Piotr Rubik znalazł swoje miejsce na ziemi. I mówi, że żyje tam, jak w bajce

Beata Łajca

Beata Łajca

Piotr Rubik z żoną Agatą i dwiema córkami w 2023 roku zamieszkali na Florydzie. Jednak kompozytor swoje życie dzieli między Stany Zjednoczone a Polskę. Dzisiaj gościliśmy go w studio "halo tu polsat", bo właśnie jest w trakcie trasy koncertowej, na którą bilety sprzedają się jak przysłowiowe świeże bułeczki. À propos, czy nadal wszyscy klaszczą, gdy Piotr Rubik wchodzi do sklepu?

Piotr Rubik
Piotr RubikJacek KurnikowskiAKPA

Dzisiaj, gdy wszyscy patrzymy na to, co dzieje się w Los Angeles, Piotr Rubik nie musi się martwić. Jednak pod koniec 2024 roku, gdy na Florydzie szalał huragan, polski kompozytor aż tak spokojny nie był. Mimo tego, że miejsce, które wraz z rodziną wybrali na swój dom, bywa groźne, to Piotr mówi wprost, że żyją tam, jak w bajce.

Piotr Rubik o swoim życiu na Florydzie

Nie jest to pierwsza wizyta Piotra Rubika w Polsce po przeprowadzce. Często lata do ojczyzny, ciągle gra tutaj koncerty, ma znajomych i wiele spraw do załatwienia. Dzisiaj mówi, że miejsce jego i jego rodziny jest jednak na Florydzie.

"To jest miejsce, gdzie jest lato cały rok. Ja całe życie marzyłem, żeby mieszkać na tropikalnej wyspie nad Oceanem. [...] To jest moje miejsce", mówił Piotr Rubik i dodał, że świetnie w Miami czują się także jego córki: "Mają bardzo dużo przyjaciół. [...] Tam jest o tyle fajnie, że jest instytucja podwórka. [...] Dzieciaki po szkole mogą się spotkać, pójść razem na plażę, do parku, przychodzą do siebie w piżamach, jest naprawdę tak, jak kiedyś było na podwórku. To jest cudowne".

Teraz cała rodzina jest szczęśliwa, ale przed przeprowadzką nie brakowało wątpliwości. Sceptycznie do pomysłu Piotra nastawiona była jego żona, Agata. Ale dzisiaj ona również nie wyobraża sobie lepszego miejsca do życia.

Piotr Rubik mówi, że w Polsce nadal niewiele wiemy o tym, jak żyje się w Stanach Zjednoczonych

Ostatnio coraz więcej mówi się o tym, że Stany Zjednoczone nie są bezpieczne. Nie tylko w kontekście kataklizmów. Ale Piotr Rubik ma całkiem inne zdanie.

"Przede wszystkim zauważam, jak mało wiemy w Polsce o Ameryce. Mamy obraz przekazywany przez media, a większość mediów jest stronnicza [...]. Bardzo mało wiemy i ten obraz Stanów Zjednoczonych jest kompletnie inny, jak się tam przeprowadzi. Słuchajcie, nie wierzcie w to, co widzicie czy słuchacie, ponieważ to jest bzdura. Stany Zjednoczone są bardzo fajnym krajem", mówił.

Piotr Rubik dodał, że oczywiście w każdym mieście są dzielnice, do których lepiej się nie zapuszczać, ale w Miami jest bardzo bezpiecznie, a ludzie są wyjątkowo życzliwi. A czy tam też mu klaszczą, gdy wchodzi do sklepu? Jak mówi, jeszcze może się cieszyć pewną anonimowością, ale ma nadzieję, że wkrótce to się zmieni.

"Jest przyjemne to, że mogę się wyluzować, aczkolwiek mamy dużą Polonię w Miami. [...] Mam nadzieję, że już niedługo całe Maimi będzie u mnie klaskać. I nie tylko. Całe Stany Zjednoczone!", zażartował nasz gość. Ale jest w tym ziarno prawdy, bo Piotr Rubik koncertuje także w Ameryce. Co więcej zbudował już własne domowe studio i w planach ma projekt muzyczny przeznaczony na tutejszy rynek.

Polski kompozytor planuje rozwijać karierę w Ameryce. Tym razem stawia na latino

"Cały czas mam takie plany, mniej więcej, wydaje mi się, że coś się zacznie dziać na poważnie za około rok. [...] Pomału nawiązuję kontakty, mam już bardzo fajne utwory zrobione z muzykami z Miami, które teraz czekają tylko na odnalezienie odpowiedniej wokalistki tam na miejscu", zdradził Piotr Rubik.

W jakim stylu będzie jego nowa muzyka?

"Bardziej chyba latino, bo na naszej wyspie 70 proc. mieszkańców to Latynosi. Musimy się uczyć hiszpańskiego codziennie, bo inaczej się nie dogadamy. Dzięki temu też, że tam jest tylu Latynosów, jest taki wyluzowany vibe", mówił nasz gość.

Już nie możemy się doczekać tych nowych amerykańsko-hiszpańskich piosenek Piotra Rubika. Tymczasem zapraszamy na jego koncerty w Polsce, gdzie, oczywiście, nie brakuje jego najsłynniejszego hitu "Niech mówią, że to nie jest miłość".

halo tu polsat
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas