To historia jak z hollywoodzkiego filmu. Helena Norowicz została modelką dopiero na emeryturze
Karolina Szydłak
Wiek to tylko liczba - to słynne powiedzenie jest jak najbardziej prawdziwe, czego idealnym przykładem jest modelka i aktorka - Helena Norowicz. To utalentowana artystka, która mimo skończenia 90 lat, nadal spełnia marzenia i realizuje się zawodowo. W popisowym stylu udowodniła, że nawet na emeryturze można mieć pasje i odważne cele. W czym tkwi sekret jej niesamowitej formy i urody?
Modelką została dopiero na emeryturze. Inspirująca historia Heleny Norowicz
Helena Norowicz to nietuzinkowa postać w polskich show-biznesie. W 1980 została odznaczona Srebrnym Krzyżem Zasługi, a w 1987 Złotym Krzyżem Zasługi. Przez całe życie była mocno związana ze środowiskiem artystycznym, po ukończeniu studiów na PWST w Łodzi pracowała przez 50 lat jako aktorka teatralna. Z czasem zaczęła występować również w filmach - nigdy jednak nie grała pierwszoplanowych ról. Widzowie mogą ją kojarzyć z takich produkcji jak: ''Boże Ciało'', ''Wataha'', ''Dekalog'' oraz ''Niewinne''.
Karierę w modelingu zaczęła dopiero na emeryturze i to wcale nie od razu - miała dokładnie 80 lat. Jej fotogeniczność i talent odkryła aktorka Aleksandra Popławska. To ona wykonała jej pierwsze zdjęcia, które zamieściła w internecie. Wywołało to ogromne zainteresowanie, a wiele osób dostrzegło wtedy w Helenie potencjał modelingowy.
''Zaczęło się od Oli Popławskiej, z którą grałam w filmie "Ederly" Piotra Dumały. Chciała przygotować jakąś sztukę teatralną i zapytała mnie o zdjęcia. Żadnych aktualnych nie miałam. Ola sama mi zrobiła i powiesiła na swojej stronie internetowej. I odezwało się Bohoboco'' - powiedziała Helena Norowicz w wywiadzie dla Vivy.
Niesamowita historia Heleny udowadnia, że nigdy nie jest za późno na spełnianie marzeń i jest żywym dowodem na to, że wiek w modelingu nie ma znaczenia. Liczy się uroda, talent oraz odwaga.
Helena, pozując wcale nie stara się ukrywać swoich zmarszczek lub siwych włosów. Nie próbuje się odmładzać - z dumą prezentuje dojrzałą urodę. Dzięki temu stała się muzą dla wielu projektantów. Wszyscy są też pod wrażeniem tego, jak wygląda w wieku 90 lat. A ona ma na to prostą receptę.
Sekret jej formy jest prosty. Robi to samo, od wielu lat
''Nie robię i nigdy nie robiłam nic specjalnego. Żadnych zabiegów z chirurgii plastycznej czy dermatologii estetycznej. Nic sobie nie wstrzykiwałam, nie podciągałam. Kilka razy w tygodniu przykładam pod oczy maseczkę z esencji herbaty. Świetnie działa. Zawsze mało jadłam. Lubię warzywa, owoce, nie przepadam za słodyczami. Nigdy sama nie kupię sobie ciastka, czy czekolady. Na scenę zawsze wychodzę lekko głodna. Staram się ruszać'', wyznała Helena w Vivie.
Elegancja "z pazurem" czyli styl Heleny Norowicz
Helena Norowicz niedawno obchodziła 90 urodziny. Mimo sędziwego wieku wcale nie zwalnia tempa. Nadal jest aktywna zawodowo i pojawia się na branżowych wydarzeniach. Zawsze prezentuje się z klasą i dużą elegancją, chętnie pozuje fotoreporterom. W jej stylizacjach nie brakuje ''pazura''. Modelka lubi eksperymentować i nie boi się stawiać na intensywne kolory.
Helena prowadzi także konto na Instagramie gdzie publikuje piękne zdjęcia z różnych sesji, w których ma okazje uczestniczyć.
Modelka zachwyca formą. Ma 90 lat, a potrafi pozować z ogromnym wdziękiem i profesjonalizmem.
Dlaczego nigdy nie została matką? Życie prywatne Heleny Norowicz
Mężem Heleny Norowicz przez lata był aktor i reżyser Marian Pysznik. Tworzyli bardzo zgrane i przykładne małżeństwo, a dowodem na to jest, chociażby, wyjątkowa nagroda (dla ulubionej pary) -''Srebrne Jabłko'' jaką otrzymali w 2017 roku od czytelników magazynu "Pani". Niestety Marian Pysznik zmarł w 2020 roku. Razem spędzili 64 lata.
Helena Norowicz nigdy nie miała dzieci, była to jej świadoma decyzja. W jednym z wywiadów wyznała, że nie była pewna, czy zdołałaby zapewnić dziecku wystarczająco dobre życie. Ogromny wpływ na takie podejście miały jej traumatyczne wspomnienia z dzieciństwa i wczesnej młodości, które przypadły na lata wojenne.
Zobacz też: