"Odjęło mi mowę". Fani Filipa Gurłacza i Agnieszki Kaczorowskiej komentują występ pary w ćwierćfinale "TzG"

W niedzielę 27 kwietnia Polsat pokazał ćwierćfinałowy odcinek 16. edycji "Tańca z Gwiazdami". Do rywalizacji stanęło pięć par, w finale odcinka okazało się, że z show żegna się bardzo mocna i wysoko oceniana Blanka, której partnerował Mieszko Masłowski. Zanim jednak nastąpiła kulminacja emocji, pary pokazały szczyt swych umiejętności, występując w dwóch tańcach. Jednym z nich był taniec ludowy - nowość, która w show pojawiła się dopiero w tej edycji.

Zobacz też: Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska ucinają plotki na chwilę przed "TzG". "Tam nie ma ściemy"

Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska za krakowiaka w strojach ludowych dostali od jury przyzwoite 35 punktów. Kaczorowska przyznała, że taniec był sporym wyzwaniem: "Bardzo trudny ten krakowiak, trudniejszy niż nasze tańce latynoamerykańskie", podsumowała po występie tancerka. Oceniający uczestników Andrzej Wołosz zauważył, że Filip poradził sobie z zadaniem całkiem nieźle, ale wytknął też uczestnikowi kilka mankamentów: "Nie jest z drewna, prawie krakowski chłopak. Krakowiak to był taniec korowodowy, przestrzenny. Był cwał, ale te wykończenia - paluszki, niedorobione stopy, pięty..." - wskazywał.

Pełnię swych umiejętności para pokazała za to w tangu argentino do piosenki "Tabakierka" Kayah i Gorana Bregovica, które zelektryzowało jury.

"Ja nie mogę mówić, bo szłam za wami w tej historii, uczuciach, emocjach. Uwielbiam was od początku. Mogę być nieobiektywna" - chwaliła parę Ewa Kasprzyk. A Tomasz Wygoda dodał: "Zagraliście tak subtelnie, zrobiliście wszystko na jednym gęstym poziomie. To jest zawodowstwo" - podsumował.

Zachwytu nie kryła też Iwona Pavlović, która zwróciła uwagę, na niesamowite emocje, jakie para pokazuje w każdym swoim występie. Zdaniem jurorki doskonałość wyrazu sprawia, że można nawet przymknąć oko na pewne niedoskonałości w technice tańca: "Kiedy jest emocja, kiedy nam biją serca ja mam w nosie ten kroczek, jak tak tańczycie, to ja nie mówię o żadnych kroczkach" - mówiła. Filip i Agnieszka za swoje tango dostali maksymalną liczbę punktów.

Zobacz też: Mocne wyznanie Filipa Gurłacza w "Tańcu z Gwiazdami". Takich słów nikt się nie spodziewał

Zachwytu nie kryją też widzowie programu i fani pary nr 8. Instagramowy profil show zalało wprost morze komplementów i zachwytów: "Od wielu, wielu, edycji nie było pary, która tak czarowała tańcem, tak silnie grała na emocjach. Brawo!; Elegancja, dojrzałość, emocje. Wyjątkowa para - takiej nie było chyba nigdy. Trzymam kciuki za was, abyście wygrali; Umieją w emocje, Agnieszka dostała dobry materiał, zmienia diament w brylant, oglądam tylko dla nich; Bez akrobacji - szpagatów, salt a cudnie! Taniec w tańcu; O matko co to był za taniec! Miałam ciarki, to było coś pięknego; Mistrzostwo świata! Dopracowane kroki, dużo emocji i charakteru. Najlepiej zgrana para tej edycji. Mają niesamowicie wiele wdzięku" - piszą fani.

Wiele osób zwróciło też uwagę na to, że Agnieszka i Filip zręcznie korzystają z umiejętności aktorskich podczas występów na parkiecie show: "To była istna magia; Najlepsi. Bo w tańcu, tak jak w aktorstwie, nie wystarczy nauczyć się roli, ale trzeba być jeszcze autentycznym; I znów odjęło mi mowę. Przepiękne tango, przepiękne emocje, piękni wy. Moim zdaniem jesteście zwycięzcami tej edycji. I myślę że wiele osób się ze mną zgodzi" - czytamy w komentarzach na profilu "TzG".

Myślicie, że Filip i Agnieszka wytańczą w tej edycji kryształową kulę?

Wszystkie odcinki "Tańca z Gwiazdami" możecie oglądać na platformie Polsat Box Go.

Zobacz też: Filip Gurłacz z żoną w "halo tu polsat". "Był taki moment, w którym ja się pogubiłem"