Na sylwestra jak "Emily w Paryżu". Lily Collins zachwyca wieczorową wersją boba na premierze 5. sezonu serialu
Lily Collins zachwyciła na premierze 5. sezonu "Emily w Paryżu" gładką, lśniącą, perfekcyjnie ułożoną fryzurą. Aktorka pokazała, jak w prosty sposób zmienić klasycznego boba w wieczorową fryzurę, idealną na sylwestra. To propozycja szczególnie dobra dla dojrzałych kobiet, które chcą wyglądać elegancko, świeżo i nowocześnie - bez skomplikowanej stylizacji.

Lily Collins to jedna z najpiękniejszych ambasadorek fryzury typu bob, która pokazywała nam już kilka różnych odsłon popularnego cięcia i jeszcze więcej sposobów na jego układanie. Na premierze 5. sezonu "Emily w Paryżu" zachwyciła gładkim uczesaniem, wprost idealnym na sylwestrową imprezę. Jest proste w wykonaniu i efektowne, a do tego wyjątkowo twarzowe dla dojrzałych kobiet.
Na sylwestra boba uczeszemy jak "Emily w Paryżu". Lily Collins zachwyciła na premierze
Lily Collins wyglądała olśniewająco w bobie w wersji sleek, czyli idealnie wygładzonym, z precyzyjną linią i wyraźnym połyskiem. Aktorka nosi boba, który kończy się na linii żuchwy, ale z tyłu jest nieco krótszy, a na czerwonym dywanie w poniedziałek 15 grudnia swoje włosy ułożyła w spektakularny, ale wyjątkowo prosty sposób.
Gwiazda zaczesała fryzurę gładko do tyłu z delikatnie zaznaczonym przedziałkiem po jednej stronie. Efekt "mokrego połysku" nadał jej wyjątkowo wieczorowego charakteru. Włosy są idealnie wygładzone, zwłaszcza przy skroniach i uszach, a odrobina naturalnej objętości pozostała na szczycie głowy - fryzura jest gładka, ale nie "przyklejona". Takie uczesanie działa jak "optyczny lifting": odsłania twarz, podkreśla kości policzkowe i linię szczęki, "unos" całą buzię. Sleek bob jest bardzo francuski, minimalistyczny, luksusowy i ponadczasowy. Pięknie eksponuje urodę, biżuterię i makijaż.

Zobacz też: Ewa Wachowicz zadała szyku na gali. Odmieniona fryzura i garnitur, które podkreślają urodę dojrzałych kobiet
Sleek bob - jak zrobić fryzurę w stylu Lily Collins krok po kroku
1. Przygotuj włosy:
- umyj je, najlepiej szamponem wygładzającym,
- na wilgotne kosmyki nałóż lekki krem wygładzający lub serum typu anti-frizz (przeciw puszeniu).
2. Wysusz:
- susz włosy na prostokątnej lub okrągłej szczotce,
- możesz zaznaczyć przedziałek na boku, tak jak u Lily Collins,
- niezbyt gorący strumień powietrza kieruj z góry na dół, żeby domknąć łuskę włosa,
- włosy z przodu, nad czołem, susz do tyłu - nie na boki, możesz przeczesywać je dłońmi, aby układały się w pożądanym kierunku.
3. Wyprostuj:
- delikatnie wyprostuj pasma włosów, zwłaszcza te przy skroniach i za uszami,
- końcówki minimalnie zawijaj do wewnątrz, aby uzyskać elegancką linię,
- etap można pominąć, jeżeli masz całkowicie proste włosy.
4. Wymodeluj i nadaj połysk:
- użyj odrobiny olejku lub serum nabłyszczającego, rozcierając je najpierw na dłoniach,
- włosy wygładź palcami, zaczynając od przodu i kierując dłonie ku tyłowi głowy,
- dla jeszcze mocniejszego efektu "sleek", użyj kremu stylizującego lub pasty.
5. Utrwal:
- jeżeli szykujesz się na wielkie wyjście, użyj lakieru o lekkiej lub średniej mocy,
- pryskaj z dystansu - tak unikniesz nienaturalnej sztywności,
- na koniec możesz użyć grzebienia - delikatnie dociskając przeczesz włosy tak, aby ostatecznie ułożyły się w pożądanych kierunkach.
Zobacz też: Profesjonalna stylistka paznokci zdradza trendy manicure. Inspiracje na święta, sylwestra i karnawał
Sleek bob to hit na sylwestra. Komu najlepiej pasuje?
Lily Collins na premierze 5. sezonu "Emily w Paryżu" zachwyciła wieczorową wersją boba. Sleek bob to uczesanie wyjątkowo uniwersalne, bo pasuje paniom w każdym wieku, a dla tych po 35., 40. i 50. roku życia jest szczególnie korzystne. Odsłania twarz, daje efekt "optycznego liftingu", podkreśla kości policzkowe, "unosi" całą buzię. Na sylwestra czy karnawałowe wielkie wyjścia to idealny sposób na ułożenie każdej fryzury typu bob - zarówno krótszej, jak i dłuższej, na prostych, albo kręconych włosach.






