"To co nam było" w nowej wersji z rekordową liczbą wyświetleń. Piosenkę stworzył maturzysta spod Płocka

Kilka miesięcy temu chłopak spod Płocka, Mateusz Roskosz, napisał do zespołu Red Lips z pytaniem, czy może przygotować cover ich pierwszego przeboju. Zgodzili się, a utwór w 3 dni od premiery podbił serca fanów, a Joannę i Łukasz Lazerów wprawił w osłupienie. Dzisiaj piosenka "To co nam było '25" ma już swój teledysk, w którym Matlane występuje z Rudą. Dziewiętnastolatek wkrótce będzie też gościem na koncertach "Red Lips". Ale zacznijmy od początku.

Zespół Red Lips powstał w 2010 roku, a w 2011 wystąpił w "Must Be The Music". Piosenka "To co nam było" powstała na festiwal Top Trendy i właśnie tam, w Opolu, w 2013 roku miała swoją premierę sceniczną.

W tamtych czasach Joanna pracowała jeszcze w korpo. Do pracy chodziła w szpilkach, koszuli, ołówkowej spódnicy... a pod biurkiem trzymała glany. O 17:00 przebierała się i biegła na salę prób. Łukasz był menadżerem klubu muzycznego. A po festiwalu obydwoje zrezygnowali z pracy na etacie i to było spełnienie marzeń. A dzisiaj ich kariera muzyczna ciągle się rozwija, Ruda występuje w "Must Be The Music", tym razem w zupełnie innej roli - jako współprowadząca rozmawia z uczestnikami za kulisami, a udział w muzycznym show nadal wspominają z ogromnymi emocjami.

"Ja jak o tym myślę, do dzisiaj mam lekko suche gardło i miękkie kolana, bo to był moment, gdy zmieniło się wszystko w naszym życiu i otworzyły się przed nami drzwi do tej dużej kariery, na którą każdy debiutujący zespół czeka z wielką tęsknotą w sercu. Ja do dzisiaj, gdy oglądam te odcinki z nowej edycji, to czuję te emocje cały czas", mówiła Joanna Lazer.

Zobacz też: 23 lata temu wygrał 1. edycję programu "Bar". W "halo tu polsat" rozmawialiśmy z Adrianem Urbanem

Teraz, gdy pojawia się na bakcstage'u programu emocje przeżywa ponownie, tym razem z uczestnikami nowej edycji "MBTM", którzy chętnie z nią rozmawiają, ale też pytają o to, czego mogą się spodziewać w kolejnych etapach programu. "Jesteś jak ciocia Ruda teraz", wtrącił Łukasz Lazer. Red Lips wracają nie tylko w reprezentacji Rudej w kulisach "Must Be The Music", ale także w nowej wersji ich największego hitu.

Tak, jak mówił Krzysztof Ibisz, nawet po latach ludzie nadal kochają hit Red Lips "To co nam było". A w nowej wersji zyskał sympatię także młodszych słuchaczy. Co takiego jest w tej piosence zdaniem samych zainteresowanych?

"Jest to ponadczasowa piosenka, ponadczasowy tekst, który sprawdzał się 13 lat temu, będzie się sprawdzał za kolejne 10 lat, a dla nas jest to fajna przygoda i za sprawą Mateusza nowa wersja dostała nowego życia. Dostosowana do dzisiejszych realiów, melodia i tekst praktycznie niezmieniony, oczywiście Ruda dopisała swoją zwrotkę, Matlane dopisał swoją, ale pewne rzeczy się nie zmienią, po prostu", mówił Łukasz Lazer.

Wspomniany Matlane, czyli Mateusz Roskosz dołączył do Red Lips w naszym studio. Jest tegorocznym maturzystą i twórcą internetowym. Robi covery - nowe aranżacje hitów znanych zespołów dedykowane młodszym słuchaczom i cieszy się ogromną popularnością. Utwór "To co nam było" usłyszał po raz pierwszy, gdy miał 8 lat. A dzisiaj odbiera telefony od Rudej na lekcjach, a ona czasem pisze mu usprawiedliwienia, bo Matlane będzie koncertował z "Red Lips" i wykonywał swój utwór "To co nam było '25".

Paulina Sykut-Jeżyna zapytała Mateusza, dlaczego sam nie zgłosił się do "Must Be The Music", ale przyznał, że w tym roku w związku z maturą ma za dużo na głowie. Krzysztof Ibisz był ciekaw, dlaczego internetowy twórca wziął na warsztat akurat hit Red Lips. Matlane wyjaśnił, że na swoim TikToku zajmuje się różnymi znanymi piosenkami, które zmienia, urozmaica, nadaje im nowy wydźwięk i dostosowuje je do odbiorców w swoim wieku.

Zobacz też: Jurorzy zgotowali jej owacje na stojąco, a Maciej Rock się rozpłakał. Weronika Ryba, objawienie "Must be the Music", dziś w "halo tu polsat"

"Bardzo mi się spodobał tam tekst, absolutnie go nie ruszałem, a jednak ma zupełnie inny wydźwięk i o co innego w nim chodzi", przyznał Mateusz i wspomniał, że Tik Tok dosłownie oszalał, gdy opublikował na swoim koncie nową wersję przeboju Red Lips. Dzisiaj film ma już milion wyświetleń.

Joanna Lazer mówiła, że żeby dotrzeć do młodszych pokoleń, trzeba trochę zmienić formę wyrazu, zachowując jednak równowagę i pozostając sobą. "Nie jest sztuką założyć kolejną maskę", mówiła. Ale cover Mateusza bardzo przypadł im do gustu i nie było tu mowy o żadnym udawaniu.

Red Lips przyznali, że gdy w sieci pojawił się utwór "To co nam było '25" ich wierni fani najpierw byli ciekawi reakcji samego zespołu. A dopiero gdy ten przyznał, że zgodził się na stworzenie coveru, wybuchła prawdziwa euforia. Joanna i Łukasz sami pytali swoich słuchaczy, co myślą o nowej wersji starego hitu. I chociaż mają ogromny sentyment do pierwotnego brzmienia, to nowe, świeże, wydało się szalenie interesujące nawet dla największych tradycjonalistów.

Red Lips i Matlane po raz pierwszy spotkali się już w studio. Tam też zrodził się pomysł na koncerty i na nowe zwrotki do piosenki. A teraz, być może, dzięki tej wyjątkowej współpracy, drzwi do kariery otworzą się też dla Mateusza Roskosza. Dzisiejszy występ na koniec programu "halo tu polsat" na pewno mu w tym pomoże.

Całą rozmowę z Red Lips i Matlanem zobaczysz na platformie Polsat Box Go, gdzie dostępne są wszystkie odcinki "halo tu polsat".

Zobacz też: Maciej Miecznikowski, czyli chłopak z Kaszub. O urokach rodzinnych stron i języku, który poszerza horyzonty