Zachwyć swoich gości w sylwestra. Dekoracje Kasi Jody wykonasz w kilka chwil

Z badania BIG InfoMonitor wynika, że ponad połowa Polaków spędzi sylwestra w gronie domowników lub samotnie. 21 procent badanych planuje zorganizować domówkę u siebie lub wybrać się do znajomych. Zaledwie kilka procent z nas wybierze się na bal lub tak jak Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski, przywitają 2025 rok na zagranicznym wyjeździe. A skoro tak, to warto zainspirować się pomysłami Kasi Jody na wyjątkowe domowe dekoracje. W końcu taka noc zdarza się tylko raz na 12 miesięcy.

W niedzielę, 29 grudnia, w ostatnim odcinku "halo tu polsat" przed sylwestrem, nie mogło zabraknąć naszej ekspertki od dekoracji. Tym razem Kasia Joda wzięła na tapet sylwestrowe domówki. A jej pomysły są tak samo oryginalne, jak i proste.

Wiadomo, jak sylwester, to balony. Ale w tym roku można zrobić z nimi coś ciekawszego niż zwykle. Na przykład oryginalny i bardzo efektowny zegar do noworocznego odliczania.

"Zegar jest bardzo fajną alternatywą dla fajerwerków, ponieważ możemy odliczać, przebijając balony. Możemy odliczać, ile godzin zostało do Nowego Roku, albo odliczać: 10, 9, 8... I bierzemy wtedy pinezkę, długopis, cokolwiek i przebijamy. Takie balony przyklejamy za pomocą taśmy dwustronnej do ściany" - tłumaczyła nasza ekspertka w towarzystwie gotowego już zegara.

"Ważne jest to, że nie napompowujemy tych balonów tak bardzo mocno" - zastrzegła Kasia. Chodzi o to, aby uniknąć spontanicznych wybuchów balonów przed czasem. Podrzuciła też jeszcze jeden świetny pomysł na urozmaicenie balonowego zegara i dodanie trochę noworocznego klimatu do odliczania. Puste balony wystarczy napełnić konfetti. Gdy je przebijemy, kolorowe drobinki rozprysnął się dookoła w bardzo spektakularny sposób. Może będziemy mieli przez to trochę więcej sprzątania, ale raz w roku warto zaszaleć.

Zobacz też: Black tie, zimne ognie i... książęcy bigos, czyli sylwester u Jana Lubomirskiego-Lanckorońskiego

"Ścianki nie tylko są w telewizji, możemy taką ściankę sobie zrobić w domu" - mówiła w "halo tu polsat" Kasia Joda. Najprostszym sposobem na domówkową ściankę do zdjęć był ten z wykorzystaniem pasków krepiny, czyli cienkiej, gładkiej bibuły. Długie kawałki kolorowego papieru, szerokości 10-12 cm wystarczy ponacinać na brzegach i przykleić do sufitu, karnisza czy innego wysokiego elementu jednym końcem, a drugim - do podłogi. Można je pozawijać w fantazyjne sploty i w ten sposób, w kilka chwil stworzyć efektowne obramowanie do sylwestrowych zdjęć.

Drugim, jakże genialnym sposobem na ściankę, jest wykorzystanie folii termoizolacyjnej, którą można kupić w aptece. Folia ma dwie strony - złota i srebrną, można więc wybrać kolor, który bardziej odpowiada naszemu domowemu sylwestrowi. Folię przyklejamy na ścianę i dekorujemy - balonami, serpentynami, liczbami, słowem - wszystkim, co nam wpadnie w ręce i co będzie dobrze się prezentować jako tło do zdjęć z imprezy. A jeśli nie ścianka, to może... ramka?

Zobacz też: Fale, loki, koki, a może proste, rozpuszczone? Oto najmodniejsze fryzury na zabawę sylwestrową

"Trzeba się pochwalić w mediach społecznościowych, że my spędzamy sylwestra lepiej niż oni. Taka ramka się przyda" - mówiła nasza ekspertka od dekoracji, a my, oczywiście, całkowicie się z nią zgadzamy. Ramka jest dużo mniejsza niż ścianka, będzie więc wygodniejsza, zwłaszcza w małych przestrzeniach. Do jej wykonania potrzebny jest karton - to on będzie podstawą dekoracji. Kartonową ramę dekorujemy, podobnie jak foliową ściankę, wedle własnego uznania. Ważne, żeby było dużo, kolorowo i błyszcząco. Można wykorzystać brokat, cekiny, balony, serpentyny, albo brokatowe kleje, które świetnie się nadają do stworzenia napisu. Na przykład z datą Nowego Roku.

Zdjęcia w takiej ramce, albo na własnoręcznie przygotowanej ściance, będą świetną pamiątką z sylwestra dla wszystkich gości.

Zobacz też: O cekinowym blasku i sylwestrowych planach. Uczestniczki "MMiTT" w stylizacjach Joli Czai