Wykonuje nietypowy zawód. To mąż poświęcił się, by ona kontynuowała karierę
Beata Maj
Sharon den Adel, wokalistka i frontmanka zespołu Within Temptation, w rozmowie z Maksem Behrem z "halo tu polsat" zdradziła, jak się czuje w męskim świecie muzyki metalowej. Czy fakt, że jest kobietą, wpłynął na postrzeganie jej w branży? Gwiazda wyznała też, kto w jej rodzinie musiał nieco zrezygnować z marzeń o karierze dla dobra rodziny.
Sharon den Adel - jedna z pierwszych kobiet robiących karierę w metalu
Sharon den Adel z zawodu jest projektantką mody, z powołania zaś słynną wokalistką metalową. W 1996 roku razem z mężem Robertem Westerholdtem założyła zespół Within Temptation. Ma na koncie 8 albumów sprzedanych w nakładzie ponad 3,5 mln płyt.
W rozmowie z Maksem Behrem Sharon zdradziła, jak się czuła, będąc jedną z pierwszych kobiet w muzycznym przemyśle metalowym.
"Szczerze mówiąc, nie zauważałam, żeby ludzie mieli z tym problem. Po prostu robiłam to, co kochałam. Widziałam wiele przykładów kobiet w muzyce - niekoniecznie w metalu - ale nigdy nie postrzegałam siebie inaczej niż mężczyzn. Zawsze uważałam się za równą" - podkreśliła wokalistka.
Na pytanie, czy czuła, że jest traktowana inaczej, bo jest kobietą, gwiazda odparła bez chwili wahania:
"Wiem, że wiele kobiet miało takie przejścia, ale ja ich nie doświadczyłam. Może jestem jedną z nielicznych, które miały szczęście. Jedyną dziwną rzeczą było to, że kiedy pojechaliśmy do Ameryki, była taka trasa koncertowa o nazwie 'najgorętsze laski w metalu'..."
Maks zapytał również o to, czy Sharon słyszała od innych kobiet, że dała im siłę do bycia liderkami i stawania na czele zespołów.
"Widzę coraz więcej zespołów prowadzonych przez kobiety, nie tylko śpiewających, ale też grających na basie, czy będących perkusistkami. Kiedy dorastałam, widziałam Sheię E. za perkusją Prince’a i myślałam "O mój Boże, ona jest niesamowita!" To otworzyło mi oczy, że nie muszę tylko śpiewać, mogę być także muzykiem albo pisać muzykę. Każdy, kto jest na scenie, może być inspiracją dla innych, mam nadzieję, że i ja byłam taką inspiracją".
Gwiazda wyznała też, że to nie ona musiała zrezygnować z kariery, gdy na świecie pojawiły się dzieci jej i Roberta.
"Kiedy założyliśmy rodzinę, Robert musiał zrezygnować z bycia w zespole, ponieważ próbowaliśmy zabierać dzieci w trasy, ale to nie było zbyt udane. Ja musiałam śpiewać, więc nie mogłam zejść ze sceny. Robert nie występuje już na scenie, ale wciąż robi wiele dla zespołu - tak jak ja - choć w innych obszarach".
Na początku października Within Temptation rusza w trasę koncertową po Europie. 25 października wystąpi w Łodzi. Kończąc rozmowę z Maksem, Sharon zaprosiła fanów na show.
"Myślę, że nigdy nie mieliśmy tak pięknego koncertu, jaki nadchodzi. Dekoracje i światła będą niesamowite, stworzą niezwykły nastrój, to będzie naprawdę magiczne, więc przyjdźcie i zobaczcie nas".
Zobacz też: