TYLKO U NAS. Juliette Binoche opowiedziała o polskich korzeniach, miłości do wypieków i podejściu do gotowania
Karolina Szydłak
Dziś w ''halo tu polsat'' wyemitowano ekskluzywny wywiad z laureatką Oscara - Juliette Binoche. Francuska aktorka w rozmowie z reporterem, Arturem Zaborskim opowiedziała o babci, polskich korzeniach oraz o tym, co gotowanie znaczy w jej życiu.
Juliette Binoche o swojej babci Polce - to ona zaszczepiła w niej miłość do polskiej kuchni
Laureatka Oscara, doceniana na całym świecie aktorka - Juliette Binoche, znana między innymi z takich filmów jak: ''Wichrowe wzgórza", "Angielski pacjent" czy ''Czekolada", ma polskie korzenie. Babcia aktorki pochodziła z Częstochowy i to właśnie ona zaszczepiła u gwiazdy miłość do polskiej kuchni.
''Moja babcia, która była Polką, pracowała jako kucharka w szkole, a także u księdza. Przygotowywała takie danie, jak beignet-pommes - nie wiem, jak to się mówi po angielsku. To rodzaj ciasta z jabłkami, do którego można dodać trochę alkoholu. Nie wiem, jak zrobić barszcz, ale uwielbiam go. Tłumaczono mi kilka razy, jak go przygotować. Uwielbiam polskie ciasta - mają w sobie coś dobrego. Prawdopodobnie dlatego, że dodaje się do nich dużo goździków, cynamonu i innych przypraw'', powiedziała aktorka.
Juliette przyjechała pierwszy raz do Polski w wieku 16 lat. Podczas pobytu w ojczyźnie babci poszukiwała tradycyjnych polskich wypieków - ''Kiedy pojechałam do Polski po raz pierwszy, miałam 16 lat i pamiętam, że wtedy spróbowałam polskich ciast. Zawsze chciałam odnaleźć te smaki. W jednej z polskich restauracji znalazłam je'', zdradziła gwiazda.
"Gotuję szybko". Juliette Binoche o podejściu do przygotowywania posiłków
Artur Zaborski zapytał Juliette, czy gotowanie jest dla jej ważne. Okazuje się, że gwiazda często spędza czas w kuchni - kiedy przebywa w domu w Paryżu, gotuje nawet codziennie.
''Mój związek z gotowaniem jest dość prosty, ponieważ musimy jeść codziennie. Kiedy masz rodzinę, przyzwyczajasz się do gotowania, zwłaszcza gdy masz dzieci. Ja mam dwoje. Zawsze chętnie chodzę na lokalne targi i kupuję składniki na różne dania. Kiedy jestem w Paryżu, w domu, gotuję każdego dnia. Gotuję szybko, lubię robić to prędko, bo nie chcę spędzać dużo czasu w kuchni'', wyznała aktorka.
Juliette Binoche często występuje w produkcjach, gdzie bohaterki uwielbiają gotować. Fani pokochali ją zwłaszcza za rolę w filmie - ''Bulion i inne namiętności''. Nasz reporter zapytał gwiazdę, czy gotowanie na planie sprawia jej jakieś trudności.
''Jestem przyzwyczajona do gotowania [...] Hung, reżyser filmu (przyp. redakcji - ''Bulion i inne namiętności''), był bardzo szczegółowy. Chciał, żebym była cały czas uśmiechnięta, czuła radość z gotowania, co też jest prawdą. Kiedy gotujesz dla ludzi, których kochasz, dla rodziny, czy przyjaciół, lub kogokolwiek, to masz poczucie jednoczenia ludzi i dawania czegoś w rodzaju miłości'', dodała Juliette.
Zobacz też: