Jak zabezpieczyć rośliny egzotyczne przed zimą? Dominik Strzelec radzi
Beata Łajca
Gorące lata i łagodne zimy sprawiają, że w polskich ogrodach pojawia się coraz więcej egzotycznych roślin. Niespotykane wcześniej kwiaty chętnie rozgaszczają się też w naszych domach. I o ile te drugie nie potrzebują specjalnej troski, bo nawet zimą jest im ciepło i miło, to o te pierwsze jesienią trzeba odpowiednio zadbać. Jak to zrobić? Tego nikt nie wyjaśni lepiej niż Dominik Strzelec.
Dominik Strzelec to nasz ekspert w dziedzinie ogrodnictwa. W sobotę w "halo tu polsat" opowiedział o egzotycznych roślinach, które stają się w Polsce coraz bardziej popularne. Okazuje się, że niektóre z nich, wyglądające jak wyjęte wprost z Tureckiej Riwiery, świetnie sobie radzą nawet z dwudziestostopniowymi mrozami. Inne z kolei lepiej hodować w donicach, a na zimę chować w cieplejsze miejsce. Do ochrony tych, których schować już nie można, przyda się też namiot który według instrukcji Dominika może wykonać każdy, nawet początkujący ogrodnik.
Najgorszy sposób zabezpieczania roślin na zimę. Tego nigdy nie rób
Nasz telewizyjny ogrodnik wspomniał, że w internecie można znaleźć bardzo dużo porad dotyczących tego, jak zabezpieczać rośliny na zimę. Ale niestety nie każdy pomysł jest dobry, a niektóre uważa za wręcz fatalne.
"Jednym ze sposobów, który jest rekomendowany, a którego ja nie polecam, mówię to z pełną odpowiedzialnością, to jest związywanie bardzo mocne gałęzi, owijanie agrowłókniną i owijanie jeszcze takim termicznym kablem. Kiedy zbiera się nadmiar wilgoci, albo ona dostanie się do środka, ten kabel w połączeniu z wodą stojącą, cały czas podgrzewany, robi duże kuku roślinie", zapewnia Dominik i proponuje inne rozwiązanie.
Jak zabezpieczyć rośliny na zimę? Najlepiej zbudować im namiot
Zamiast tego Dominik proponuje inne rozwiązanie - namiot wokół całej rośliny, zbudowany na stelażu, wszystko jedno z czego, ale ustawiony w taki sposób, aby roślina miała przestrzeń. Poszycie tego roślinnego namiotu najlepiej wykonać z agrowłókniny, poprowadzić go do samego gruntu i przywiązać do stelaża sznurkiem.
"Pamiętajmy też, że przed okrywaniem wszystkich egzotycznych roślin, sprawdzamy, czy tam nie ma chorób. Przędziorków i innych szkodników. Jeżeli są, stosujemy oprysk i dopiero okrywamy. [...] Palma bardzo długo też pobiera składniki odżywcze z gleby za pomocą zielonych części, obcinamy je więc dopiero wtedy, gdy są suche", dodał Dominik Strzelec.
Nasz ogrodnik wziął ze sobą do studia kilka popularnych egzotycznych gatunków i opowiedział, jak należy o nie dbać, nie tylko zimą.
Jak zabezpieczyć palmę na zimę?
Szorstkowiec Fortunnego to typowa palma - ma gruby pień i pióropusz liści na szczycie. Można go uprawiać bezpośrednio w ziemi, albo w donicy zakopanej w gruncie. Dominik Strzelec nawet woli tę drugą formę uprawy, bo wtedy szortskowca można obracać, aby zapewniać mu równomierne nasłonecznienie. Rośnie dobrze zarówno w słońcu, jak i w cieniu, ale potrzebuje luźnej, dobrze przepuszczalnej gleby.
Szorstkowiec potrafi przetrwać bardzo silne mrozy - nawet do minus 20 stopni. Nie wolno go jednak przesadnie podlewać, bo preferuje suche podłoże. Nawozić go najlepiej w okresie od kwietnia do sierpnia preparatami mineralnymi lub biohumusem. Jesienią tego egzotycznego gatunku ani nie podlewamy, ani nie nawozimy.
Jak zabezpieczyć bambus na zimę?
Bambusy są bardzo wdzięczne w uprawie. Mają ogromną odporność i rosną bardzo szybko. Czasem nawet za szybko, dlatego warto ten rozrost hamować, stosując ograniczniki w ziemi. Bambus przetrwa niskie temperatury, niestraszny mu nawet mróz na poziomie minus 25 stopni. Lubi więcej wody, ale tylko w okresie wegetacji. Nie wymaga intensywnego nawożenia, a jeżeli już, to tylko od kwietnia do lipca. Ale bambus, zwłaszcza młode sadzonki, warto na zimę okryć kompostem, liśćmi lub jutowym workiem. Późną jesienią nie wolno go też przycinać.
Jak zadbać o drzewo oliwne przed zimą?
To kolejna piękna egzotyczna roślina, która potrzebuje przepuszczalnej gleby. Jest nieco delikatniejsza i nie lubi przeciągów. Preferuje suche podłoże i nie wymaga nawożenia częstszego niż raz na 2-3 miesiące, najlepiej preparatami organicznymi - kompostem, biohumusem.
Niestety drzewo oliwne nie radzi sobie z temperaturą poniżej zera, dlatego najlepiej je uprawiać w bardzo dużej donicy, którą na zimę można przenieść z ogrodu do nieco cieplejszego miejsca. Jeżeli już rośnie w gruncie, to będzie potrzebowało dużej troski przed zimą. Najlepiej nie tylko okryć podstawę kopcem z liści czy chochołem ze słomy, ale też zbudować nad nim wspomniany wcześniej przez Dominika Strzelca namiot.
Czy we własnym ogrodzie da się wyhodować pomarańcze?
We własnym ogrodzie, owszem, można wyhodować pomarańcze. Nie będa może tak smaczne jak te ze sklepu, ale na pewno będą jadalne. Sama roślina zaś, przypominająca połączenie krzewu i drzewa, wyróżnia się dużą trwałością. Na zimę zrzuca liście, tak jak nasze rodzime gatunki, a to sprawia, że jest bardziej odporna na mróz. Mimo to młode sadzonki warto okryć późną jesienią. Pomarańcza potrzebuje słonecznego stanowiska i systematycznego, intensywnego podlewania. Dobrze pielęgnowana zakwita wczesną wiosną pięknymi, białymi kwiatami.
Zobacz też: