 ząbki czosnku
- 150 gramów białej cebuli
- 500 mililitrów passaty pomidorowej
- 100 mililitrów oleju rzepakowego
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki mielonej
- 1/2 łyżeczki wędzonej papryki mielonej
- bagietka
- 4 łyżki posiekanej świeżej bazylii
- 2 łyżki posiekanego świeżego oregano
- sól, pieprz
Sposób przygotowania:
W rondlu rozgrzać 90 mililitrów oleju, dodać posiekaną cebulę, 2 ząbki czosnku oraz mieloną paprykę i smażyć przez chwilę, aż uwolnią aromat - uważając, by nie przypalić całości. Dorzucić pokrojoną w kawałki kiełbasę i smażyć przez kilka minut. Następnie dodać kolejno pokrojone papryki, cukinię oraz pomidory i dusić przez 3-4 minuty, po czym wlać passatę i zagotować. Doprawić solą, pieprzem, ostrą i wędzoną papryką, a także dodać posiekane świeże zioła.
Bagietkę pokroić ukośnie na długie kromki. W miseczce połączyć resztę oleju z rozdrobnionym ząbkiem czosnkiem, mieszanką posmarować kromki i zapiec w piekarniku rozgrzanym do temperatury do 200°C przez około 7-9 minut, aż będą złote i chrupiące. Podawać z leczo.