Jennifer Lopez bryluje w Nowym Jorku. Tym razem w zupełnie innym stylu - dojrzałe kobiety go pokochają
Zamiast cekinów i dekoltów – tweed, kamizelka i szerokie spodnie. Jennifer Lopez pokazuje, że siła i elegancja mogą iść w parze. A jej styl z Nowego Jorku to gotowa inspiracja na jesień.

Jennifer Lopez promuje swój film "Pocałunek kobiety pająka". 5 października przyjechała do Nowego Jorku, aby wziąć udział w konferencji prasowej. Pozostała tam aż do dzisiaj i każdego dnia przyciąga spojrzenia na ulicach Wielkiego Jabłka. Nie tylko dlatego, że jest, kim jest. Gwiazda pojawia się w absolutnie zaskakujących stylizacjach, które wydają się dalekie do jej ukochanych dopasowanych i zmysłowych sukienek. J.Lo. w stylu "power dressing" połączonym z "quiet luxury" zachwyca i inspiruje.
Jennifer Lopez wygląda jak milion dolarów w męskim komplecie
5 października w Nowym Jorku Jennifer Lopez zaprezentowała się w kreacji od Ralpha Laurena. Postawiła na look inspirowany męską garderobą - jeden z najmocniejszych trendów tej jesieni. Tweedowa, beżowa marynarka i kamizelka, w połączeniu z koszulą, szerokimi spodniami w odcieniu złamanej bieli to połączenie retro elegancji i nowoczesnego minimalizmu. To wspaniały przykład "power dressing" - stylu, który podkreśla pewność siebie i profesjonalizm, a narodził się jeszcze w latach 80., gdy kobiety zaczęły wchodzić do świata biznesu.
Do swojego stroju dodała duże okulary w stylu lat 70., jedwabną, wzorzystą apaszkę i kopertówkę z tłoczonej skóry. Akcesoria nadały całości luksusowego charakteru - ale bez przesady. To z kolei kwintesencja "quiet luxury", czyli cichego luksusu - takiego, który nie krzyczy logami marki ani jaskrawymi kolorami, czy tonami złota. Działa klasą, umiarem i detalami.

Nie możemy też nie wspomnieć o tym, jak ten zestaw działa na sylwetkę. Kamizelka wyszczupla talię, marynarka poszerza ramiona, a długie spodnie równoważą całość. Szerokie spodnie, zakrywające buty, u niskich kobiet, a taką właśnie jest Jennifer, robią cuda. Wydłużają nogi i dodają optycznie centymetrów - gwiazda wydaje się tutaj dużo wyższa, niż w rzeczywistości (ma dokładnie 164 cm wzrostu).
Styl idealny dla kobiet po "40". Dodaje klasy i pewności siebie
Styl silnych kobiet i moda, która dodaje pewności siebie to coś, co szczególnie pasuje dojrzałym kobietom. W kreacjach inspirowanych Jeniffer Lopez wyglądają profesjonalnie i z klasą. "Power dressing" już dawno opuścił mury biurowców i teraz, jak widać, świetnie się odnajduje nawet na wielkich wydarzeniach.
J.Lo. łączy go z motywem cichego luksusu, który panie po "40" szczególnie doceniają. Lubimy ubrania dobrej jakości, praktyczne, niekrzykliwe, ale z mocą. Taką stylizację można stworzyć bez wizyty w salonie Ralpha Laurena - bo o "quiet luxury" wcale nie decyduje cena, tylko jakość, precyzyjne wykonanie i co ważne - idealne dopasowanie do sylwetki.
Inspiracje modą męską widzieliśmy u wielu gwiazd, zarówno tych z Hollywood, jak i naszego rodzimego podwórka. Piosenkarka pokazuje, że mogą być nie tylko mocne w charakterze, ale też bardzo kobiece. Dokładnie tak, jak w przypadku jej drugiej stylizacji.
"Power dressing" to mocny trend tej jesieni
To zdjęcie zrobiono Jennifer Lopez kolejnego dnia, 6 października. Druga stylizacja opiera się na tych samych założeniach, co pierwsza. Tutaj też jest "power dressing" i cichy luksus, ale w wydaniu jeszcze bardziej kobiecym. Dopasowaną, skórzaną marynarkę w kolorze ciepłego karmelu, gwiazda połączyła z bardzo szerokimi, drapowanymi spodniami w pięknym odcieniu szarości.
Wspaniały trik na zrównoważenie proporcji sylwetki - taliowana, dopasowana góra, sięgająca poniżej bioder i lejące się, obszerne spodnie. Chociaż J.Lo. ma figurę modelki, to taki zabieg sprzyja także mniej idealnym kształtom. Podkreśli talię, zamaskuje brzuszek, wydłuży nogi, a całej figurze nada linię idealnej klepsydry.

Jennifer Lopez udowadnia, że ma wiele twarzy. Potrafi być nie tylko zmysłowa i sensualna, ale także bardzo mocna, profesjonalna, elegancka - w nowoczesny sposób, chociaż czerpiąc z tradycji mody. Gwiazda pokazuje też, że prawdziwy luksus nie musi krzyczeć i inspiruje nas do eksperymentowania z własnymi stylizacjami. Bo ani "power dressing", ani tym bardziej "quiet luxury" nie wymagają zakupów za tysiące złotych. Wystarczy skupić się na dobrej jakości, uniwersalnej kolorystyce, ponadczasowych krojach i własnej figurze. Jeżeli patrzysz na siebie w lustrze i czujesz się pewna siebie - to znaczy, że wszystko działa - tak, jak u J.Lo.
A więcej informacji ze świata show-biznesu i ciekawych wywiadów z gwiazdami czeka na Was w programie "halo tu polsat" od piątku do niedzieli, już od godz. 8.00. Bądźcie z nami!
Zobacz też: