Piotr Gąsowski nie chce być "ciepłą kluchą". Co aż tak wzrusza go w "TTBZ"?
Beata Łajca
Piotr Gąsowski przez wiele lat prowadził program "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", ale od dwóch edycji zasiada w fotelu jurora. Od razu przylgnęła do niego łatka "najbardziej płaczliwego" sędziego, chociaż, jak mówił Maciej Kurzajewski, bywa bezwzględny w swych ocenach. Gąsowski w "halo tu polsat" opowiedział, dlaczego nie chce być "ciepłą kluchą" i dlaczego "TTBZ" to najuczciwszy program na świecie.
Piotr Gąsowski o roli jurora "TTBZ": "Jest mi ciężko"
Kasia Cichopek zapytała Piotra Gąsowskiego, jak się czuje w roli jurora programu, który jeszcze niedawno prowadził.
"Jest mi ciężko, dlatego że ja się utożsamiam z tymi wykonawcami. I jak byłem prowadzącym, to byłem z nimi, a teraz jestem w jakimś sensie, przeciwko. I to jest dla mnie psychologicznie trudniejsza robota. Formuła programu mówi, że trzeba komuś postawić jedynkę, komuś siedem, a komuś 10. Oficjalnie, mówię to po raz któryś, ale teraz na żywo, więc już się nie wytnie. Między 7 a 10 jest ogromna różnica, ale to nie ma przełożenia na scenę. Czasami jak są dwa występy genialne, koledzy czy koleżanki chcą kogoś obłaskawić, ale to jest ogromna różnica i czasami po prostu się nie da", odpowiedział juror i dodał:
"W historii tego programu, od 11 prawie lat, nie przypominam sobie ani jednego żenującego występu, ani jednego słabego. Były gorsze, lepsze, znakomite, świetne i genialne".
Prowadzący zgadzają się z Piotrem, że poziom programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" jest powalający. Gąsowski zaś jest znany ze swoich emocjonalnych reakcji na te genialne wykony. Jednak Maciej Kurzajewski zauważył, że w swoich ocenach bywa bezwzględny. Dlaczego?
"Ja nie trzymam emocji na wodzy, a powinienem"
"Ja się z tym nie zgodzę, oczywiście. Czasami muszę coś ostrzej powiedzieć, żebym nie był taką ciepłą kluchą, cały czas płaczącą. W pewnym momencie, wydaje mi się, że to może mało profesjonalne, że ja nie trzymam emocji na wodzy, a powinienem", odpowiedział Piotr Gąsowski.
Co tak naprawdę wzrusza go w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"?
"Bardzo łatwo się wzruszam, bo wzruszają mnie talenty. Te emocje, które są w studio, one są prawdziwe, to się czuje, nie ma żadnego udawania. Jak ktoś nam zarzuca, że to jest ustawione, nawet nie chce mi się polemizować. Emocje są 100-procentowo prawdziwe i ten program jest najuczciwszym programem na świecie", mówił. Na koniec postanowił też podziękować wszystkim, którzy pracują przy produkcji "TTBZ":
"To jest taka przyjemność. Od ludzi, których spotykam na parterze, jak przyjeżdżam, aż do Bolka Pawicy, który to realizuje, to jest taki komfort pracy!", powiedział, a wtórowali mu goście, którzy dołączyli do niego na kanapie, czyli Joanna "Ruda" Lazar i Michał Milowicz. Oni także mieli przyjemność brać udział w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Obydwoje, mimo swojej wyraźnej różnicy w wyglądzie i głosie, wcielili się w Krzysztofa Cugowskiego, który był jedną z gwiazd w piątkowym wydaniu "halo tu polsat". Wokalista Budki Suflera był zaś członkiem jury w 16. edycji TTBZ, jednak później obowiązki nie pozwoliły mu kontynuować tej roli.
Zobacz także: