Francuska klasyka w nowej odsłonie. Tarte Tatin według Emiliana Castagny – ze śliwkami i pistacjami
Historia tarte Tatin prowadzi do XIX-wiecznego Lamotte-Beuvron w Dolinie Loary, gdzie siostry Tatin - prowadzące niewielki hotel - miały przez przypadek stworzyć ciasto "na opak". Jabłka, które przypaliły się na maśle i cukrze, przykryły krążkiem ciasta, a efekt stał się klasyką francuskiej cukierni. Choć tradycyjnie wypiek ten kojarzy się właśnie z karmelizowanymi jabłkami, jego istota - ciasto pieczone "do góry nogami" - aż prosi się o reinterpretacje.

W tej odsłonie jabłka zastępują śliwki, których owocowa kwasowość spotyka się z aromatem świeżego rozmarynu i lekką ostrością chili. Pistacje wprowadzają chrupiący kontrapunkt, a cytryna dodaje całości świeżości, przełamując karmelową słodycz. Efekt to deser, który zachowuje technikę francuskiej klasyki, a jednocześnie brzmi zupełnie współcześnie - prosty w przygotowaniu, efektowny w podaniu, jesienny w smaku.
Przepis na tartę ze śliwkami od Emiliana Castagny
Składniki:
- 1 opakowanie okrągłego ciasta na tartę (francuskiego lub kruchego)
- 15 średnich śliwek
- 3 gałązki świeżego rozmarynu
- szczypta płatków chili
- 1 cytryna z grubą skórką
- garść posiekanych pistacji
- 2 kopiaste łyżki cukru trzcinowego
- 1 jajko do posmarowania ciasta
Sposób przygotowania:
Na średniej patelni, którą można wstawić do piekarnika, podgrzać startą skórkę i sok z cytryny wraz z płatkami chili, jedną gałązką rozmarynu i cukrem, ustawić niski ogień, aż cukier się rozpuści i zacznie delikatnie bąbelkować. Śliwki umyć, wypestkować i pokroić na ćwiartki, ułożyć je cząstka przy cząstce na patelni, tak by wypełniły całą powierzchnię, posypać posiekanymi pistacjami i smażyć 3-4 minuty, po czym zdjąć z ognia i lekko przestudzić. Na wierzchu ułożyć ciasto, brzegi zawinąć do środka i docisnąć, nakłuć widelcem i posmarować rozkłóconym jajkiem, wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C i piec 15-20 minut, aż ciasto stanie się złotobrązowe i chrupiące. Po lekkim przestudzeniu odwrócić patelnię na talerz, tak by owoce znalazły się na wierzchu, podawać jeszcze ciepłe, udekorowane listkami świeżego rozmarynu. Smacznego!