Jak ukryć opadającą powiekę? Polki ciągle popełniają te same błędy
Już wiemy, że makijaż potrafi zdziałać cuda. Odejmuje lat, podkreśla to, co najpiękniejsza i ukrywa to, z czego nie jesteśmy zadowolone. Potrafi też stworzyć iluzję i to słowo klucz jeśli chodzi o oczy. Zwłaszcza wtedy, gdy zmagamy się z opadającymi powiekami. Ta cecha jest niezwykle powszechna, bez względu na wiek, ale nadal większość pań popełnia te same makijażowe błędy. Wyjaśniamy, jak malować oczy, aby ukryć opadającą powiekę.

Chociaż postrzegamy to jako wadę czy problem, zjawisko wcale nie zasługuje na te negatywnie nacechowane nazwy. Bo opadająca powieka to nic innego jak cecha - może pojawić się z wiekiem wskutek utraty jędrności skóry, ale możemy też z tak ukształtowanymi oczami po prostu się urodzić. Cechę tę można "naprawić" przy pomocy nowoczesnych technologii, ale wcale nie trzeba. Wystarczy odpowiedni make-up. Zanim przejdziemy do instrukcji, jak krok po kroku wykonać dobry makijaż opadającej powieki, rozprawmy się z najczęściej popełnianymi błędami.
Makijaż na opadającą powiekę. Najczęściej popełniane błędy
Wiele pań pomija ważny krok w makijażu oczu i od razu nakłada cienie. To błąd. Nie tylko dlatego, że bez odpowiedniej bazy kosmetyk się nie utrzyma, ale także dlatego, że przy opadającej powiece bardzo ważne jest ujednolicenie koloru skóry. Dlatego konieczna jest baza pod cienie, a jeszcze lepiej korektor - o ton jaśniejszy niż kolor skóry.
Polki uwielbiają satynowe cienie i nie ma w nich nic złego. Ale przy opadającej powiece nie wolno nakładać ich na całą powierzchnię oka. W ten sposób uwypuklamy problem, zamiast go tuszować. Zadaniem makijażu na opadającą powiekę jest stworzenie iluzji głębi. Satynowy czy błyszczący cień nałożony równomiernie na całą powiekę robi coś zupełnie odwrotnego.
Kobiety kochają też czarną kreskę, ale niestety przy opadającej powiece ten makijaż kompletnie się nie sprawdza. Zamiast otwierać oko, zamyka je, sprawiając, że staje się jeszcze mniejsze - a nie o to nam chodzi.
I ostatni, być może najbardziej powszechny błąd, to używanie zbyt dużej ilości kosmetyków. Gruba warstwa cienia zaszkodzi każdemu oku, a temu z opadającą powieką - wyjątkowo dotkliwie. W przypadku tego typu oczu najważniejszy jest umiar - zarówno w lekkim makijażu dziennym, jak i bardziej wyrazistym make-upie na wieczór.
Zobacz też: Andie MacDowell zachwyciła w Cannes. I zdradziła co robi, aby wyglądać pięknie po sześćdziesiątce
Jak zrobić makijaż opadającej powieki krok po kroku
Zanim zaczniesz makijaż, przygotuj swoją skórę. Umyj twarz, użyj tonik, nałóż krem - także ten pod oczy i na powieki. Gdy kosmetyki się wchłoną, usiądź przed lustrem z lekko uniesionym podbródkiem i popatrz prosto w zwierciadło - dzięki temu uda ci się najlepiej określić miejsce, w którym musi zadziać się magia. Bo zadaniem make-upu na opadającą powiekę jest stworzenie iluzji głębi tam, gdzie jej nie ma, a gdzie powinna być, gdyby powieka nie opadała. To znaczy, że naszym celem jest "namalowanie" załamania powieki. Tylko tyle i aż tyle.

- Na całą powierzchnię górnej powieki nałóż bazę pod cienie. Możesz też, dla jeszcze lepszego efektu, użyć niewielkiej ilości korektora, o ton jaśniejszego niż odcień twojej skóry. Odczekaj chwilę.
- Na całą powiekę nałóż równomiernie cienką warstwę jasnego matowego cienia bazowego. Najlepiej w cielistym odcieniu (beż, wanilia). To wyrówna koloryt i otworzy oko.
- Kluczowy krok to nakładanie ciemniejszego cienia w załamaniu powieki. Może to być jasny brąz, moccha czy ciepły róż. Ten ciemniejszy cień nakładaj nie w naturalnym załamaniu, ale tam, gdzie powieka załamywałaby się, gdyby nie opadała - czyli nieco powyżej. Dobrze rozetrzyj cień, kierując się na zewnątrz i lekko ku górze.
- Najciemniejszy cień nałóż w niewielkiej ilości na zewnętrzny kącik oka. Najlepiej w kształt litery V, czyli "zawijając" lekko ku górze - nigdy ku dołowi. Również porządnie rozetrzyj. Ten krok nada spojrzeniu głębi i powiększy oko.
- Na sam środek ruchomej części powieki nałóż odrobinkę cienia błyszczącego lub satynowego. Możesz też użyć lekkiego rozświetlacza. Dzięki temu będzie się wydawać, że ta część jest bardziej wypukła.
- Rozświetlenie przyda się też w kąciku oka. Doda świeżości, sprawi, że będziesz wyglądać na bardziej wypoczętą i powiększy oko.
- Opcjonalnie możesz użyć jasnej kredki do zaznaczenia linii wodnej na dolnej powiece.
- Na koniec wytuszuj dokładnie górne rzęsy (dolne ledwie muśnij maskarą, lub nie maluj ich w ogóle). Opadającą powiekę świetnie maskują długie podkręcone rzęsy, dlatego warto zaprzyjaźnić się z zalotką.
Brzmi skomplikowanie? Być może, ale ten makijaż zajmuje tylko kilka chwil. Potrzeba, jak we wszystkim, nabrać nieco wprawy, więc daj sobie czas na treningi. Jak widzisz do dobrego makijażu opadającej powieki potrzebne są co najmniej 3,4 barwy cienia do powiek. Niezwykle ważne jest też dobre ich skomponowanie, aby makijaż był spójny. Jeżeli nie masz w tym doświadczenia, skorzystaj z gotowej palety.