Byli z dwóch różnych światów, stworzyli związek idealny. Historia Cameron Diaz i jej męża
Na pierwszy rzut oka kompletnie do siebie nie pasują. Cameron Diaz - gwiazda komedii romantycznych, piękna bywalczyni czerwonych dywanów. Benji Madden - punkowiec z tatuażami, gitarzysta słynnego zespołu Good Charlotte. Gdy ogłosili, że są razem, nie dawano im szans. Ale dzisiaj, po ponad 11 latach małżeństwa udowadniają, że prawdziwa miłość potrafi zaskoczyć i że czasem do bycia najlepszą wersją siebie potrzeba odpowiedniej osoby u boku.
Zanim się poznali ona chodziła z Timberlake'iem, on z Paris Hilton
Zanim się poznali, Cameron Diaz spotykała się z samymi gwiazdami. Z aktorem Mattem Dillonem, piosenkarzem Jaredem Leto, a jej czteroletni związek z Justinem Timberlake’iem na początku lat 2000. rozgrzewał media na całym świecie. Benji Madden też nie próżnował - jego relacja z Paris Hilton była najgłośniejszym romansem w 2008 roku, a jemu samemu przysporzyła nieco problemów. Gitarzysta Good Charlotte był wtedy w swoim najbardziej "rockowym" etapie życia, a jego nie zawsze kulturalne zachowanie stanowiło pożywkę dla plotkarskich mediów.
Gdy ogłosili, że są razem, nikt nie wróżył im wielkiej przyszłości i trudno się dziwić. Byli jak "Piękna i Bestia", tyle że z dwóch kompletnie różnych bajek. Ale po 11 latach małżeństwa udowadniają, że nie tylko idealnie do siebie pasują, ale też potrafili wydobyć z siebie nawzajem to, co najlepsze. Bo żadne z nich nie jest dzisiaj tą samą osobą, którą było wcześniej.
Byli z dwóch różnych bajek. Nikt nie wróżył im przyszłości
Aktorka Cameron Diaz i gitarzysta punkowy Benji Madden poznali się w maju 2014 roku na imprezie. W zasadzie zostali sobie przedstawieni przez Nicole Richie, czyli żonę bliźniaka Maddena, Joela. Okazało się, że obydwoje należeli do wspólnego kręgu przyjaciół, ale jakimś cudem nigdy wcześniej się nie spotkali. Cameron mówiła nawet w jednym z wywiadów, że zastanawiała się, jak to w ogóle możliwe. Benjiego zdecydowanie trudno nie zauważyć, nawet w tłumie ludzi - jest fanem tatuaży, kolorowe wzory pokrywają jego całe ramię, szyję, a nawet ogoloną na łyso głowę. Tym bardziej kontrastował z delikatną, zmysłową blondynką, jaką zawsze była Cameron.
Media bardzo szybko dowiedziały się, że niecodzienna para zaczęła się spotykać. A w sierpniu 2014 roku muzyk w mówił publicznie, że Diaz go inspiruje i czuje się z nią bardzo szczęśliwy. Szczęście musiało być dwustronne, bo jeszcze tego samego roku Benji padł na kolana, Cameron przyjęła jego oświadczyny, a o tym, że ze związku, który zaczął się jako ciekawostka, zrodziło się coś więcej, media plotkowały na miesiące przed tym ważnym wydarzeniem.
Cameron Diaz wzięła cichy, szybki ślub w kameralnym gronie
Trudno połączyć tak tradycyjny gest z wizerunkiem Maddena, ale podobno, zanim poprosił Diaz o rękę, najpierw zwrócił się o błogosławieństwo do jej rodziców. W stanie narzeczeństwa zakochani nie pozostali jednak długo.
Już w styczniu 2015 wzięli szybki, cichy i kameralny ślub, a tym samym po raz kolejny zaskoczyli. Mało kto spodziewał się, że aktorka, która randkowała z największymi gwiazdami, może urządzić tak skromną uroczystość.
Pobrali się w domu w Beverly Hills, w wielkim namiocie ustawionym na podwórku, a przed ślubem zaprosili na kolację grono najbliższych przyjaciół, z aktorką Drew Barrymore na czele (panie spotkały się w kultowym filmie "Aniołki Charliego").
Dlaczego Cameron Diaz tak późno zdecydowała się na ślub?
W maju 2016 roku Cameron Diaz była gościem programu "The Ellen DeGeneres Show" i otworzyła się na temat swojego małżeństwa. Przyznała, że przy Benjim bardzo się rozwinęła i lepiej poznała samą siebie. "Dowiedziałam się o sobie tak wiele. Nie wiedziałam o tym wszystkim. Nigdy bym się tego nie dowiedziała, gdyby nie mój mąż, który mi pomagał", mówiła, ale dodała też, że ta wiedza nie zawsze była dla niej łatwa.
Z kolei Gwyneth Paltrow w swoim podcaście spytała ją, dlaczego tak późno zdecydowała się na ślub - w styczniu 2015 miała 42 lata, a jej wybranek jest 7 lat młodszy. "Myślę, że to kwestia tego, że po prostu nie poznałam mojego męża", odparła i dodała: "Miałam wcześniej chłopaków i jest naprawdę, naprawdę wyraźna różnica między mężami a chłopakami".
Cameron Diaz mówiła też, że mąż jest dla niej wielkim wsparciem, takim, którego nigdy wcześniej nie doznała. "Dał mi odwagę, abym była sobą i naprawdę się rozwijała. [...] Tak wiele się od niego nauczyłam. Inspiruje mnie każdego dnia" - mówiła.
Cameron Diaz została matką w wieku 47 lat
Cameron Diaz nie tylko późno wyszła za mąż, ale też późno została mamą - przynajmniej w mniemaniu większości ludzi. Ale macierzyństwo zawsze było jej pragnieniem. Ich córka Raddix przyszła na świat pod koniec 2019 - aktorka miała wtedy 47 lat, a syn Cardinal w 2024 roku (obydwoje dzięki procedurze surogacji).
Radosnymi nowinami dzielili się chętnie, ale zaznaczali, że prywatność ich rodziny jest najważniejsza. Nie chcieli dzielić się zdjęciami potomstwa i starali się za wszelką cenę wychowywać ich poza medialnym zgiełkiem. Sami również trzymają się raczej na uboczu. Trudno spotkać ich razem na wielkich, medialnych wydarzeniach. Kiedy więc gdzieś się razem pojawią, wywołują ogromne poruszenie.
Cameron miała okazję opowiedzieć o swoim macierzyństwie m.in. podczas rozmowy z Katherine Power podczas relacji na żywo na Instagramie. "To najwspanialsza, najwspanialsza część mojego życia. Jestem taka wdzięczna i taka szczęśliwa. [...] Mam ogromne szczęście, że mogę to robić z Benjim". Mówiła też, że Madden jest świetnym ojcem, a opieką dzielą się po równo.
Zobacz też: Dojrzałe macierzyństwo. Hollywoodzkie gwiazdy, które zdecydowały się zostać matkami po czterdziestce
To dzięki niemu Cameron Diaz wróciła do aktorstwa
Benji Madden przez lata także nie szczędził miłych słów pod adresem pięknej żony. Gdy w 2022 roku świętowali siódmą rocznicę, w mediach społecznościowych zamieścił wzruszający wpis:
"Zawsze marzyłem o takiej rodzinie. Szczęśliwej, spokojnej, konsekwentnej, lojalnej i bezwarunkowej, równie pełnej pasji i głębi. [...] Jedynym prawdziwym wyzwaniem, przed którym stoimy, jest spowolnienie czasu, bo życie płynie zbyt szybko".
Gdy Cameron Diaz postanowiła wrócić na ekran po latach przerwy, ktoś z jej bliskich przyjaciół ujawnił, że to właśnie mąż namówił ją do tego kroku. Po premierze filmu "Znowu w akcji", który na platformie streamingowej ukazał się pod koniec 2024 roku, Benji Madden udostępnił w sieci zdjęcie żony i napisał: "To moja królowa. Chcę uczcić tę wielką kobietę. Żonę, matkę, przyjaciółkę, szefową i kochankę".
Byli z dwóch różnych bajek, razem są najlepszymi wersjami samych siebie
Cameron Diaz wiele razy mówiła o tym, jak bardzo zmieniła się przy mężu. "Nauczył mnie bardziej cenić siebie", wspominała w podcaście Michelle Visage. Zmianę Benjiego Maddena też zauważyć nie trudno - z imprezującego rockowca zmienił się w przykładnego męża, ojca i ogromne wsparcie dla ukochanej kobiety.
Byli gwiazdami oddzielnie, są gwiazdami razem. Chociaż pochodzą z dwóch zupełnie innych światów, od ponad 11 lat tworzą jedno z bardziej zgranych małżeństw w show-biznesie. I pokazują, że miłość, nawet ta najbardziej zaskakująca, ma moc wydobywania z nas tego, co najlepsze. A rodzina jest cenniejsza od nawet największej kariery.
