Kate Hudson zachwyca formą w wieku 46 lat. Ma na nią prosty sposób - bez restrykcyjnej diety i ciężkich treningów
Kate Hudson błyszczała na premierze filmu. Aktorka, która przed laty podbiła serca widzów w filmie "Jak stracić chłopaka w 10 dni", dziś zachwyca jeszcze bardziej – promienną cerą, szczupłą sylwetką i spokojem, który widać na każdym jej zdjęciu. Jej sekret? Nie żadna dieta-cud, ani restrykcyjne menu, tylko ruch, który daje radość i skupienie na tym, czego naprawdę potrzebuje.

Kate Hudson pojawiła się na premierze filmu "Song Sung Blue" 26 października i zachwyciła wszystkich - idealną sylwetką, promienną cerą i cudowną energią. Patrząc na jej zdjęcia, można zapomnieć, że 19 kwietnia skończyła 46 lat, a od premiery hitu, który przyniósł jej największą popularność, czyli "Jak stracić chłopaka w 10 dni", minęło już ponad dwie dekady. Dzisiaj Hudson jest nie tylko aktorką, ale także bizneswoman i dumną mamą. Jej pierwszy syn przyszedł na świat w 2004 roku, drugi w 2011, a najmłodsza córka w 2018. Po ostatniej ciąży wiele mówiła o tym, jak trudno było jej wrócić do formy. Ale, jak widać, znalazła świetny sposób i dzisiaj inspiruje kobiety na całym świecie.
Ma 46 lat i sylwetkę dwudziestolatki. Kate Hudson zawdzięcza to konkretnemu treningowi
Kate Hudson chętnie mówi o swojej aktywności fizycznej i pokazuje ją w mediach społecznościowych. W magazynie "Women's Health" czytamy, że 46-letnia gwiazda ćwiczy 3-4 razy w tygodniu, ale przyznaje, że nie zawsze udaje jej się utrzymać taką rutynę, zwłaszcza gdy pracuje na planie. Mimo to stara się nie robić przerw między ćwiczeniami dłuższych niż tydzień. W wywiadzie dla "Los Angeles Confidential" wyznała, że ruch to ważna część jej życia. "Nie wytrzymuję zbyt długo bez aktywności. [...] Jeżeli nie ćwiczę przez dwa tygodnie, po prostu źle się czuję wewnętrznie".
Jej ulubionym treningiem jest pilates - na Instagramie możemy znaleźć wiele zdjęć i filmów z ćwiczeń, które wykonuje na sali treningowej albo w zaciszu własnego domu. W jednym z postów pisała: "Uwielbiam to, jak elastyczna się czuję i jak to wpływa na kształt mojego ciała".
Pilates to jeden z ulubionych treningów gwiazd, idealny dla dojrzałych kobiet. Nie obciąża stawów, ale wysmukla i wyszczupla całe ciało, a do tego dodaje siły. Angażuje mięśnie głębokie, dzięki czemu poprawia postawę i sprawia, że brzuch staje się bardziej płaski.
Ale ćwiczenia to dla Kate nie tylko sposób na utrzymanie idealnego ciała, to część jej życia. Uwielbia różnorodną aktywność - kocha taniec i jogę, która bardzo pomagała jej w trzeciej ciąży, gdy wyjątkowo źle się czuła. W domu ma bieżnię - dzięki niej może nawet w dniu wypełnionym obowiązkami znaleźć 10 minut na trochę ruchu. Lubi aktywność na świeżym powietrzu, zwłaszcza piesze wędrówki, a wszystkim poleca ćwiczenie z przyjaciółmi. W podejściu Kate Hudson ważna jest nie tylko konsekwencja, ale także słuchanie własnego ciała. Jak mówiła w jednym z wywiadów na You Tube - czasem trzeba odpuścić trening i po prostu się wyspać.

Jaką dietę stosuje Kate Hudson?
Patrząc na piękną figurę 46-letniej Kate Hudson, można by się spodziewać, że stosuje restrykcyjną dietę i wiele sobie odmawia. Tymczasem jest całkiem odwrotnie. "Uwielbiam jedzenie, jestem trochę smakoszem i dużo podróżuję. Jedną z rzeczy, które uwielbiam w podróżowaniu, jest znajdowanie miejsc, w których mogę zjeść pyszne jedzenie... więc nie, nie stosuję żadnej konkretnej diety", mówiła w magazynie "E! News".
Aktorka przyznaje, że uważa na to, co je, ale nigdy się nie głodzi. Nie stroni od węglowodanów i kocha włoski makaron. O swoim podejściu do żywienia (i nie tylko) pisała w książce "Pretty Happy", a w wywiadzie dla "Marie Claire Australia" dokładnie opisała swoje codzienne menu.
Kate Hudson jest kawoszką (to także widać na jej Instagramie) - dzień zawsze zaczyna od parującej filiżanki, ale zwykle potem pije zdrowy, zielony sok - najczęściej z selera naciowego. Po treningach dostarcza sobie porządnej dawki białka, pijąc koktajle proteinowe, a każdego dnia je pięć niewielkich posiłków. Na śniadanie jada owsiankę, jagodi acai lub jajka. Jej dieta bazuje na warzywach i owocach, ale od czasu do czasu wybiera kurczaka, rybę lub stek. Je tofu, orzechy, a unika nabiału i glutenu. Lubi kolorowe sałatki, przed kolacją zwykle pozwala sobie na przekąskę.
Warto podkreślić, że dla gwiazdy dieta to nie jest sposób na chudnięcie - to element zdrowego stylu życia, troski o cały organizm, nie tylko jego rozmiar.
Gwiazda zachwyca promienną cerą. Ma na to prosty sposób
Jeśli chodzi o pielęgnację twarzy, Kate Hudson jest zdecydowaną minimalistką. W rozmowie z "Allure" wyznała nawet, że jakiś czas temu zrezygnowała z porannego oczyszczania twarzy. "Moja skóra jest wrażliwa. Im mniej używam, tym lepiej. Budzę się i, szczerze mówiąc, nie używam żadnego kosmetyku oczyszczającego. Rano przemywam twarz wodą i ściereczką", mówiła. Co ciekawe, podobne podejście do pielęgnacji ma Salma Hayek, a o jej zwyczajach pisaliśmy tutaj: Salma Hayek zachwyca nieskazitelną cerą w wieku 57 lat. Jej triki pielęgnacyjne mogą zaskoczyć.
Kate Hudson wyznała, że odkąd przestała oczyszczać twarz rano, jej skóra wygląda dużo lepiej i rzeczywiście w przypadku wrażliwej cery takie podejście może działać, z pewnością nie polecamy go jednak osobom z cerą tłustą i skłonną do niedoskonałości.
46-letnia gwiazda mówiła też, że nie ma jednej sztywnej rutyny pielęgnacyjnej, bo wierzy, że potrzeby skóry często się zmieniają - nie tylko z wiekiem, ale też w zależności od aktualnego trybu życia. Ale zdecydowanie wyznaje zasadę: im mniej, tym lepiej. Przy skórze wrażliwej to naprawdę dobra droga.
Sekret świetnej formy 46-letniej Hudson. Nie tylko dieta i ćwiczenia
W wielu wywiadach, m.in. dla magazynu "E! News" Kate Hudson mówiła, że aby wyglądać dobrze, trzeba czuć się dobrze - brzmi jak frazes, ale niewiele jest tak słusznych frazesów. Jej zdaniem najważniejsze jest znaleźć taką aktywność fizyczną, która będzie nam przynosiła radość - to jest klucz. Bardzo dużo mówi o akceptacji swojego ciała, bo jest wiele typów sylwetki i każdy rządzi się swoimi prawami. Tę filozofię zastosowała w kolekcji marki Fabletics, produkującej ubrania do treningów dla kobiet, której Hudson jest współzałożycielką.
W wywiadzie dla "Women’s Health" mówiła także o tym, jak ważna jest dla niej równowaga między pracą i życiem prywatnym oraz jak wiele czasu zajęło jej wypracowanie tego balansu. Teraz potrafi oddzielić karierę od rodziny, od czasu dla siebie i dla bliskich. Podkreśla, że to bardzo ważne dla jej dobrego samopoczucia.
Dzisiaj Kate Hudson jest nie tylko aktorką, ale także bizneswoman i przede wszystkim mamą. Rozwija kolejne marki, bierze udział w projektach reklamowych, ciągle gra, ale, jak mówiła, zrobiła krok wstecz, bo kariera nie jest dla niej priorytetem. I dopiero wtedy, gdy udało jej się "przemeblować" swoje podejście, w końcu odnalazła spokój. Jest przekonana (i prawdopodobnie ma racje), że ten spokój dla dobrego wyglądu jest równie ważny jak treningi czy dieta.
Kate Hudson w wieku 46 lat wygląda lepiej niż kiedykolwiek
Kate Hudson jest inspiracją dla wszystkich dojrzałych kobiet, bo pokazuje, że można dbać o siebie bez zbędnego rygoru, nie odmawiając sobie przyjemności i słuchając swojego ciała, które czasem po prostu potrzebuje odpoczynku. Ruch nie jest dla niej tylko sposobem na rozmiar S, ale także częścią całego stylu życia - i to szczególnie ważną. Wie, że aktywność fizyczna dba zarówno o jej wygląd zewnętrzny, jak i samopoczucie. A my dodamy tylko, że regularny ruch jest ważny także dla zdrowia i długiego życia.
Gwiazda ma świadomość tego, co warto jeść, aby być zdrowym i szczupłym, ale pozwala sobie na "małe grzeszki" i kocha makaron. W pielęgnacji twarzy stawia na minimalizm i znów - słucha własnego ciała. Do tego podkreśla, że nie da się dobrze wyglądać, gdy czujemy się źle, a tutaj wyjątkowo istotna jest równowaga między pracą, a czasem dla siebie i rodziny. To dbanie o dobre samopoczucie to coś, co najczęściej wypada nam z głowy, gdy szukamy sposobu na lepszy wygląd. A może właśnie od wnętrza powinnyśmy zawsze zaczynać.
A więcej informacji ze świata show-biznesu i ciekawych wywiadów z gwiazdami czeka na Was w programie "halo tu polsat" od piątku do niedzieli, już od godz. 8.00. Bądźcie z nami!






