Paulina Gałązka brylowała na czerwonym dywanie podczas premiery filmu "Misie". Nie zabrakło również innych gwiazd
Beata Maj
Wczoraj odbyła się uroczysta premiera filmu "Misie", który już dziś wchodzi szeroko do polskich kin. Obraz ma szansę stać się ulubieńcem publiczności nie tylko ze względu na chwytliwy temat. W filmie zagrała plejada znakomitych gwiazd, a swój aktorski debiut zaliczył nawet... Sebastian Karpiel Bułecka. Na premierze brylowały aktorki - Paulina Gałązka skradła show, pozując w odważnej "małej czarnej" z efektownym topem i trenem.
"Misie" to film, który bierze na tapet jakże istotny temat współczesnych związków. Tytułowe "misie" to mężczyźni, którzy nie są gotowi na "coś poważnego" i nade wszystko cenią sobie życie bez zobowiązań. Jak czytamy w opisie produkcji, "misie" te bardziej przypominają wiecznych chłopców, niż dojrzałych partnerów.
Premiera filmu "Misie". Na ściance Paulina Gałązka, Monika Mariotti i inne gwiazdy
W filmie wyreżyserowanym przez Mariusza Malca w rolach głównych występuje plejada świetnych aktorów, którzy wczoraj pojawili się na premierze obrazu. Na ściance pozowała więc Paulina Gałązka - gwiazda wystąpiła w elektryzującej kreacji. Jej efektowna "mała czarna" wzbogacona drapowanym topem i długim trenem prezentowała się genialnie. Aktorka postawiła na prostą fryzurę - włosy zaczesała gładko i spięła je w koczek. Klasyczny makijaż dopełnił cały wizerunek.
Zobacz też: Paulina Sykut-Jeżyna zachwyciła w 1. odcinku "Tańca z Gwiazdami". Jej kreacja robi wrażenie
Na ściance "Misiów" nie zabrakło też kolorów. Aktorki i zaproszone na wydarzenie gwiazdy zaprezentowały całą paletę barw. Agnieszka Hyży wybrała na wieczór elegancki garnitur w kolorze pastelowego fioletu, Monika Pikuła postawiła na kolor koralowy, a Magłorzata Mikołajczak wybrała modny w tym sezonie kolor maślany. Monika Mariotti do swej bordowej kreacji dobrała piękny kapelusz i srebrne dodatki.
Sebastian Karpiel-Bułecka na premierze filmu "Misie". To aktorski debiut artysty
Niedawno o swym kinowym debiucie w filmie "Misie" na kanapie "halo tu polsat" opowiadał Sebastian Karpiel-Bułecka.
''Rzeczywiście miałem okazję ostatnio zagrać w produkcji filmowej. Jest to komedia pod tytułem >>Misie<<, gdzie główną rolę gra Krzysiu Zalewski. Ja tam tylko gram epizod. Ale to była też ekscytująca przygoda. Człowiek cały czas odkrywa coś nowego i to jest fajne. Myślę, że to było śmieszne zajęcie, przysporzyło mi dużo radości. Zobaczyłem, jak się pracuje na planie filmowym. Ja tam gram Misia z Krupówek" - opowiadał.
Wygląda na to, że szykuje się dobra zabawa - idealnie na Dzień Kobiet. Wybierzecie się do kina?
