Małgorzata Potocka z córką wspominają Grzegorza Ciechowskiego. "Był świetnym tatą"

Beata Łajca

Beata Łajca

Grzegorz Ciechowski zmarł 22 grudnia 23 lata temu. Osierocił troje dzieci i nie doczekał narodzin czwartego. Jednym z tej trójki jest Weronika Ciechowska-Polanco, córka Małgorzaty Potockiej, która z nieodżałowanym artystą była związana przez 10 lat. Dzisiaj w "halo tu polsat" dzięki wspomnieniom obydwu pań mogliśmy poznać legendarnego Ciechowskiego z całkiem innej strony.

Małgorzata Potocka
Małgorzata PotockaGałązkaAKPA

Grzegorz Ciechowski zaczynał swoją działalność artystyczną w 1980 roku w toruńskim klubie studenckim "Od Nowa". W tym samym czasie został liderem Republiki, ale występował też jako solista pod kilkoma pseudonimami, m.in. Obywatel G.C i Grzegorz z Ciechowa, a oprócz tego pisał teksty dla innych artystów, w tym dla Lady Pank i Justyny Steczkowskiej. A naszą gościnię, Małgorzatę Potocką poznał w 1984 roku. Ich związek zaczął i skończył się skandalem, a owocem burzliwej miłości jest córka, Weronika, z którą rozmawialiśmy za pośrednictwem komunikatora internetowego.

Stworzyli jeden z najbardziej skandalicznych związków lat 80. - Potocka i Ciechowski

Małgorzata Potocka szukała zespołu rockowego, który napisałby muzykę do jej filmu dyplomowego. Gdy jej ówczesny mąż i wykładowca łódzkiej filmówki, na której studiowała, Józef Robakowski zaproponował "Republikę", na pewno nie spodziewał się, że współpraca będzie oznaczała koniec ich małżeństwa. To, że muzyka i aktorkę łączy coś więcej, wyszło na jaw w dość skandalicznych okolicznościach. Pewnego dnia żona Ciechowskiego wróciła do domu wcześniej i po prostu zastała ich razem w łóżku. Po 10 latach historia się powtórzyła, ale tym razem to Małgorzata została zdradzona. Grzegorz Ciechowski wdał się, bowiem, w romans z nianią, która opiekowała się ich córką.

Dziesięcioletni związek nigdy nie został sformalizowany, a jego owocem jest Weronika Ciechowska-Polanco, która mieszka w Nowym Jorku i rozmawiała z Agnieszką i Maćkiem za pośrednictwem komunikatora.

Agnieszka Hyży i Maciek Rock zapytali Małgorzatę Potocką, o to, czy słucha piosenek Grzegorza Ciechowskiego i która z nich jej dla niej najważniejsza.

"Sama nie słucham Grzegorza, tylko z moją córką albo z przyjaciółmi, kiedy musimy pokazać naszą produkcję, nasze teledyski. [...] Taką oczywiście wzruszającą piosenką jest «Nie pytaj o Polskę», bo zrobiliśmy ją razem, ale też «Piosenka dla Weroniki», kultowa taka", mówiła nasza gościni i dodała:

"To jest inna sytuacja, kiedy ja słucham, bo ja w tym wszystkim byłam i to rozdziera serce, więc to nie jest miłe uczucie. Natomiast ludzie, którzy poznają, młodzi ludzie, którzy słuchają i zaczynają rozumieć, o czym była ta muzyka, to jest chyba jego takie największe zwycięstwo".

Weronika Ciechowska-Polanco wspomina ojca, Grzegorza Ciechowskiego

Małgorzata Potocka i Grzegorz Ciechowski rozstali się, gdy Weronika była jeszcze małym dzieckiem. Mimo to miała świetną relację z ojcem i wspomina go w bardzo ciepłych słowach.

"Mimo tego, że moi rodzice nie byli razem, rozstali się kiedy miałam 6 lat, to ja z tatą widziałam się w każdy weekend. Jak mieszkał w Kazimierzu Dolnym, przyjeżdżał po mnie 2 godziny w jedną stronę i potem odwoził. Słuchaliśmy piosenek, które ja mu tam «zapodałam», All saints, TLC, Britney Spears [...]", mówiła Weronika Ciechowska-Polanco.

córka Grzegorza Ciechowskiego Weronika Ciechowska-Polanco
córka Grzegorza Ciechowskiego Weronika Ciechowska-Polanco GałązkaAKPA

Nasza rozmówczyni wspominała piękne momenty spędzane z ojcem właśnie w okolicach Kazimierza Dolnego. Spacery z psem w pięknym wąwozach i słynne kazimierskie koguty jadane na śniadanie. Dzisiaj Weronika jest mamą dwóch synków i mówi, że Grzegorz, z którym miała bardzo bliską relację, na pewno byłby cudownym dziadkiem.

"Może on by tutaj odwiedzał nas dwa razy do roku, bo uwielbiał Nowy Jork i przyjeżdżał tutaj bardzo często na koncerty. [...] Byłby cudownym dziadkiem. Mamy bardzo dużo zdjęć dziadka, więc oni [synowie - przyp. redakcji] wiedzą, kim jest dziadek, jak dziadek wygląda, że to jest dziadka muzyka, więc to jest część mojego życia", mówiła Weronika.

W dalszej części rozmowy Weronika Ciechowska-Polanco opowiedziała historię utraty dotychczasowej i znalezienia nowej pracy, do czego, jej zdaniem, przyczynił się zmarły ojciec. Grzegorz przyśnił jej się w trudnym czasie i jest pewna, że to nie był przypadek.

"Nie śnił mi się już bardzo długo, myślę, że z ponad rok. I moja przyjaciółka powiedziała mi: «Zobacz, twój tata to jest genialny gość, przyszedł na twoje urdziny i ci zagrał koncert»", mówiła Weronika ze wzruszeniem, które wyraźnie malowało się też na twarzy naszej gościni obecnej w studio.

"Był świetnym tatą" - Małgorzata Potocka wspomina Grzegorza Ciechowskiego

"Świetnym był tatą, ponieważ spędzali dużo czasu razem, wyjeżdżali na wakacje i był na każde, że tak powiem, zawołanie i w każdym momencie, kiedy był potrzebny. Tatusiowie czasem nieźle nawalają, ale tutaj się sprawdzał", mówiła Małgorzata Potocka, ale dodała, że w roli dziadka nie potrafi sobie swojego byłego partnera wyobrazić.

Małgorzata Potocka w "halo tu polsat"
Małgorzata Potocka w "halo tu polsat"GałązkaAKPA

Nasza gościni opowiedziała o nowym klubie dla fanów Republiki i Ciechowskiego, który został otwarty w Tczewie.

"Kultowa historia jest taka, że jest to otwarte w mleczarni, którą prowadził tata Grzegorza i zawsze się śmialiśmy z tego, że Grzegorz jest uzależniony od żółtego sera i chodząc na jakiekolwiek przyjęcie musi zjeść kanapeczkę z żółtym serem. Ale wtedy, podobno, chodzą legendy, że zrywali się z klasy, ze szkoły, która była obok i co chwilę przychodzili tam na lody i na jakieś łakocie", wspominała.

Małgorzata Potocka mówiła, jak układa się jej relacja z córką mieszkającą na drugim końcu świata. Opowiadała, że stara się do niej latać jak najczęściej, aby pomóc w opiece nad jej synami - Grzegorzem i Mateo. "Jestem dobra do sprzątania i gotowania", żartowała, a Weronika przyznała z dumą, że podczas ostatniej wizyty babci udało się położyć chłopców do łóżka, co było nie lada wyzwaniem.

halo tu polsat
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas