Majka Jeżowska i Kwiat Jabłoni o czasach "fast music", zmiennych trendach i wyjątkowej współpracy na scenie

Beata Łajca

Beata Łajca

Ona na polskich (i nie tylko) scenach występuje już od 45 lat. Oni stworzyli jeden z najbardziej rozpoznawalnych duetów muzycznych i być może najsławniejszy duet brata z siostrą w 2018 roku i szturmem zdobyli serca fanów swoją wyjątkową muzyką. Dzisiaj spotykają się razem, nie tylko na scenie, ale także na naszej kanapie. Majka Jeżowska oraz Katarzyna i Jacek Sienkiewiczowie opowiedzieli o międzypokoleniowej współpracy i o tym, jak robi się karierę dzisiaj, a jak wyglądało to prawie pół wieku temu.

Majka Jeżowska, Katarzyna Sienkiewicz i Jacek Sienkiewicz
Majka Jeżowska, Katarzyna Sienkiewicz i Jacek SienkiewiczJacek KurnikowskiAKPA

Już za chwilę Kwiat Jabłoni rozpoczyna swoją trasę koncertową Turnus Tour, której istotnym elementem jest motyw podróży, a ta może się odbywać na płaszczyźnie metafizycznej, do której również Katarzyna i Jacek nawiązują. Ale promując wiosenne koncerty, postanowili odwołać się także do podróży przyziemnych, nawet naziemnych. A konkretnie tych odbywanych pociągiem. Sienkiewiczowie wcielili się w rolę konduktorów i na jednej z polskich tras kolejowych kontrolowali bilety. I szczęście miał ten, kto ich rozpoznał. Nagrodą za posiadanie ważnego biletu na przejazd, połączone ze znajomością twarzy słynnego wokalnego duetu był wejściówki na nadchodzące koncerty. I była to nie lada gratka, bo bilety wyprzedają się błyskawicznie, a na scenie obok Kwiatu Jabłoni wystąpią inne kwiaty polskiej sceny muzycznej, wśród nich Majka Jeżowska.

Kwiat Jabłoni rusza w trasę. A wraz z nimi największe gwiazdy polskiej muzyki

Koncerty w Warszawie zostały już wyprzedane, nadal jednak można wybrać się na występ Kwiatu Jabłoni w Katowicach, Gdańsku, Łodzi, Wrocławiu, Krakowie czy Poznaniu. A będzie na co popatrzeć i kogo posłuchać. Bo oprócz fenomenalnego duetu na scenie pojawi się cała plejada polskich gwiazd: Ewa Bem, Sebastian Karpiel-Bułecka, Anita Lipnicka, Kuba Sienkiewicz, Muniek Staszczyk, Grzegorz Turnau, Michał Wiśniewski i w końcu Majka Jeżowska, która usiadła dzisiaj obok Katarzyny i Jacka na naszej żółtej kanapie.

Turnus Tour oprócz podróży na wielu poziomach będzie więc swoistym spotkaniem, a może czasem i zderzeniem, dwóch pokoleń artystów. Tych młodych, jakże utalentowanych, z tymi nieco starszymi, wręcz ikonicznymi postaciami polskiej sceny muzycznej. A w "halo tu polsat" nasi goście rozmawiali nie tylko o współpracy międzypokoleniowej, ale także o tym jak robi się karierę dzisiaj, w dobie social mediów, a jak robiło się to kiedyś i czy rzeczywiście wtedy było trudniej.

Jacek Sienkiewicz wspomniał, że Majka Jeżowska będzie jedną z gościń na ich trasie koncertowej, która startuje 28 marca w Warszawie. "Nie mogłam odmówić dzieciakom", przyznała Majka, po czym opowiedziała dość ciekawą historię, jaka połączyła ją z Kwiatem Jabłoni, jeszcze zanim się poznali.

"Występowaliśmy w tym samym roku na tym samym festiwalu, słynnym już Pol'and Rock Festival. Występowaliśmy na tzw. małej scenie, bo są dwie sceny. Potem jest plebiscyt na Złotego Bączka, a tytuł Złotego Bączka dostaje ktoś, kto dostał największą ilość głosów ludzi, uznanie widowni i w nagrodę wystąpi na dużej scenie. I ja prowadziłam przez większość tego plebiscytu i na ostatniej prostej Złotego Bączka odebrał mi Kwiat Jabłoni", opowiedziała nasza gościni, a Katarzyna Sienkiewicz odpowiedziała ze śmiechem pozostałcyh w tle: "Chcieliśmy oficjalnie przeprosić".

Majka Jeżowska i Kwiat Jabłoni w "halo tu polsat"
Majka Jeżowska i Kwiat Jabłoni w "halo tu polsat"Jacek KurnikowskiAKPA

Ona zaczynała prawie pół wieku temu, oni w 2018. Kto miał łatwiej?

Temat zmian w drodze do kariery kiedyś i dziś wywołała Kasia Cichopek. A Majka Jeżowska nie miała wątpliwości, że najbardziej widoczna jest jedna zasadnicza różnica.

"Przede wszystkim to bardzo długo trwało. Ja pamiętam, że się ucieszyłam, jak ktoś mnie rozpoznał w pociągu, a ja już miałam kilka piosenek na koncie. [...] Dzisiaj Kasia i Jacek wrzucają piosenkę do sieci i za tydzień mają ileś tam tysięcy czy milionów odsłuchań. My czekaliśmy na taką popularność całymi latami", mówiła zwracając uwagę, że w czasach jej początków nie było takich narzędzi jak media społecznościowe czy serwisy streamingowe.

Ale oczywiście technologia i możliwość internetowego kontakt ze słuchaczem niosą ze sobą nie tylko same zalety. Kasia Sienkiewicz mówiła o pewnym nienasyceniu, które charakteryzuje współcznesnego odbiorcę, a które bywa dla artysty zwyczajnie trudne.

"Ja czuję, że czasami to wszystko dzieje się za szybko", mówiła. "Teraz trzeba jechać singlami, jeden po drugim, jeżeli się czegoś nie wydało przez rok, to już jest coś nie tak. Dla mnie to jest trudne", wyjaśniła i przyznała, że ona lubi pracować powoli, z dbałością o każdy detal. "Piszemy jedną piosenkę na pół roku, mniej więcej", dodał Jacek Sienkiewicz.

Majka Jeżowska i Kwiat Jabłoni o "fast music" i błyskawicznych karierach

Majka Jeżowska wspomniała jedną z wypowiedzi Beyoncé, która zauważyła problem, zaznaczony przez Kwiat Jabłoni w naszym studio i wyraziła zaniepokojenie tym, w jakim kierunku zmierza dzisiaj przemysł muzyczny. "Kiedyś artysta wydawał jeden album na 2,3 lata, na który się czekało i miałeś głód i ciekawość całego albumu. Dzisiaj to jest taki fast food, fast music", skomentowała Majka Jeżowska.

Jacek Sienkiewicz wspomniał, że nawet w trakcie tych 6 lat, podczas których wraz z siostrą nagrywa muzykę i koncertuje w całej Polsce, mógł już doświadczyć dynamicznych zmian w show biznesie, które są odbiciem także zmian społecznych i pojawiania się nowych trendów w social mediach. Zauważył, że teraz prawdziwym motorem napędowym kariery może być TikTok: "Utwór może stać się viralowy, może go zobaczyć wiele milonów ludzi na całym świecie, a później po tygodniu on się zapada gdzieś w odmęty internetu".

Na ten aspekt zwrócił uwagę Maciej Kurzajewski. Artyści, którzy dawniej dłużej pracowali na swój sukces, dłużej pozostawali też na szczycie. Dzisiaj przysłowiowe "5 minut" znacznie zbliżyło się do dosłownych 300 sekund, a gwiazdy gasną równie szybko jak rozbłyskują, chociaż jesteśmy pewni, że Kwiatowi Jabłoni taki los nie grozi. Podobne zdanie ma Majka Jeżowska przekonana o wyjątkowości rodzinnego duetu.

O gwiazdach, których Kwiat Jabłoni słuchał w szkole i o tym, co Majka Jeżowska ceni w Kwiecie Jabłoni

Nasi goście zdradzili, że podczas trasy Turnus Tour będą wracać do hitów, które zachwycały kiedyś i zachwycają dzisiaj, znajdując się zupełnie poza karuzelą wzlotów i upadków, która, jak już zostało powiedziane, charakteryzuje dzisiejszy rynek muzyczny. Na swoje koncerty zaprosili wszak wyjątkowych artystów, cieszących się wieloletnią karierą.

"To są goście, których my słuchaliśmy jeszcze w podstawówce czy gimnazjum i ci artyści nadal świetnie i energicznie funkcjonują na polskiej scenie muzycznej", podsumowała Katarzyna Sienkiewicz. A na koniec rozmowy Majka Jeżowska nie mogła się powstrzymać przed wyrażeniem swojego podziwu wobec młodego duetu muzycznego:

"Wszyscy podobnie grają, podobnie wyglądają, podobne piosenki piszą. Wy jesteście wyjątkowi, bo wy, za co was bardzo szanuję, sięgacie do muzyki folkowej, która u nas, w naszej muzyce popowej praktycznie nie istnieje. [...] Wy przerabiacie muzykę folkową, nawet jeśli chodzi o instrumenty, w piosenki, które są lekkie, popowe, mają bardzo fajne teksty o czymś, to jest dla mnie najważniejsze".

Czy można lepiej zaprosić widzów na koncerty Kwiatu Jabłoni? Z opinią Majki Jeżowskiej nie śmielibyśmy konkurować.

A całą rozmowę z Majką Jeżowską i Kwiatem Jabłoni, podobnie jak wszystkie odcinki naszego programu, zobaczysz na platformie Polsat Box Go.

Katarzyna Sienkiewicz, Majka Jeżowska i Jacek Sienkiewicz
Katarzyna Sienkiewicz, Majka Jeżowska i Jacek SienkiewiczJacek KurnikowskiAKPA
halo tu polsat
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?