Dariusz Michalczewski opowiedział o wyjątkowej inicjatywie dla młodzieży. W tym celu połączył siły z Joanną Jędrzejczyk
Dziś w "halo tu polsat" poruszono temat obozów sportowych dla dzieci z domów dziecka oraz młodzieży w trudnej sytuacji życiowej. Z tej okazji wyemitowano wyjątkowy materiał z udziałem Dariusza Michalczewskiego i Joanny Jędrzejczyk, w którym pokazano, jak mistrzowie sportu pracują z młodymi podopiecznymi, dzieląc się doświadczeniem i pasją. W studiu gościliśmy 17-letniego uczestnika obozu, mistrza Polski w kickboxingu - Patryka Różalskiego oraz Ewę Chudziakiewicz, koordynator akcji "Pod Skrzydłami Mistrzów". Wspólnie opowiadali o tym, jak ważne jest inspirowanie młodych ludzi do działania poprzez sport.

Dariusz "Tiger" Michalczewski to jeden z najwybitniejszych polskich pięściarzy. W latach 90. zdominował ring w kategorii wagi półciężkiej. Jego pojedynki z takimi zawodnikami jak Graciano Rocchigiani, Richard Hall czy Virgil Hill na stałe zapisały się w historii światowego boksu. Do największych sukcesów boksera należy z pewnością zdobycie i obrona tytułu mistrza świata federacji WBO - utrzymał go przez rekordowe 23 walki z rzędu. Od 2005 roku Michalczewski przebywa na sportowej emeryturze. Czas wolny wykorzystuje na angażowanie się w różne przedsięwzięcia biznesowe oraz na działalność charytatywną (między innymi uczy młodzież boksu).
Z kolei Joanna Jędrzejczyk zalicza się do grona najwybitniejszych sportowców w historii mieszanych sztuk walki (MMA). W 2015 roku zdobyła tytuł mistrzyni świata wagi słomkowej UFC, pokonując Carlę Esparzę. Dzięki swojej postawie, pracowitości oraz umiejętnościom stała się inspiracją dla wielu młodych sportowców.
Joanna Jędrzejczyk i Dariusz Michalczewski organizują wyjątkowe obozy dla młodzieży
Dariusz Michalczewski wspólnie z Joanną Jędrzejczyk, Fundacją Komandosi Życia oraz Krzysztofem Puwalskim (oficerem rezerwy JW GROM) zorganizowali wyjątkowy obóz sportowy dla podopiecznych wspomnianej fundacji. Inicjatywa była częścią projektu "Pod skrzydłami mistrzów", którego celem jest wsparcie dzieci z domów dziecka oraz młodych ludzi w trudnej sytuacji życiowej.
Rozwijanie pasji, kształtowanie pozytywnych nawyków sportowych, promocja aktywnego i zdrowego stylu życia, nauka koncentracji, samodyscypliny oraz organizacji czasu, to tylko niektóre z założeń projektu. Przede wszystkim jest to jednak szansa dla młodzieży na lepszy start w życiu oraz możliwość treningów sportów walki.
Joanna Jędrzejczyk wyjaśniła, że uczestnikami obozu są dzieci, które potrzebują motywacji oraz wyznaczenia celów i wzorców. Inicjatywa "Pod skrzydłami mistrzów" nie polega jedynie na pomocy poprzez zajęcia sportowe, ale również skupia się na wsparciu materialnym.
"Przede wszystkim tym dzieciom z domów dziecka jest trudno się zmotywować, bo one myślą, że cały świat jest niesprawiedliwy, że cały świat i wszyscy ludzie są przeciwko im, a my jednak pokazujemy to, że jesteśmy z nimi na dobre i na złe. To jest tak naprawdę nasz pierwszy obóz bokserski dla wybranych dzieciaków z kilku domów dziecka. Atmosfera jest niesamowita. Dzieci są bardzo zaangażowane. [...] To nie są tylko obozy, ale próbujemy nadawać stypendia, kupować sprzęt, jak i również opłacać zajęcia, ich karnety miesięczne", zdradziła Joanna Jędrzejczyk.
Z kolei Dariusz Michalczewski dodał, że ofiarowana przez nich pomoc jest skierowana do dzieci, które potrzebują i chcą pomocy. Przy okazji wrócił wspomnieniami do czasów dzieciństwa i przyznał, że dla niego największym motywatorem do treningów i pracy nad sobą była mama - czasami jej słowa potrafiły być dla niego ciosem, ale dzięki temu pamiętał, co powinno być priorytetem.
"Myślę, że robimy to dla tych dzieciaków, co najbardziej tego potrzebują. [...] To są twarde i fajne dzieci, bardzo takie skromne i takie z szacunkiem, z respektem, z pokorą. One też bardzo chcą. [...] Ja też szybko straciłem tatę, moja mama sama wychowywała naszą trójkę. Jak zobaczyła mnie w czasie treningu, gdzieś na podwórku (co rzadko się zdarzało), to ze mnie szydziła i się wyśmiewała, mówiła - >>ty jesteś mistrzem, ty, chcesz zostać wielkim mistrzem? Zamiast na treningu, to ty po podwórku latasz<< i tak dalej", powiedział Michalczewski.
Warto wspomnieć, że choć projekt skierowany jest do osób z całej Polski, został rozpoczęty w Olsztynie - rodzinnym mieście mistrzyni UFC MMA Joanny Jędrzejczyk.
Historia Patryka Różalskiego - wszystko zawdzięcza swojej ciężkiej pracy
Patryk Różalski to utalentowany kickbokser z Gdańska, który odnosi znaczące sukcesy na krajowej i międzynarodowej arenie (jest w kadrze narodowej). W wieku 16 lat zdobył mistrzostwo Polski oraz brązowy medal Pucharu Świata w Budapeszcie. Młody sportowiec zdradził widzom "halo tu polsat", że pochodzi z rodziny dysfunkcyjnej - jako dziecko był zaniedbywany przez rodziców.
"Miałem bardzo ciężką sytuację w domu. Tak naprawdę byłem na takim poziomie, że do czwartej klasy nie umiałem czytać, pisać. No i wtedy wkroczyły jakieś tam różne instytucje, które się tym zainteresowały i tak trafiłem do ośrodka. Myślę, że to na pewno dużo mi dało, dużo pomogło"
Na szczęście Patryk został zauważony przez Ewę Chudziakiewicz, koordynator akcji "Pod Skrzydłami Mistrzów", która zaprosiła go na obóz, który był prowadzony przez Joannę Jędrzejczyk i Dariusza Michalczewskiego.
"Prawdę mówiąc, dostałem od pani Ewy zaproszenie, czy bym nie chciał pojechać na taki obóz i po prostu fajnie się bawić oraz mieć przygodę życia, bo to było na Mazurach, piękny teren. No i oczywiście to była wielka szansa, którą wiedziałem, że trzeba wykorzystać", powiedział sportowiec.

Joanna Jędrzejczyk podkreśliła, że Patryk mimo trudnego startu udowodnił, że wszystko jest możliwe. Zawdzięcza to ciężkiej pracy, szczęściu i ogromnej pokorze.
"Ten chłopak wykazuje naprawdę sporą inteligencję, olbrzymią pokorę, dyscyplinę i olbrzymi talent. Dawno nie widziałam tak poukładanego młodego sportowca i tak utalentowanego. [...] W Patryku drzemie olbrzymi potencjał, jest przykładem tego, że czasami nie będziemy mieć łatwego startu, czasami nie będziemy mieć finansowania, rodziców z pieniędzmi, pięknego domu, limuzyny podstawionej pod dom, która zawiezie nas na trening, ale to wszystko jest właśnie w głowie, wszystko jest możliwe jeśli bardzo chcemy, aby nasze marzenia były żywe. Nie wyobrażam sobie nie działać z fundacją >>Komandosi Życia<< i z Krzysztofem Puławskim z Dariuszem Michalczewskim i nie pomagać dzieciakom w osiąganiu sukcesów ", powiedziała Joanna Jędrzejczyk.
Zobacz też: